Co za pręt i poco ????
SsangYong Korando II oferowany był w Polsce wraz z modelem Musso. Wyposażony w rozwiązania techniczne znane z Mercedesa. Ze względu na projekt nadwozia - bezpośredni konkurent Jeepa Wranglera.
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: mussolinii » 25 sie 2011, 19:04
Jak ktos "fika" to wyciagasz tego preta i walisz nim goscia po plerach.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- polmussik
- Stały bywalec
- Posty: 263
- Rejestracja: 24 lis 2008, 19:44
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 16049074
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: polmussik » 25 sie 2011, 20:27
a masz koło zapasowe i gdzie ono jest
- polmussik
- Stały bywalec
- Posty: 263
- Rejestracja: 24 lis 2008, 19:44
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 16049074
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: polmussik » 26 sie 2011, 10:30
a masz podnośnik i czy ten pręt nie tworzy z nim kompletu
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 lut 2009, 9:18
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2000
- Gadu-Gadu: 0
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: Tedi221 » 27 sie 2011, 19:00
polmussik pisze:a masz podnośnik i czy ten pręt nie tworzy z nim kompletu
Witam dziękuję bardzo ten prent jest do podnośnika jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam
- krzychu
- Stały bywalec
- Posty: 812
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:38
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: krzychu » 28 sie 2011, 10:52
Muszę obadać czy ten pręt w Musso też nadaje się do podnośnika
Ja nim tylko zapas opuszczam, o podnośniku nie pomyślałem
Ja nim tylko zapas opuszczam, o podnośniku nie pomyślałem
Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa i nikt nie wie dlaczego.
My łączymy teorię z praktyką.
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Zapraszam na mojego chomika
hasło: musso
-
- Forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 04 sty 2009, 14:46
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: Samario » 28 sie 2011, 11:31
Ja mam w aucie dwa takie pręty. Różnią się szerokością tego płaskownika na końcu-jeden pasuje do lewarka, drugi służy do opuszczania zapasu.
- polmussik
- Stały bywalec
- Posty: 263
- Rejestracja: 24 lis 2008, 19:44
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 16049074
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: polmussik » 28 sie 2011, 17:15
były różne podnośniki,pręty i klucze do kół,elementy kompletu nie były zamienne
- krzychu
- Stały bywalec
- Posty: 812
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:38
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: krzychu » 28 sie 2011, 17:34
Nie mam zdjęć, ale:
- podnośnik mam made in USA (tak jest wytłoczone na obudowie), słupkowy, z żółtym kapslem na pokrętle do podnoszenia-opuszczania tłoczyska
- klucz do kół to fajka z końcówką a'la śrubokręt do kręcenia kapslem przy podnośniku i prostopadle dospawaną rurką z wycięciem pasującym do pręta od windy koła zapasowego
- winda koła zapasowego jest na lince (nie łańcuch) i nie ma kosza na koło. Linka opuszcza taki talerz, do którego przykręca się koło na jedną nakrętkę od strony piasty
- no i ten patyk
Muszę to obadać, bo kręcenie podnośnika z poziomu 0 samym kluczem do kół to mordęga.
Jak tylko mam możliwość to podnoszę auto żabą.
- podnośnik mam made in USA (tak jest wytłoczone na obudowie), słupkowy, z żółtym kapslem na pokrętle do podnoszenia-opuszczania tłoczyska
- klucz do kół to fajka z końcówką a'la śrubokręt do kręcenia kapslem przy podnośniku i prostopadle dospawaną rurką z wycięciem pasującym do pręta od windy koła zapasowego
- winda koła zapasowego jest na lince (nie łańcuch) i nie ma kosza na koło. Linka opuszcza taki talerz, do którego przykręca się koło na jedną nakrętkę od strony piasty
- no i ten patyk
Muszę to obadać, bo kręcenie podnośnika z poziomu 0 samym kluczem do kół to mordęga.
Jak tylko mam możliwość to podnoszę auto żabą.
Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa i nikt nie wie dlaczego.
My łączymy teorię z praktyką.
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Zapraszam na mojego chomika
hasło: musso
-
- Forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 04 sty 2009, 14:46
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: Samario » 28 sie 2011, 19:45
Wprawdzie to "potforum" Korando, ale skoro już zaczęliśmy dyskusję : U mnie to wygląda tak, jak na fotkach poniżej : jest lewarek, klucz do kół z płaskownikiem do kręcenia lewarkiem i dwa pręty(może samoróbki?)-jeden z mniejszym płaskownikiem, jak klucz do kół, drugi-większy służy do opuszczania zapasu, podwieszonego na lince stalowej zakończonej taką "łódeczką"(widać na foto).
- polmussik
- Stały bywalec
- Posty: 263
- Rejestracja: 24 lis 2008, 19:44
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 16049074
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Co za pręt i poco ????
Postautor: polmussik » 28 sie 2011, 20:31
te prety nie są oryginalne
oryginalny pręt ma jeden koniec pasujący do windy a na drugim końcu po połaczeniu z kluczem do kół tworzy się korba do łatwego opuszczenia lub podniesienia koła zapasowego.
Sam pręt pomaga wsunąć podnośnik pod samochód podczas wymiany koła,a także łatwo go stamtąd wyciągniąć.
Jest to ustrojstwo do zmiany koła na drodze , w warunkach warsztatowych oczywiścia żaba jest wygodniejsza(jeśli nia dysponujemy)
oryginalny pręt ma jeden koniec pasujący do windy a na drugim końcu po połaczeniu z kluczem do kół tworzy się korba do łatwego opuszczenia lub podniesienia koła zapasowego.
Sam pręt pomaga wsunąć podnośnik pod samochód podczas wymiany koła,a także łatwo go stamtąd wyciągniąć.
Jest to ustrojstwo do zmiany koła na drodze , w warunkach warsztatowych oczywiścia żaba jest wygodniejsza(jeśli nia dysponujemy)
Wróć do „Korando II (1997 - 2006)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości