Reksio W 2014
W tym dziale każdy może pochwalić się Nam swoim Ssangyongiem: dokonanymi przeróbkami, naprawami czy po prostu codzienną eksploatacją. UWAGA! 1 samochód = 1 temat!
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 lut 2016, 19:53
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: notrich » 30 cze 2016, 12:25
Witam, dzięki Trawas niezły z ciebie spec mógłbyś pracować dla ASO SS bo zapewniam cię, że tam mniej kompetentne osoby od Ciebie pracują.
Czyli mówisz, że ten silnik od Actyona 2,0D podejdzie - nie chciałbym kupić kota w worku bo później komu ten silnik sprzedam
Czyli mówisz, że ten silnik od Actyona 2,0D podejdzie - nie chciałbym kupić kota w worku bo później komu ten silnik sprzedam
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 lut 2016, 19:53
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: notrich » 30 cze 2016, 14:04
"Podany przez Pana silnik jest przeznaczony do samochodu z manualna skrzynia i zwyklym ukladem kierowniczym."
"Technicznie – mysle ze roznice moga wynikac z niektorych czujnikow ,innego typu wiazki , lap mocujacych i detali ktore mozna uzyc z silnika Rextona."
Czyli dobre informacje, zdaję się, że strace tylko pewnie wspomaganie zależne od prędkości jazdy.
Rozumiem, że sprzęgło z automatu jest do przełożenia?
"Technicznie – mysle ze roznice moga wynikac z niektorych czujnikow ,innego typu wiazki , lap mocujacych i detali ktore mozna uzyc z silnika Rextona."
Czyli dobre informacje, zdaję się, że strace tylko pewnie wspomaganie zależne od prędkości jazdy.
Rozumiem, że sprzęgło z automatu jest do przełożenia?
- Trawas
- Stały bywalec
- Posty: 994
- Rejestracja: 09 kwie 2016, 1:44
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: Trawas » 02 lip 2016, 14:31
Nie będzie żadnych strat bo silniki te są w pełni kompatybilne. Aktywne wspomaganie nie jest zależne od samego silnika ale od osprzętu. Po przełożeniu czujników i osprzętu wszystkie funkcje Rextona zostaną zachowane. Z założeniem konwertera też nie będzie problemu bo wał korbowy w silnikach automat i ręczna skrzynia jest taki sam - tak wynika z rysunków technicznych i specyfikacji części zamiennych.
PS - wbrew pozorom na te silniki jest zbyt bo auto jest bardzo trwałe i spokojnie wytrzymuje przebiegi ponad wydolność jednostki napędowej. Zaś, zamiast dokonywać naprawy głównej z pełną regeneracją silnika taniej jest kupić drugi silnik o niewielkim przebiegu. Ludzie tak robią na ogół.
PS - wbrew pozorom na te silniki jest zbyt bo auto jest bardzo trwałe i spokojnie wytrzymuje przebiegi ponad wydolność jednostki napędowej. Zaś, zamiast dokonywać naprawy głównej z pełną regeneracją silnika taniej jest kupić drugi silnik o niewielkim przebiegu. Ludzie tak robią na ogół.
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 lut 2016, 19:53
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: notrich » 13 lip 2016, 19:05
Witam, zakupiłem ten silnik.
Jutro odbieram.
Teraz mechanicy mieszają i mówią, że może być problem z przekładką bo to silnik od manuala i, że jakieś mocowania mogą się różnić.
Wobec tego mam pytanie czy głowica,panewki, wał korbowy są takie same w obu tych silnikach - jak coś można przecież przełożyć tylko te uszkodzone graty przecież? Mam rację?
Jutro odbieram.
Teraz mechanicy mieszają i mówią, że może być problem z przekładką bo to silnik od manuala i, że jakieś mocowania mogą się różnić.
Wobec tego mam pytanie czy głowica,panewki, wał korbowy są takie same w obu tych silnikach - jak coś można przecież przełożyć tylko te uszkodzone graty przecież? Mam rację?
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 lut 2016, 19:53
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: notrich » 22 lip 2016, 22:59
Silnik spasował.
Autko już śmiga. Dostało nowe życie.
Ktoś kto pisał o uszkodzonej pompie wysokiego ciśnienia miał rację - okazało się to trafną diagnozą.
DPF to był pretekst do obarczenia mnie winą za całą sytuacje.
Autko już śmiga. Dostało nowe życie.
Ktoś kto pisał o uszkodzonej pompie wysokiego ciśnienia miał rację - okazało się to trafną diagnozą.
DPF to był pretekst do obarczenia mnie winą za całą sytuacje.
- artega7
- Stały bywalec
- Posty: 219
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 21:46
- Model: Korando C (2011-)
- Rok produkcji: 2013
- Pojemność silnika: 1998
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Reksio W 2014
Postautor: artega7 » 30 lip 2016, 22:22
Tutaj trochę podobny przypadek, Dacia nie chciała wymienić zatartego silnika na gwarancji. Dopiero po wizycie telewizji zabrali się do roboty. Jak widać każda firma próbuje zwalić winę na klienta i trzeba o swoje walczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=e5pqadYcJGw
https://www.youtube.com/watch?v=e5pqadYcJGw
Korando C, 2.0 150KM diesel, Quartz, 4x4, 2013r.
Opis mojego auta
Instrukcje i materiały serwisowe do naszych Ssangyongów
Opis mojego auta
Instrukcje i materiały serwisowe do naszych Ssangyongów
- malek
- Pan i Władca
- Posty: 450
- Rejestracja: 09 lis 2006, 18:08
- Model: Inny
- Rok produkcji: 2011
- Pojemność silnika: 1200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Reksio W 2014
Postautor: malek » 01 paź 2016, 11:35
Ale notrich - odpowiesz na poniższe pytanie artegi?
Generalnie wydaje mi się, że ostro przewaliłeś termin przeglądu i taki jest prawdziwy powód nie uznania gwarancji przez producenta, który starasz się pomijać przy wzniecaniu gównoburzy na forum.
Można to zresztą wywnioskować po Twoich pierwszych postach na forum, kiedy to stwierdziłeś, że ASO jest za drogie i nie będziesz się tam stołował.
W takiej sytuacji można stwierdzić, że miałeś pecha (i oczywiście nie życzę nikomu, żeby znalazł się w takiej sytuacji), ale trochę jesteś sam sobie winny.
Że aż sobie pozwolę zacytować:
itd. itp.
artega7 pisze:Z ciekawości, jakie miałeś przesunięcia w terminach przeglądów, tydzień, miesiąc?
Generalnie wydaje mi się, że ostro przewaliłeś termin przeglądu i taki jest prawdziwy powód nie uznania gwarancji przez producenta, który starasz się pomijać przy wzniecaniu gównoburzy na forum.
Można to zresztą wywnioskować po Twoich pierwszych postach na forum, kiedy to stwierdziłeś, że ASO jest za drogie i nie będziesz się tam stołował.
W takiej sytuacji można stwierdzić, że miałeś pecha (i oczywiście nie życzę nikomu, żeby znalazł się w takiej sytuacji), ale trochę jesteś sam sobie winny.
Że aż sobie pozwolę zacytować:
notrich pisze:... pojechalem do ASO - zagęgali za cały filtr 800 zł (co mnie przerazilo bo wklad do filtra do mojego wczesniejszego samochodu tj. Astra H kosztowal kilka zł.) - grzecznie odmówiłem.
notrich pisze:... ASO odpada i bede do nich zagladal tylko w skrajnych przypadkach. ...
itd. itp.
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 lut 2016, 19:53
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: notrich » 01 paź 2016, 16:46
Nie strasz ludzi bo to nie komuna - te metody już nie działają. Jest wolność słowa i prawo do bycia niezadowolonym - jeśli to forum jest powiązane własnościowo z importerem to po prostu zmienimy miejsca do wyrażania swoich opinii.
Malek jak widzisz nie tylko ja jestem niezadowolony. Co ma wada fabryczna do przekroczonych interwałów przeglądów? Ludzie pukają mi do głowy, że jeszcze się nie procesuje z importerem tylko odpuściłem i pokryłem wszelkie koszta przywrócenia samochodu do życia.
Jeśli próbę skrojenia mnie w ASO na ponad 40k nazywasz po prostu za drogie ASO to być może barbarka miała rację na twój temat. Bo takie złodziejstwo może popierać tylko ktoś "powiązany" ze złodziejskim układem.
Dziwie się, że jako osobowa prawdopodobnie powiązana z importerem w ogóle odgrzebałeś ten temat. Duża odwaga.
A gównoburza to dopiero się może rozpętać jak zaprezentuje wyniki ekspertyzy całego uszkodzonego silnika wraz z wadliwą pompą wysokiego ciśnienia - od 2 niezależnych rzeczoznawców. Nie będę ich jednak wysyłał do importera tylko w pierwszej kolejności bezpośrednio polecą do producenta. Przetłumaczone oraz wraz z dokładnym opisem postawy importera. Jestem bardzo ciekawy reakcji producenta.
A z importerem jedyne co mogę to spotkać się w sądzie. Cierpliwości. Sądy w tym kraju działają dobrze i przyznają w 95% racje poszkodowanym konsumentom.
Malek jak widzisz nie tylko ja jestem niezadowolony. Co ma wada fabryczna do przekroczonych interwałów przeglądów? Ludzie pukają mi do głowy, że jeszcze się nie procesuje z importerem tylko odpuściłem i pokryłem wszelkie koszta przywrócenia samochodu do życia.
Jeśli próbę skrojenia mnie w ASO na ponad 40k nazywasz po prostu za drogie ASO to być może barbarka miała rację na twój temat. Bo takie złodziejstwo może popierać tylko ktoś "powiązany" ze złodziejskim układem.
Dziwie się, że jako osobowa prawdopodobnie powiązana z importerem w ogóle odgrzebałeś ten temat. Duża odwaga.
A gównoburza to dopiero się może rozpętać jak zaprezentuje wyniki ekspertyzy całego uszkodzonego silnika wraz z wadliwą pompą wysokiego ciśnienia - od 2 niezależnych rzeczoznawców. Nie będę ich jednak wysyłał do importera tylko w pierwszej kolejności bezpośrednio polecą do producenta. Przetłumaczone oraz wraz z dokładnym opisem postawy importera. Jestem bardzo ciekawy reakcji producenta.
A z importerem jedyne co mogę to spotkać się w sądzie. Cierpliwości. Sądy w tym kraju działają dobrze i przyznają w 95% racje poszkodowanym konsumentom.
- artega7
- Stały bywalec
- Posty: 219
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 21:46
- Model: Korando C (2011-)
- Rok produkcji: 2013
- Pojemność silnika: 1998
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Reksio W 2014
Postautor: artega7 » 01 paź 2016, 19:11
notrich, jak dla mnie dziwne masz poglądy w sprawie gwarancji. Producent wymaga od ciebie przestrzegania terminów przeglądów i właściwej eksploatacji auta, a ty wtedy masz prawo wymagać od producenta usuwania usterek w ciągu trwania gwarancji.
Jak dla mnie to nic dziwnego, że nie chcieli Ci tego uwzględnić, choć ewidentnie usterka powstała nie z twojej winy.
W warunkach gwarancji jest wszystko opisane.
Jeśli spełniłbyś wszystkie warunki, a nie uznano Ci gwarancji, to wtedy osobiście też bym pisał bezpośrednio do producenta lub zwrócił się do mediów.
Co do malka, to jakoś nie zauważyłem, by na każdym kroku bronił i wychwalał importera. Nie wiem na jakiej podstawie sądzicie, że jest inaczej.
Sam nie twierdzę, że importer na Polskę jest idealny. Jak widać, słabo kontroluje swoje serwisy i niestety nie świadczą one usług na najwyższym poziomie, choć mogłoby się wydawać, że firmy które mają autoryzację również od innych marek to powinny trzymać wysoki poziom obsługi. Niestety nie jest to problem tylko tej marki. Człowiek płaci nie mało za serwis, a zamiast naprawić to jeszcze coś zepsują. Często wychodzi lepiej znaleźć niezależny serwis specjalizujący się w danej marce, niż ASO.
Jak dla mnie to nic dziwnego, że nie chcieli Ci tego uwzględnić, choć ewidentnie usterka powstała nie z twojej winy.
W warunkach gwarancji jest wszystko opisane.
5.1. Przestrzeganie terminów
5.1.1. Uprawniony obowiązany jest przestrzegać terminów wykonywania czynności wskazanych w niniejszym dokumencie lub w Podręczniku Użytkownika.
5.1.3. Gdziekolwiek w niniejszym dokumencie lub w Podręczniku Użytkownika pojazdu wskazane jest:
– kryterium przebiegu pojazdu, za należycie przestrzegane uznaje się dochowanie takiego przebiegu z tolerancją nieprzekraczającą w górę lub w dół wartości 1000km.
– kryterium czasu eksploatacji pojazdu od poprzedniej obsługi okresowej, za należycie przestrzegane uznaje się dochowanie takiego terminu z tolerancją nieprzekraczającą w górę lub w dół 7 dni kalendarzowych.
5.1.5. W razie uchybienia terminom, o których mowa w punktach 5.1.1. i 5.1.2. powyżej, Uprawniony traci uprawnienia z gwarancji w odniesieniu do wad lub usterek, które powstały lub uległy zwiększeniu na skutek uchybienia terminowi.
Jeśli spełniłbyś wszystkie warunki, a nie uznano Ci gwarancji, to wtedy osobiście też bym pisał bezpośrednio do producenta lub zwrócił się do mediów.
Co do malka, to jakoś nie zauważyłem, by na każdym kroku bronił i wychwalał importera. Nie wiem na jakiej podstawie sądzicie, że jest inaczej.
Sam nie twierdzę, że importer na Polskę jest idealny. Jak widać, słabo kontroluje swoje serwisy i niestety nie świadczą one usług na najwyższym poziomie, choć mogłoby się wydawać, że firmy które mają autoryzację również od innych marek to powinny trzymać wysoki poziom obsługi. Niestety nie jest to problem tylko tej marki. Człowiek płaci nie mało za serwis, a zamiast naprawić to jeszcze coś zepsują. Często wychodzi lepiej znaleźć niezależny serwis specjalizujący się w danej marce, niż ASO.
Korando C, 2.0 150KM diesel, Quartz, 4x4, 2013r.
Opis mojego auta
Instrukcje i materiały serwisowe do naszych Ssangyongów
Opis mojego auta
Instrukcje i materiały serwisowe do naszych Ssangyongów
-
- Stały bywalec
- Posty: 361
- Rejestracja: 26 paź 2015, 14:09
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 lut 2016, 19:53
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: notrich » 01 paź 2016, 21:52
No więc sprawa jest do wyjaśnienia ale nie na łamach forum.
Temat odgrzebany przez malka nie wiem w zasadzie po co (dziwne powiązane z nazwiskiem jednej z osób decyzyjnych na poziomie SS przypadkowe ale raczej nie bardzo).
Sprawa będzie miała swój finał na innym poziomie.
Wyrazy poparcia takie czy inne mają dla mnie małe znaczenie bo żaden z was nie jest stroną w sprawie, ani też nie zna sprawy od środka.
Pozdrawiam i czytajcie ze zrozumieniem,
Temat odgrzebany przez malka nie wiem w zasadzie po co (dziwne powiązane z nazwiskiem jednej z osób decyzyjnych na poziomie SS przypadkowe ale raczej nie bardzo).
Sprawa będzie miała swój finał na innym poziomie.
Wyrazy poparcia takie czy inne mają dla mnie małe znaczenie bo żaden z was nie jest stroną w sprawie, ani też nie zna sprawy od środka.
Pozdrawiam i czytajcie ze zrozumieniem,
- malek
- Pan i Władca
- Posty: 450
- Rejestracja: 09 lis 2006, 18:08
- Model: Inny
- Rok produkcji: 2011
- Pojemność silnika: 1200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Reksio W 2014
Postautor: malek » 01 paź 2016, 22:45
Czy ja tu kogoś straszę?
Cały czas wydaje mi się notrich, że to Ty sam odgrzebujesz ten temat w każdym wątku na tym forum i dlatego wróciłem do źródła (np. tutaj jeśli byś miał wątpliwości, Twój post z wczoraj tivoli-1-6-benzyna-at-t3931-45.html#p27117).
Jak dla mnie to szerząc czarny PR próbujesz wywalczyć coś dla siebie.
Mi nic do tego czy zakładasz sprawę w sądzie czy wysyłasz ekspertyzy do samej Mahindry - wystarczy jednak przeczytać pierwsze posty w tym wątku i wnioski nasuwają się same.
Jak sam zauważyłeś komunizm się skończył, jest wolny rynek, serwis i dystrybutor może ustalać ceny i warunki gwarancji na dowolnym poziomie - jego wola. Inna sprawa czy znajdą się klienci, którzy są w stanie zapłacić ustalone ceny - takie są prawa wolnego rynku.
A btw. to z tego co pamiętam kupiłeś ten samochód z drugiej ręki w komisie i zepsuł się po niedługim czasie. Może oni Ci sprzedali samochód z wadą ukrytą?
Cały czas wydaje mi się notrich, że to Ty sam odgrzebujesz ten temat w każdym wątku na tym forum i dlatego wróciłem do źródła (np. tutaj jeśli byś miał wątpliwości, Twój post z wczoraj tivoli-1-6-benzyna-at-t3931-45.html#p27117).
Jak dla mnie to szerząc czarny PR próbujesz wywalczyć coś dla siebie.
Mi nic do tego czy zakładasz sprawę w sądzie czy wysyłasz ekspertyzy do samej Mahindry - wystarczy jednak przeczytać pierwsze posty w tym wątku i wnioski nasuwają się same.
Jak sam zauważyłeś komunizm się skończył, jest wolny rynek, serwis i dystrybutor może ustalać ceny i warunki gwarancji na dowolnym poziomie - jego wola. Inna sprawa czy znajdą się klienci, którzy są w stanie zapłacić ustalone ceny - takie są prawa wolnego rynku.
A btw. to z tego co pamiętam kupiłeś ten samochód z drugiej ręki w komisie i zepsuł się po niedługim czasie. Może oni Ci sprzedali samochód z wadą ukrytą?
- malek
- Pan i Władca
- Posty: 450
- Rejestracja: 09 lis 2006, 18:08
- Model: Inny
- Rok produkcji: 2011
- Pojemność silnika: 1200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Reksio W 2014
Postautor: malek » 01 paź 2016, 23:56
Bądź łaskaw nie podburzać innych użytkowników forum.
Swoje żale już wylałeś i starczy.
Swoje żale już wylałeś i starczy.
- barbarka
- Rusza z kopyta
- Posty: 34
- Rejestracja: 04 cze 2016, 19:38
- Model: Tivoli
- Rok produkcji: 2015
- Pojemność silnika: 1600
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: barbarka » 02 paź 2016, 0:21
Spokojnie Chopaki
Nikt tu nikogo nie podburza, a forum właśnie po to jest, abyśmy opisywali swoje problemy z autami i szukali pomocy wśród Użytkowników.
Nikt tu nikogo nie podburza, a forum właśnie po to jest, abyśmy opisywali swoje problemy z autami i szukali pomocy wśród Użytkowników.
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 lut 2016, 19:53
- Gadu-Gadu: 0
Re: Reksio W 2014
Postautor: notrich » 02 paź 2016, 7:17
Człowieku ja szerze czarny PR? Wylewam żale? Takie posty z twojej strony to jest zwykłe draństwo! Raczej walczę o normalność i jakąś podstawową uczciwość. Była próba wyłudzenia ponad 40 tys zł. za PODSTAWOWY remont silnika i mam na to wszelkie dowody wraz z kalkulacją przesłaną przez ASO - próba wyłudzenia jest przestępstwem nie mydl oczu żadnym wolnym rynkiem.
Jeśli zupełnie nowy silnik kosztuje 17 tys BRUTTO a próbuje się naciągnąć klienta na remont starej jednostki za 40 tys to jak to inaczej nazwać? Wolny rynek? Hahahahha kpina.
Jeśli zupełnie nowy silnik kosztuje 17 tys BRUTTO a próbuje się naciągnąć klienta na remont starej jednostki za 40 tys to jak to inaczej nazwać? Wolny rynek? Hahahahha kpina.
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości