Strona 1 z 1

światła mijania

: 21 sie 2011, 15:22
autor: 120565
padły mi światła mijania jaka może dyć przyczna ?
niepali się kontrolka na pulpicie i brak świateł z przodu
długie się ok
pilne !!!
pozdrawiam :idea:

Re: światła mijania

: 21 sie 2011, 19:35
autor: trotyl1
Najpierw sprawdź styczniki w komorze silnika po prawej od przodu stronie pod pokrywą z tworzywa szt. Na jej wewn. stronie jest opis. Na próbę można je zamienić z innej pozycji jeśli są tego samego typu (tylko na próbę). Są tam też bezpieczniki świateł.Oczywiscie zakładam,że bezpieczniki po lewej stronie nóg kierowcy sprawdziłeś?.-Tak mam w 3,2 benz.

Re: światła mijania

: 21 sie 2011, 20:15
autor: mussolinii
Sprawdz: 1. Bezpieczniki, przekaznik, przelacznik pod kierownica.

Re: światła mijania

: 21 sie 2011, 21:26
autor: 120565
bezpieczniki i przekazniki sprawdzone ok!
PRZEŁĄCZNIK POD KIEROWNICĄ TEN DO WŁANCZANIA ŚWIATEŁ I KIERUNKÓW?
DZIAŁAM DALEJ I CZEKAM NA DALSZE PODPOWIEDZI.
SERDECZNIE POZDRAWIAM :idea:

Re: światła mijania

: 22 sie 2011, 19:03
autor: 120565
zdawało by się że wszystko jest ok
ale nie dziają światła nijania i nie pli się kontrolka [zielona]
długie są i po włączniu pali się kontrolka [niedieska]
pozdrawiam

Re: światła mijania

: 24 sie 2011, 16:43
autor: 120565
jak sprawdzić czy przekażnik jest dobry i gdzie on się umieszczony cz pod maską czy przy lewej nodze za dezpiecznikami.
pozdrawiam!

brak świateł mijania, drogowych i pozycyjnych przód/tył

: 09 sty 2018, 10:37
autor: scibor1
Podepnę się pod historyczny temat.
Wczoraj w nocy straciłem światła jak w temacie. Kilka dni wcześniej miałem wrażenie, że mijania na chwilę przygasają - słabiej świecą. Trwało to moment i wróciło do normy, więc zignorowałem. Wczoraj problem powrócił, tym razem mocniej - najpierw kilkukrotnie przygasły, potem przy zmianie z drogowych na mijania zgasły całkowicie. W efekcie straciłem mijania, drogowe i pozycje z przodu i z tyłu. Kierunki i stop jest.
Bezpieczniki ok. Wyłącznik przy kierownicy powoduje pstrykanie przekaźnika. Wtyczki posprawdzałem. Pół nocy siedziałem nad schematem elektryki. Co jeszcze można sprawdzić samodzielnie zanim samochód wyląduje w warsztacie? Jakieś sugestie? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Re: światła mijania

: 09 sty 2018, 13:10
autor: krisw11
Sprawdź może kolego wszystkie masy ,do budy,przy akumulatorze ,hmm,a może żarówki padły :) może dziwnie sie przepaliły obie,różne są sytuacje,sprawdzić je ,to 5 min.roboty.

Re: światła mijania

: 09 sty 2018, 14:39
autor: scibor1
Żarówki ok, sprawdzone na krótko - w sumie to musiałoby paść ich co najmniej 8... Masy które znalazłem sprawdzone, jadę teraz po kablach, bo coś mi tu śmierdzi:/

Re: światła mijania

: 10 sty 2018, 1:05
autor: krisw11
Ale dziwne skoro przekazior działa......,,,,, Masz jeden PLUS ,masz autko i problem pod nosem :lol: nam ciezko coś naprawić zdalnie ,jedynie improwizujemy :wink:

Re: światła mijania

: 10 sty 2018, 8:32
autor: trol48
przy podobnym zdarzeniu przy żarówkach ok. pomogła wymiana żarówek

Re: światła mijania

: 10 sty 2018, 14:55
autor: scibor1
Jak już wspomniałem żarówki były ok.
Problem rozwiązany. Przyczyną okazał się... elektryczny wentylator chłodnicy:) Raczył się zablokować i gdy dostawał prąd, kabel się grzał, a najbardziej w skrzynce bezpieczników na mostku (taka blaszka, nie znam fachowej nazwy) zasilającym oprócz wentylatora światła i coś jeszcze. No i trochę się podtopiło a kabel od świateł upalił się całkiem. Trochę rzeźbienia było, bo trzeba było rozebrać skrzynkę bezpieczników, odtworzyć kable, a przy -4* na podwórku to raczej do przyjemności nie należy. Usterka usunięta, wentylator na razie odpięty, jak odzyskam czucie w rękach to do niego zajrzę albo po prostu kupię drugi i wymienię.

Re: światła mijania

: 14 sty 2018, 19:01
autor: leon81
HEHE znam ten ból. Ostatnio wymieniałem przy podobnej temperaturze olej w moście. Dwa dni z palcami pod pachami chodziłem i do teraz mrowienie czuje .....