misiek pisze:to może to jest wynikiem czego innego , filtry miałem bardzo brydne coś w rodzaju fusów z herbaty w filtrze przedwstepnym auto odrzyło po wymianie,może dolać jakiegoś preparatu do czyszcenia układu paliwowego?
U mnie było podobnie z filtrem, czarny był od fusów z taniego diesla. Z obrotami było ok - zimny 700 obr. po około 5 min schodził na 600obr i tak sobie równiutko mruczał. A mimo to bardzo szarpał i palił na mieście 13l !!.
Wymieniłem filtr powietrza, przedwstępny paliwa i dolałem do baku STP do czyszczenia wtrysków - jak ręką odjął i spalanie spadło do 10,8 przy takim samym stylu jazdy (dojazdy do pracy ok 5km za każdym razem na zimnym silniku)
więcej o tym pisałem tu:
viewtopic.php?f=4&t=862&p=4336#p4336
...ale zauważyłem że czasem lubi zaszarpać (jak zimny i jak ciepły) na trójce w okolicy 2000obr. Na lepszym dieslu (np Verwa) nie szarpie. Też sie zastanawiam co to moze być?
...zastanawiałem się też nad tezą jaką kiedyś przeczytałem w którymś pościem, że Musso nie lubi dobrego paliwa -co to znaczy? Ostatnio stanąłm przed dylematem czy zatankować tanie paliwo BIO diesel na petrochemi albo BIO ester na stacji Bliska