A jak wygląda sprawa bezpieczeństwa - dla mnie jest na 1. miejscu (po kosztach utrzymania i zakupu)
Miał ktoś z Was dzwona w Musso lub fronterze.
Musso jest na ramie i waży ok 1,9 - 2 tony. Uderzając w drzewo lub mur - nie ma chyba stref kontrolowanego zgniotu i w kabinie są za duże przeciążenia na ludziach. Ale za to podczas zderzenia z inną osobówką to ją się taranuje i musso jest chyba nie pokonane - MAM RACJE ? odpowiedzcie
Czy lepiej kupić samonośną (nadwozie) opla omegę (***) lub awaryjną reno lagunę (*****)
* - gwiazdki przyznane w testach zderzeniowych ENCAP
W tych testach jednej rzeczy nie rozumie.
Nie mogłem nigdzie znaleźć wyniku testu zderzenia Mussa, ale znalazłem frontery
Frontera uzyskała w roku ok 2002 (***) a nowe reno clio (*****) i fiat 500 (*****)
to co zderzając się fronterą z nowym clio - lepiej siedzieć w clio ???????????
dla mnie dziwne. zakładam, że frontera jest bezwypadkowa i nie zgnita - co Wy na to
Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Ssangyong Musso znany jest w Polsce także pod marką Daewoo. Pierwszy model koreańskiej marki, który był oferowany oficjalnie w kraju. Napęd 4x4, nadwozie zbudowane na ramie i doskonałe właściwości terenowe to główne cechy Musso
- simon
- Forumowicz
- Posty: 94
- Rejestracja: 27 lip 2008, 17:54
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 1932491
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Postautor: simon » 14 maja 2009, 21:56
Jeżeli o to ci chodzi kolego, to z pewnością dla Ciebie będzie najlepsze - niepokonany tank RUDY 102, drzewa łamał jak szpileczki i na zderzenia też w miarę odporny. A tak abstrahując http://google
simon - Ssang Yong Musso 2,9 TDI 140 KM 1998 manual
-
- Stały bywalec
- Posty: 373
- Rejestracja: 31 sie 2008, 13:29
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Postautor: Ramzes » 14 maja 2009, 22:18
Myślałem o tym (T 34), ale po rozwiązaniu Układu Warszawskiego mogłyby być problemy z serwisem.
Po za tym on dużo ropy pije, Musso przy nim to małolitrażowy maluszek.
Po za tym on dużo ropy pije, Musso przy nim to małolitrażowy maluszek.
KOCHAM NOSOROŻCE, quady, narty, karawaning
- traky
- Stały bywalec
- Posty: 228
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 0:09
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Postautor: traky » 14 maja 2009, 22:53
Żuć okiem na ten blog tak pod koniec http://tokiovsluksemburg.blogspot.com/2006_04_01_archive.html
-
- Stały bywalec
- Posty: 373
- Rejestracja: 31 sie 2008, 13:29
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Postautor: Ramzes » 15 maja 2009, 8:36
Teraz to już na pewno będę chciał go kupić. Co do komfortu to jestem zaprawiony w boju - 7 lat maluch, teraz ponad 8 lat caro plus.
do wpisu na blogu:
Zastanawia mnie tylko, czy gdyby jechali normalną osobówką to czy skręcając gwałtownie w lewo też by wpadli w poślizg. Teoretycznie mniejsze prawdopodobieństwo, lepsze zawieszenie do asfaltu i niżej położony środek ciężkości. Nie mam doświadczenia - polonez na pewno wpadłby w poślizg
do wpisu na blogu:
Zastanawia mnie tylko, czy gdyby jechali normalną osobówką to czy skręcając gwałtownie w lewo też by wpadli w poślizg. Teoretycznie mniejsze prawdopodobieństwo, lepsze zawieszenie do asfaltu i niżej położony środek ciężkości. Nie mam doświadczenia - polonez na pewno wpadłby w poślizg
KOCHAM NOSOROŻCE, quady, narty, karawaning
-
- Stały bywalec
- Posty: 576
- Rejestracja: 19 maja 2008, 15:34
- Model: Inny
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Postautor: alfik » 15 maja 2009, 10:24
Niemiecka gazeta (chyba AMS) zrobiła wraz z ADAC test - zderzenie pięciogwiazdkowego fiata 500 z czterogwiazdkowym audi Q7 - efekt - jak zderzenie jajka w skorupce z gołym młotkiem Ale jest tyle różnych niebezpieczeństw i rodzajów wypadków, że nie zawsze duża masa ratuje .
- ponton26
- Stały bywalec
- Posty: 192
- Rejestracja: 26 sie 2008, 9:49
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 4013960
- Skype: uwo.net.pl
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontaktowanie:
Re: Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Postautor: ponton26 » 15 maja 2009, 12:22
Tak tylko testy zderzeniowe trzeba rozpatrywac pod wzgledem klasy aut a porównywanie testów aut tak odległych klas jest bezcelowe i bezsensowne.
Co do tego blogu to szczerze powiem masakra . Że przeżyli to normalnie cud a to że "nic" im się niestało to już poprostu mission imposible.
Ja osobiści miałem stłuczkę Musso.
Na światłach stałem za peugeotem 206 zapaliła się zielona strzałka on ruszył ja zanim ale on postanowił jednak się zatrzymać a ja w tym czasie upewniałem się że droga wolna. Przegrzałem w niego z prędkością możę 20kmh. Wysiadłem z auta patrze a hłop nie ma: lamp, szyby w klapie szyb bocznych tylnich, pogiętą klape pogiętą podłoge (poogledzinach i otwarciu klapy łomem) i generalnie masakre a w Muuso-locie spadla tablica rejestracyjna
Wiec uwazam że to w miare bezpieczne auto.
Co do tego blogu to szczerze powiem masakra . Że przeżyli to normalnie cud a to że "nic" im się niestało to już poprostu mission imposible.
Ja osobiści miałem stłuczkę Musso.
Na światłach stałem za peugeotem 206 zapaliła się zielona strzałka on ruszył ja zanim ale on postanowił jednak się zatrzymać a ja w tym czasie upewniałem się że droga wolna. Przegrzałem w niego z prędkością możę 20kmh. Wysiadłem z auta patrze a hłop nie ma: lamp, szyby w klapie szyb bocznych tylnich, pogiętą klape pogiętą podłoge (poogledzinach i otwarciu klapy łomem) i generalnie masakre a w Muuso-locie spadla tablica rejestracyjna
Wiec uwazam że to w miare bezpieczne auto.
Powodzenia w nierównej walce z Koreańską myślą techniczną.
-
- Stały bywalec
- Posty: 703
- Rejestracja: 05 gru 2013, 17:27
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1997
- Pojemność silnika: 3200
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: warszawa/raszyn
Re: Bezpieczeństwo podczas zderzenia w MUSSO
Postautor: trol48 » 16 lip 2014, 17:46
stałem na swiatłach za nissanem almera, w pełnym pedzie wjechał we mnie chewrolet (ok 60 km) , niszn pogieta płyta, brak bagażnika, chewrolet - brak przodu, ja dostałem kase od ubezpiezczyciela na polakierowanie zderzaków 2600 zł
tylko głębokie rysy na zderzaku
tylko głębokie rysy na zderzaku
Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości