Witam,
Jakich kosztów trzeba się spodziewać po kupieniu tego auta?
http://otomoto.pl/ssangyong-rexton-2-9- ... 92152.html
Co trzeba wymienić/sprawdzić żeby jak najmniej stał w warsztatach?
O co pytać sprzedawcę? Gdzie i co sprawdzić przed kupnem?
I przede wszystkim co myślicie o tym egzemplarzu? Coś z opisu i zdjęć można powiedzieć?
Pozdrawiam
PS Potrzebuję samochodu w którym codziennie dojadę do pracy (lać i jeździć) i zapakuję rodzinę na wycieczki/wakacje (dużo miejsca na bagaże i śnieg/piach/błoto nie będzie problemem).
czy kupić tą sztukę REXTON 2.9 TDI ?
Tutaj pomagamy przyszłym posiadaczom Ssangyongów wybrać model, wersję silnikową lub konkretny egzemplarz.
- malek
- Pan i Władca
- Posty: 451
- Rejestracja: 09 lis 2006, 18:08
- Model: Inny
- Rok produkcji: 2011
- Pojemność silnika: 1200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: czy kupić tą sztukę REXTON 2.9 TDI ?
Postautor: malek » 13 maja 2011, 0:11
Zderzak przedni i grill od trochę nowszego rocznika. Sprawdziłbym rok produkcji według VIN, bo 2004 to może być data pierwszej rejestracji. + za to, że nie przerobiony z ciężarówki,
- musso
- Stały bywalec
- Posty: 300
- Rejestracja: 15 lip 2009, 19:33
- Model: Rodius
- Rok produkcji: 2010
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 12649283
- Skype: marekzrebinski1
- Lokalizacja: Norwegia/Sandefjord
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 02 gru 2010, 13:20
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2004
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: czy kupić tą sztukę REXTON 2.9 TDI ?
Postautor: Tomaszek603 » 13 maja 2011, 9:23
W grudniu 2010r. kolega sprowadził mi takiego samego Rextonka z 2004r. z numerów VIN wynika, że jest z 2003r, ale nie wnikam. Autko miało przejechane 135 tyś. km. Ale jak pojechałem do mechanika, aby ustawił mi wtryski paliwa to powiedział mi , że muszę sobie z czystym sumieniem dodać do tych 135 tyś jeszcze około drugie 135 tyś. km. Dopiero wtedy wyszło co kupiłem. Niestety musiałem do niego dołożyć ok 10 tys. zł.
Po tym doświadczeniu wiem, że należy silnik (wtryski, świece itp.) sprawdzić zawieszenie, wszystkie napędy, elektronikę no i wymienić wszystkie oleje. Jeżeli chodzi o silnik to jest niezniszczalny tylko niestety słaby 120 KM przy 4 000 tyś. obrotów to cieniutko. Najlepiej przed kupnem podłączyć go do gniazdka diagnostycznego i sprawdzić co w nim piszczy, ale jest z tym problem ponieważ tylko serwisy mają odpowiednie oprogramowanie.
Kolega polecał mi mi nowszego Rextona z 170 konnym silnikiem, ale już wiem że się nie opłaca bo te silniczki są awaryjne no i koszt z tym związany to szok!
Po półrocznym eksploatowaniu mojego autka mogę dać mu ocenę 8 na 10 możliwych. Ogólnie mówiąc jak trafisz na wyeksploatowany egzemplarz to musisz dołożyć ale nie pożałujesz. To w skrócie tyle. Pozdrawiam
Po tym doświadczeniu wiem, że należy silnik (wtryski, świece itp.) sprawdzić zawieszenie, wszystkie napędy, elektronikę no i wymienić wszystkie oleje. Jeżeli chodzi o silnik to jest niezniszczalny tylko niestety słaby 120 KM przy 4 000 tyś. obrotów to cieniutko. Najlepiej przed kupnem podłączyć go do gniazdka diagnostycznego i sprawdzić co w nim piszczy, ale jest z tym problem ponieważ tylko serwisy mają odpowiednie oprogramowanie.
Kolega polecał mi mi nowszego Rextona z 170 konnym silnikiem, ale już wiem że się nie opłaca bo te silniczki są awaryjne no i koszt z tym związany to szok!
Po półrocznym eksploatowaniu mojego autka mogę dać mu ocenę 8 na 10 możliwych. Ogólnie mówiąc jak trafisz na wyeksploatowany egzemplarz to musisz dołożyć ale nie pożałujesz. To w skrócie tyle. Pozdrawiam
-
- Stały bywalec
- Posty: 116
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 14:45
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łódź/Zgierz
Re: czy kupić tą sztukę REXTON 2.9 TDI ?
Postautor: MichalT » 13 kwie 2015, 22:11
Podnosze temat z naciskiem na przedostatni post. Jak to jest z tym silnikiem 2,7 xdi ?? Jak bardzo awaryjny, co sie sypie i ile to kosztuje ?? Trzeba sie go bac? Pomijajac wtryski delphi... Jakie sa slabe/awaryjne strony tej jednostki i w ogole pierwszej gen. Rextona? Nie znalazlem na forum zadnych szczegolow w tym temacie poza opiniami/pogloskami jak tu dwa posty wczesniej...czy wlasciciele 2,7xdi z lat 2003-2005 moga sie wypowiedziec? Dziekuje...
Uczę się Rextona, proszę o wyrozumiałość
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości