Moje Korando
W tym dziale każdy może pochwalić się Nam swoim Ssangyongiem: dokonanymi przeróbkami, naprawami czy po prostu codzienną eksploatacją. UWAGA! 1 samochód = 1 temat!
- queendiamond
- Rusza z kopyta
- Posty: 40
- Rejestracja: 05 maja 2011, 0:52
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 11828159
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Moje Korando
Postautor: queendiamond » 09 maja 2011, 23:46
No własnie ciułam kaskę na dogłębniejszy przegląd, ale lubię być zawsze przygotowana, i nawet jak w tych mostach jest olej to czy go zmieniać?
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje Korando
Postautor: mussolinii » 10 maja 2011, 21:39
Wymiana tych oleji to nie jest wielki koszt. Samochod Ci sie podoba, uwazasz ze spelnia Twoje oczekiwania i warto w niego przyinestowac? jezeli tak to wymien wszystkie oleje na nowe.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- sonneilion
- Nowy użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 maja 2011, 18:12
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Moje Korando
Postautor: sonneilion » 11 maja 2011, 21:13
queendiamond pisze:Bo słyszałam opinię że te wymiany to taki chwyt marketingowy i że jak jest dobrze to lepiej nie grzebać:-) ale jak by miało mi się coś pozacierać to wole zainwestować w te oleje.
No i teraz ciekawa jestem jaka jest opinia tudzież tudzież praktyka wśród szanownych forumowiczów:-)
Zaraz-zaraz, wcale nie tak słyszałaś. Ja Ci nie kazałam wymieniać olei "na gwałt" tylko na rozum ( a nie że wcale). Powoli i systematycznie. Koszt może i nie jest aż tak wielki, ale jak dodać wszystkie Twoje ostatnie pomysły, to szukaj bogatego sponsora, albo litościwego forumowicza, który kocha dłubać w autach i zgodzi się zrealizować to co masz w planach.
Panowie miejcie litość dla "kobiałki", to co Wy zrobicie sami ona musi opłacić innym ! Moja prośba jest taka. Piszcie łopatologicznie jak dla analfabetów z poprawką na BABĘ !
PS. A jeśli te przeglądy i wymiany nie są chwytem marketingowym to ten stary 15-letni Rover już nie jeździ bo się zatarł. No wiem, że trochę przesadzam, trzeba dbać żeby się nie zdziwić, ale okresy eksploatacyjne są nieścisłe bo wszystko zależy przede wszystkim od rodzaju użytkownika a potem jest cała reszta.
I wcale nie jestem tu nowa jakby co...
- queendiamond
- Rusza z kopyta
- Posty: 40
- Rejestracja: 05 maja 2011, 0:52
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 11828159
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Moje Korando
Postautor: queendiamond » 11 maja 2011, 22:25
Ale ja też nie mówiłam ze na gwałt tylko muszę sobie zaplanować wszystko , no i jeszcze chciałabym zakonserwować ten spód bo mi się nie podoba że taki zarudziały....brzydko wygląda:-) i to by było wszystko co mi przychodzi do głowy:-)
No i właściwie z tym konserwowaniem nie bardzo wiem czym się to robi... ewentualnie jakie metody są lepsze, a jakie dobre i niedrogie...
No i właściwie z tym konserwowaniem nie bardzo wiem czym się to robi... ewentualnie jakie metody są lepsze, a jakie dobre i niedrogie...
- sonneilion
- Nowy użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 maja 2011, 18:12
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Moje Korando
Postautor: sonneilion » 11 maja 2011, 22:31
Eeeee???? Zrudziało od spodu ???
Poczytaj sobie o Valvoline.http://www.valvoline.pl/cp,6,produkty_antykorozyjne_tectyl.html.
A swoją drogą co panowie sądzą o tych produktach w przypadku aut off-road? Poprzednie nabytki zdarzało mi się tym wymalować, ale nie słyszałam jak się sprawują w warunkach ekstremalnych.
Poczytaj sobie o Valvoline.http://www.valvoline.pl/cp,6,produkty_antykorozyjne_tectyl.html.
A swoją drogą co panowie sądzą o tych produktach w przypadku aut off-road? Poprzednie nabytki zdarzało mi się tym wymalować, ale nie słyszałam jak się sprawują w warunkach ekstremalnych.
I wcale nie jestem tu nowa jakby co...
- queendiamond
- Rusza z kopyta
- Posty: 40
- Rejestracja: 05 maja 2011, 0:52
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 11828159
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Moje Korando
Postautor: queendiamond » 11 maja 2011, 22:56
A ten baranek to co to właściwie jest??? i czym się różni od bitumitu ( czy jakoś tak)
chodziło by mi o coś takiego ... http://mfk126p.nazwa.pl/dzial.php?id=112980
chodziło by mi o coś takiego ... http://mfk126p.nazwa.pl/dzial.php?id=112980
-
- Stały bywalec
- Posty: 2227
- Rejestracja: 01 maja 2011, 1:00
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Moje Korando
Postautor: krisw11 » 18 maja 2011, 0:34
Heyooo ! A ja powiem tak : sprawdz sobie stan oliwy w silniku,mostach wogóle płyny eksploatacyjne u jakiegoś dobrego i zaprzyjażnionego mechaniora a on napewno Ci w tym pomoże i powymienia co trzeba. Szkoda że nie mieszkasz blizej Szczecina )) bo bym pomógł Tobie to ogarnąć wszystko kosztowało by Cie tylko zakup ewentualnych oleji lub płynów. I pamietaj nie jeżdzij na 4 napedach po suchym !!!!
Kris
- queendiamond
- Rusza z kopyta
- Posty: 40
- Rejestracja: 05 maja 2011, 0:52
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 11828159
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Moje Korando
Postautor: queendiamond » 29 maja 2011, 15:33
http://www.olejesamochodowe.com.pl/p/12 ... ray--bial/
kupiłam takie coś:-) ktoś wie gdzie w korando są dziurki żeby wepchnąć tę rurkę???
I powiedzcie co myślicie o następującej konserwacji:
Brunox epoxy na to
PROTECT 360
PODKŁAD EPOKSYDOWY ANTYKOROZYJNY
a na to:
PROTECT 310
PODKŁAD AKRYLOWY (HS)
i na to:
GRAVIT 610
ŚRODEK OCHRONY KAROSERII;
dobrze to sobie wykoncypowałam czy znacie jakieś lepsze pomysły?
kupiłam takie coś:-) ktoś wie gdzie w korando są dziurki żeby wepchnąć tę rurkę???
I powiedzcie co myślicie o następującej konserwacji:
Brunox epoxy na to
PROTECT 360
PODKŁAD EPOKSYDOWY ANTYKOROZYJNY
a na to:
PROTECT 310
PODKŁAD AKRYLOWY (HS)
i na to:
GRAVIT 610
ŚRODEK OCHRONY KAROSERII;
dobrze to sobie wykoncypowałam czy znacie jakieś lepsze pomysły?
- queendiamond
- Rusza z kopyta
- Posty: 40
- Rejestracja: 05 maja 2011, 0:52
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 11828159
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Moje Korando
Postautor: queendiamond » 06 cze 2011, 20:29
malek pisze:Jak się jeździ ze zdjętym dachem?
wczoraj zdjęłam daszek:-) dla mnie bomba:-) naprawiłam głośnik we drzwiach i strzeliłam rundkę przez miasto:-) a do tego zgodnie z zaleceniami przedmówców coby zagłuszyć plastiki metalisia
- queendiamond
- Rusza z kopyta
- Posty: 40
- Rejestracja: 05 maja 2011, 0:52
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 11828159
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Moje Korando
Postautor: queendiamond » 16 sty 2016, 15:22
Hejka
Po dluższej nieobecności mam pytanie..... popsuło mi sie auto i chcialabym sie dowiedziec jakie mam opcje zanim sie wybiore do mechanika. Otóż cos mi się zrobiło ze sprzęgłem... zapadło się i nie odbija. nie mogę zmieniać biegów. proszę o jakieś porady albo informacje co to moze być za przypadłość i jakie powinny być orientacyjne koszta naprawy..
Pozdrawiam
Jowita
Po dluższej nieobecności mam pytanie..... popsuło mi sie auto i chcialabym sie dowiedziec jakie mam opcje zanim sie wybiore do mechanika. Otóż cos mi się zrobiło ze sprzęgłem... zapadło się i nie odbija. nie mogę zmieniać biegów. proszę o jakieś porady albo informacje co to moze być za przypadłość i jakie powinny być orientacyjne koszta naprawy..
Pozdrawiam
Jowita
-
- Stały bywalec
- Posty: 2227
- Rejestracja: 01 maja 2011, 1:00
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Moje Korando
Postautor: krisw11 » 16 sty 2016, 16:48
Hejko prawdopodobnie pękła łapa od sprzęgła albo wyleciał płyn od sprzęgła hydraulicznego i sie zapowietrzył. Jeżeli płyn uciekł ,to dolanie go i odpowietrzenie powinno zamknąć sie w max 60zł,jeżeli oczywiście nie pękł przewód ciśnieniowy albo nie padł wysprzęglik. Jeżeli łapa to już większe koszta myśle,rzędu od 400zł wzwyż ,
Kris
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości