Byczy Mastodont
W tym dziale każdy może pochwalić się Nam swoim Ssangyongiem: dokonanymi przeróbkami, naprawami czy po prostu codzienną eksploatacją. UWAGA! 1 samochód = 1 temat!
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 30 mar 2020, 15:02
Witajcie,
Stałem się, mam nadzieję szczęśliwym, posiadaczem Daweoo Musso 3,2 + LPG Automat.
Auto trochę zaniedbane, stało jakiś czas w stodole, więc i trzeba zrobić porządny przegląd.
Na pierwszy ogień idą hamulce, stan tarcz, klocków, wszystkich przewodów hamulcowych.
Później się muszę zająć silnikiem, objawy: po odpaleniu wskakuje na ok 1300 obrotów a po około minucie, spadają i lekko falują.
Na początek świece do wymiany i chcę sprawdzić stan uszczelki pod pokrywą zaworów, może gdzieś jakieś lewe powietrze zasysa,
a później wymiana wszystkich olejów i pozostałych płynów. ( wymiana oleju w skrzyni, samemu wymienić czy zlecić?)
Gdy już auto będzie sprawne technicznie na PB, będę się musiał pobawić z LPG, uporządkować trochę instalację, wymiana filtrów.
Wisienką na torcie będzie kosmetyka, usunięcie naklejek mocy i różne dodatkowe zabiegi wizualne.
Jakby ktoś chciał się podzielić jakąś pomocną podpowiedzią która mi ułatwi pracę zanim ją zacznę, to byłbym wdzięczny
I jeszcze jedno pytanko, czy te dwa wentylatory na przedzie są od klimatyzacji?
Większy mam podłączony na krótko włącznikiem od lampki nocnej , a chciałem przywrócić mu ustawienia fabryczne
Za wszelką pomoc, z góry dzięki:)
Stałem się, mam nadzieję szczęśliwym, posiadaczem Daweoo Musso 3,2 + LPG Automat.
Auto trochę zaniedbane, stało jakiś czas w stodole, więc i trzeba zrobić porządny przegląd.
Na pierwszy ogień idą hamulce, stan tarcz, klocków, wszystkich przewodów hamulcowych.
Później się muszę zająć silnikiem, objawy: po odpaleniu wskakuje na ok 1300 obrotów a po około minucie, spadają i lekko falują.
Na początek świece do wymiany i chcę sprawdzić stan uszczelki pod pokrywą zaworów, może gdzieś jakieś lewe powietrze zasysa,
a później wymiana wszystkich olejów i pozostałych płynów. ( wymiana oleju w skrzyni, samemu wymienić czy zlecić?)
Gdy już auto będzie sprawne technicznie na PB, będę się musiał pobawić z LPG, uporządkować trochę instalację, wymiana filtrów.
Wisienką na torcie będzie kosmetyka, usunięcie naklejek mocy i różne dodatkowe zabiegi wizualne.
Jakby ktoś chciał się podzielić jakąś pomocną podpowiedzią która mi ułatwi pracę zanim ją zacznę, to byłbym wdzięczny
I jeszcze jedno pytanko, czy te dwa wentylatory na przedzie są od klimatyzacji?
Większy mam podłączony na krótko włącznikiem od lampki nocnej , a chciałem przywrócić mu ustawienia fabryczne
Za wszelką pomoc, z góry dzięki:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 29 lis 2020, 22:53 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Stały bywalec
- Posty: 2237
- Rejestracja: 01 maja 2011, 1:00
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Byczy Nosorożec
Postautor: krisw11 » 31 mar 2020, 19:04
ho ho ho ... Kolego....,to Cie czeka misja.... ale widze piękny garaż posiadasz jak do tego jakieś zdolności manualne ,to większość ogarniesz sam w tym dość prostym autku. Co do obrotów ,to tak ma na zimno,że najpierw są większe później opadają, jeżeli faluje ,to przepustnica do wyczyszczenia, nieszczelność na dolocie, przepływka,,,,,, regulator wolnych obrotów. Jeżeli masz jakąś wiedzę ,to olej w skrzyni sam wymienisz wpisz w Wuja Google wymiana oleju statyczna w ASB i na YT. jest pokazane idealnie. To nie Mercedes z 2020r, żeby były jakieś komplikacje albo trudności. Wszystko mechaniczne Co do Wentylatorów ,to duży jest od chłodzenia ,mniejszy od klimy....ufff.....,mam nadzieje ,że ogarniesz ))))
Kris
- uki
- Stały bywalec
- Posty: 626
- Rejestracja: 01 sty 2010, 16:07
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2002
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: Podlasie :)
Re: Byczy Nosorożec
Postautor: uki » 31 mar 2020, 19:34
Dokładnie tak jak Kris pisał duży went załączany jest włącznikiem termicznym na chłodnicy ( jeden z dwóch "czujników" po lewej stronie chłodnicy) a drugi mały went razem z klimą. Ten patent na włącznik pewnie zrobiony z uwagi na padnięty stycznik lub przekaźnik. Ogarniesz to bez problemu:)
Twardziele nie jedzą miodu, twardziele wysysają pszczoły i jeżdżą Rextonem
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 31 mar 2020, 22:12
Wieem, że mnie trochę pracy czeka
Ale lubię tak poznawać auto, wtedy wiem co gdzie i jak siedzi i w razie jakieś "tfu tfu" awarii nie błądzę jak dziecko we mgle tylko wiem gdzie szukać
I oczywiście wszystko, sam, żadne moje auto jeszcze nie widziało mechanika, bo jak się chce żeby było dobrze, to trzeba zrobić to samemu
Chcę tak właśnie zacząć, od rozebrania całego dolotu i przejrzenia, przeczyszczenia wszelkich uszczelek itp, żeby to wyeliminować a później jak nie pomoże to zabiorę się za czujniki itp
Co do wymiany oleju to źle sformułowałem zdanie
Zastanawiałem się czy wymiana statyczna własnoręcznie czy dynamiczna w jakimś warsztacie, ale któryś z kolegów tu na forum opisał wymianę statyczną na 3x co 100km i tak też chyba zrobię
Czyli rozumiem że duży wentylator wspomaga, ewentualnie w razie awarii zastępuję wiskozę ?
Myślę że nie będzie problemu z ogarnięciem auta, lecz muszę poznać, wczuć się w jego niektóre rozwiązania techniczne
A na dobranoc foty jak rozwiązane było u mnie załączanie dużego wentylatora
Wszystko poprzez dodatkowy przekaźnik wiec profesjonalna robota
Ale lubię tak poznawać auto, wtedy wiem co gdzie i jak siedzi i w razie jakieś "tfu tfu" awarii nie błądzę jak dziecko we mgle tylko wiem gdzie szukać
I oczywiście wszystko, sam, żadne moje auto jeszcze nie widziało mechanika, bo jak się chce żeby było dobrze, to trzeba zrobić to samemu
Chcę tak właśnie zacząć, od rozebrania całego dolotu i przejrzenia, przeczyszczenia wszelkich uszczelek itp, żeby to wyeliminować a później jak nie pomoże to zabiorę się za czujniki itp
Co do wymiany oleju to źle sformułowałem zdanie
Zastanawiałem się czy wymiana statyczna własnoręcznie czy dynamiczna w jakimś warsztacie, ale któryś z kolegów tu na forum opisał wymianę statyczną na 3x co 100km i tak też chyba zrobię
Czyli rozumiem że duży wentylator wspomaga, ewentualnie w razie awarii zastępuję wiskozę ?
Myślę że nie będzie problemu z ogarnięciem auta, lecz muszę poznać, wczuć się w jego niektóre rozwiązania techniczne
A na dobranoc foty jak rozwiązane było u mnie załączanie dużego wentylatora
Wszystko poprzez dodatkowy przekaźnik wiec profesjonalna robota
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:50 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 24 kwie 2020, 19:02
Potrzebna jakaś wskazówka porada, silnik na wolnych obrotach kuleje i przy dodawaniu gazu brzmi tak jakby nie chodził na wszystkie cylindry.
Świece, przewody, cewki nowe;
Wtryskiwacze sprawdzone, nie leją, filtr paliwa nowy, ciśnienie na listwie nie sprawdzone bo nie mam jak
Cały dolot przeczyszczony, usunięte wszystkie źródła lewego powietrza;
Przepływomierz teoretycznie sprawny, po odłączeniu gaśnie;
Wiązka elektryczna widzę była już przeglądana chyba, bo jest owinięta parcianką (dla pewności jeszcze ją rozpruję, obejrzę);
Zastanawiam się w którym kierunku iść, czy szukać jakiejś używanej przepustnicy, czy może jest coś innego co te silniczki jeszcze boli.
Świece, przewody, cewki nowe;
Wtryskiwacze sprawdzone, nie leją, filtr paliwa nowy, ciśnienie na listwie nie sprawdzone bo nie mam jak
Cały dolot przeczyszczony, usunięte wszystkie źródła lewego powietrza;
Przepływomierz teoretycznie sprawny, po odłączeniu gaśnie;
Wiązka elektryczna widzę była już przeglądana chyba, bo jest owinięta parcianką (dla pewności jeszcze ją rozpruję, obejrzę);
Zastanawiam się w którym kierunku iść, czy szukać jakiejś używanej przepustnicy, czy może jest coś innego co te silniczki jeszcze boli.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:50 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
- uki
- Stały bywalec
- Posty: 626
- Rejestracja: 01 sty 2010, 16:07
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2002
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: Podlasie :)
Re: Byczy Nosorożec
Postautor: uki » 08 maja 2020, 11:36
Najczęściej regulator podciśnieniowy ciśnienia na listwie paliwa lub drobna nieszczelność na przewodach w okolicy dekla na pompie paliwa lub po drodze do filtra - mają tam sporo miejsc gdzie potrafią przez korozję puszczać ciśnienie i nie zawsze widać wycieki.
Twardziele nie jedzą miodu, twardziele wysysają pszczoły i jeżdżą Rextonem
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 09 maja 2020, 0:01
Uki dzięki za podpowiedź:)
W między czasie jeszcze raz rozebrałem cały dolot i się przyznaję bez bicia, że za pierwszym razem nie zwróciłem uwagi na switcha przy ośce przepustnicy który daje sygnał do komputera że przepustnica jest zamknięta, podregulowałem cięgna gazu i zamknięcie przepustnicy zgrywało się z załączeniem switcha, dzięki czemu silnik odzyskał wolne obroty, ale przy gwałtownym dodaniu gazu się czasami jeszcze lekko przydusi.
W między czasie jeszcze raz rozebrałem cały dolot i się przyznaję bez bicia, że za pierwszym razem nie zwróciłem uwagi na switcha przy ośce przepustnicy który daje sygnał do komputera że przepustnica jest zamknięta, podregulowałem cięgna gazu i zamknięcie przepustnicy zgrywało się z załączeniem switcha, dzięki czemu silnik odzyskał wolne obroty, ale przy gwałtownym dodaniu gazu się czasami jeszcze lekko przydusi.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:51 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 09 maja 2020, 0:21
Z racji że Musso zaczął lewitować:D
Głównie w celu wymiany przewodów hamulcowych, oraz wymiany zacisków, tył od Kia Rio dzięki czemu omijamy bęben hamulcowy i ręczny mamy na tarczy hamulcowej, oraz przód na dwutłoczkowy od Kia Sorento, ale przy okazji zbiornik paliwa idzie w dół, żeby wymienić osłonę oraz przejrzeć (raczej dla pewności wymienić) przewody układu paliwowego od początku do końca.
A jak już Go mam tak w górze to żal nie zająć się ramą, więc pytanie, może już to przechodziliście, jak się nią zająć?
Jeśli chodzi o wewnątrz, to mam zamiar kupić przewód do Karchera do czyszczenia kanalizacji, dobrze ją przepłukać i na deser woskiem do profili zamkniętych, ale na zewnątrz? Może ktoś coś doradzi, czym jak czyścić, a następnie jak dobrze zakonserwować.
Głównie w celu wymiany przewodów hamulcowych, oraz wymiany zacisków, tył od Kia Rio dzięki czemu omijamy bęben hamulcowy i ręczny mamy na tarczy hamulcowej, oraz przód na dwutłoczkowy od Kia Sorento, ale przy okazji zbiornik paliwa idzie w dół, żeby wymienić osłonę oraz przejrzeć (raczej dla pewności wymienić) przewody układu paliwowego od początku do końca.
A jak już Go mam tak w górze to żal nie zająć się ramą, więc pytanie, może już to przechodziliście, jak się nią zająć?
Jeśli chodzi o wewnątrz, to mam zamiar kupić przewód do Karchera do czyszczenia kanalizacji, dobrze ją przepłukać i na deser woskiem do profili zamkniętych, ale na zewnątrz? Może ktoś coś doradzi, czym jak czyścić, a następnie jak dobrze zakonserwować.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:51 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 2 razy.
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 04 lip 2020, 15:13
Niestety po obstukaniu ramy wyszły dwa kwiatki
Swoją drogą te "wzmocnienia" czy nie wiem jak to nazwać które są naspawane do ramy, a do których mocuje się odbojniki to wymyślił jakiś sabotażysta
Ale do rzeczy, wstawki mam przygotowane, a że będę to robił pierwszy raz, to może ktoś coś doradzi, moim zdaniem lepiej będzie wspawać wstawki w wersji A z jednego kawałka blachy niż wersję B gdzie kątownik będę musiał pierw pospawać a później do ramy dopiero, ale każde uwagi, propozycje, wskazówki mile widziane
Swoją drogą te "wzmocnienia" czy nie wiem jak to nazwać które są naspawane do ramy, a do których mocuje się odbojniki to wymyślił jakiś sabotażysta
Ale do rzeczy, wstawki mam przygotowane, a że będę to robił pierwszy raz, to może ktoś coś doradzi, moim zdaniem lepiej będzie wspawać wstawki w wersji A z jednego kawałka blachy niż wersję B gdzie kątownik będę musiał pierw pospawać a później do ramy dopiero, ale każde uwagi, propozycje, wskazówki mile widziane
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:52 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 20 paź 2020, 23:32
Niestety miałem dłuższą przymuszoną przerwę w pracach ale powoli ruszam dalej:)
Tak to wygląda poskładane do ramy
Tak to wygląda poskładane do ramy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:52 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 20 paź 2020, 23:33
Oraz dodatkowo dorobione nowe mocowania odbojów.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:52 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 26 paź 2020, 22:32
Ale żeby nie było że czas mijał bezproduktywnie, to w wolnych krótkich chwilach udało mi się zakupić zaciski od Sorento na przód oraz od Rextona na tył i je zregenerować oraz odmalować, co by oko cieszyły:)
Początkowo na tył miały iść zaciski od Kia Rio z ręcznym na zacisku, ale ciężko dostępny temat jeśli chodzi o używki, a jeden nowy to koszt 300zł, więc odpuściłem temat, myślę że standardowy ręczny w zupełności mi wystarczy:)
Początkowo na tył miały iść zaciski od Kia Rio z ręcznym na zacisku, ale ciężko dostępny temat jeśli chodzi o używki, a jeden nowy to koszt 300zł, więc odpuściłem temat, myślę że standardowy ręczny w zupełności mi wystarczy:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:52 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Stały bywalec
- Posty: 2237
- Rejestracja: 01 maja 2011, 1:00
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Byczy Nosorożec
Postautor: krisw11 » 26 paź 2020, 22:38
Ajj,,,,jaki T precyzyjny.... i doskonały.... Skąd wiedziałeś,że bedzie pasowało ??? Podziel sie z forumowiczami..... Ogólnie ładnie to wygląda !
Kris
- BYCZEK
- Stały bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: 05 mar 2020, 10:17
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Byczy Mastodont
Postautor: BYCZEK » 29 paź 2020, 14:39
Ta precyzyjność dokładność doprowadza mnie do szału bo czasami robię coś dwa razy dłużej niż można byłoby to zrobić, ale cóż
Wiedziałem że będzie pasowało po głębszej analizie naszego forum a dokładniej po doświadczeniach naszego kolegi.
tuning-hamulcow-musso-t1595.html
Poczytałem, przeanalizowałem po swojemu i zacząłem działać, po złożeniu wszystko pasuje i mam nadzieję że również będzie działało
Wiedziałem że będzie pasowało po głębszej analizie naszego forum a dokładniej po doświadczeniach naszego kolegi.
tuning-hamulcow-musso-t1595.html
Poczytałem, przeanalizowałem po swojemu i zacząłem działać, po złożeniu wszystko pasuje i mam nadzieję że również będzie działało
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 1:52 przez BYCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
- Piasek1980
- Stały bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: 21 wrz 2020, 11:20
- Model: XLV
- Rok produkcji: 2018
- Pojemność silnika: 1600
- Skrzynia biegów: Automat 6biegowy
- Gadu-Gadu: 0
Re: Byczy Nosorożec
Postautor: Piasek1980 » 29 paź 2020, 18:00
Ale ładne... <OK>
Zamienniki części Tivoli/XLV
https://ssangyongklub.pl/forum/xlv-1-6e-xgi-zamienniki-czesci-zamienne-zbiorczy-t5872.html
https://ssangyongklub.pl/forum/xlv-1-6e-xgi-zamienniki-czesci-zamienne-zbiorczy-t5872.html
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości