Musiołek krzycha :D
W tym dziale każdy może pochwalić się Nam swoim Ssangyongiem: dokonanymi przeróbkami, naprawami czy po prostu codzienną eksploatacją. UWAGA! 1 samochód = 1 temat!
- musso
- Stały bywalec
- Posty: 300
- Rejestracja: 15 lip 2009, 19:33
- Model: Rodius
- Rok produkcji: 2010
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 12649283
- Skype: marekzrebinski1
- Lokalizacja: Norwegia/Sandefjord
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: musso » 12 sty 2011, 17:16
Podobny do mojego,a oto fotki mojego Musso dla porownania krzychu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: mussolinii » 12 sty 2011, 20:47
A diagnosta nie bedzie Ci "sapal" ja to zobaczy? nie wspomne o tych z 173.400...
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- krzychu
- Stały bywalec
- Posty: 812
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:38
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: krzychu » 13 sty 2011, 17:33
Przegląd miałem w grudniu przed świętami.
Nie było problemu.
Ci "oni" też często ich mijam lub jeżdżę za nimi i też nic.
Nie było problemu.
Ci "oni" też często ich mijam lub jeżdżę za nimi i też nic.
Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa i nikt nie wie dlaczego.
My łączymy teorię z praktyką.
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Zapraszam na mojego chomika
hasło: musso
- YelonkoskY
- Stały bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: 26 lut 2011, 17:31
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Tak zwana Stolyca
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: YelonkoskY » 21 maja 2011, 21:18
Od dziś LEDy mam i ja
Przydała się instrukcja Krzyśka (bo faktycznie podpięcie pod mostek to idealne rozwiązanie) i pomoc/konsultacje on-line.
Niestety u mnie w puszce bezpieczników pod maską jest jakaś rzeźba i niezidentyfikowane dodatki dlatego nie było to takie plug & play jak u Krzyśka i na schemacie opakowania. Nie obyło się bez kombinacji i drutowania na zasadzie "a może teraz zadziała" ale ostatecznie efekt jest wart tej kilkugodzinnej pracy i polecam to rozwiązanie.
Mam nadzieję, że Krzychu nie przypalił przeze mnie karkówki na grillu:D
Przydała się instrukcja Krzyśka (bo faktycznie podpięcie pod mostek to idealne rozwiązanie) i pomoc/konsultacje on-line.
Niestety u mnie w puszce bezpieczników pod maską jest jakaś rzeźba i niezidentyfikowane dodatki dlatego nie było to takie plug & play jak u Krzyśka i na schemacie opakowania. Nie obyło się bez kombinacji i drutowania na zasadzie "a może teraz zadziała" ale ostatecznie efekt jest wart tej kilkugodzinnej pracy i polecam to rozwiązanie.
Mam nadzieję, że Krzychu nie przypalił przeze mnie karkówki na grillu:D
- krzychu
- Stały bywalec
- Posty: 812
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:38
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: krzychu » 22 maja 2011, 11:20
Grunt że karkówka zjedzona i diody świecą
Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa i nikt nie wie dlaczego.
My łączymy teorię z praktyką.
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Zapraszam na mojego chomika
hasło: musso
- YelonkoskY
- Stały bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: 26 lut 2011, 17:31
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Tak zwana Stolyca
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: YelonkoskY » 22 maja 2011, 18:19
No właśnie, diody świecą ale tył niestety już nie
Tak się wczoraj podjarałem tym, że w końcu po tylu godzinach udało mi się uruchomić te diody by świeciły zgodnie z ich przeznaczeniem, że nie sprawdziłem czy wszystko inne jest OK. Kilka godzin w upale na betonie zrobiło swoje i jasność umysłu poważnie przyciemniała. Dziś poszedłem do auta na świeżo i gdy włączyłem diody zauważyłem, że z tyłu światła nie świecą czyli dalej nie jest tak jak powinno. Wydaje mi się, że to wszystko wina tej rzeźby którą mam w puszcze bezpieczników, wziąłem aparat i wykonałem kilka zdjęć by spytać Was czy takie ustrojstwo jest także u Was bo wydaje mi się że to jego wina.
Auto ma opcję automatycznego włączania świateł mijania po kilkunastu sekundach od uruchomienia silnika, opcję tę wyłączało się przełącznikiem przy nodze kierowcy a przełącznik ten prowadzi jednym kabelkiem do tego właśnie ustrojstwa wiec domyślam się, że to właśnie jakiś automat od świateł. Pod ten automat podłączyłem właśnie diody ale o ile wcześniej załączał światła mijania i tył to teraz załącza diody ale tyłu już nie.
Na samym początku instalacji gdy byłem pełen optymizmu i pewien, że zajmie mi to góra godzinę i gdy podłączyłem diody zgodnie z instrukcją czyli do minusa i plusa akumulatora a żółty kabelek tam do mostka w bezpiecznikach które wskazał Krzysiek to diody świeciły się nawet po wyjęciu kluczyka natomiast gasły po uruchomieniu auta kiedy to włączały się właśnie światła mijania i wtedy zaczęły się kombinacje które skutkuja tym co napisałem wcześniej.
A teraz fotki:
i zbliżenie gdzie widać jeszcze jakiś bezpiecznik który jest podpięty czerwonym kabelkiem do tego ustrojstwa:
Pytanie brzmi czy też macie takie ustrojstwo, czy mogę je wyciąć a kable które to ustrojstwo mostkuje spiąć ze sobą? Co to za cudo z tym przeźroczystym bezpiecznikiem?
PS. Zapomniałem legendy:
1 - kabelki idące z tego przełącznika który jest w kabinie
2 - żółty kabelek który poszedł w mostek który wskazał Krzysiek (idealne rozwiązanie)
3 - biały kabelek który pierwotnie wedle instrukcji produktu miał iść z diód do plusa aku
4 - zielony kabelek z ustrojstwa który wcześniej był podczepiony zamiast białego do jednego z kabelków przełącznika (1)
5 - ustrojstwo we własnej osobie
Tak się wczoraj podjarałem tym, że w końcu po tylu godzinach udało mi się uruchomić te diody by świeciły zgodnie z ich przeznaczeniem, że nie sprawdziłem czy wszystko inne jest OK. Kilka godzin w upale na betonie zrobiło swoje i jasność umysłu poważnie przyciemniała. Dziś poszedłem do auta na świeżo i gdy włączyłem diody zauważyłem, że z tyłu światła nie świecą czyli dalej nie jest tak jak powinno. Wydaje mi się, że to wszystko wina tej rzeźby którą mam w puszcze bezpieczników, wziąłem aparat i wykonałem kilka zdjęć by spytać Was czy takie ustrojstwo jest także u Was bo wydaje mi się że to jego wina.
Auto ma opcję automatycznego włączania świateł mijania po kilkunastu sekundach od uruchomienia silnika, opcję tę wyłączało się przełącznikiem przy nodze kierowcy a przełącznik ten prowadzi jednym kabelkiem do tego właśnie ustrojstwa wiec domyślam się, że to właśnie jakiś automat od świateł. Pod ten automat podłączyłem właśnie diody ale o ile wcześniej załączał światła mijania i tył to teraz załącza diody ale tyłu już nie.
Na samym początku instalacji gdy byłem pełen optymizmu i pewien, że zajmie mi to góra godzinę i gdy podłączyłem diody zgodnie z instrukcją czyli do minusa i plusa akumulatora a żółty kabelek tam do mostka w bezpiecznikach które wskazał Krzysiek to diody świeciły się nawet po wyjęciu kluczyka natomiast gasły po uruchomieniu auta kiedy to włączały się właśnie światła mijania i wtedy zaczęły się kombinacje które skutkuja tym co napisałem wcześniej.
A teraz fotki:
i zbliżenie gdzie widać jeszcze jakiś bezpiecznik który jest podpięty czerwonym kabelkiem do tego ustrojstwa:
Pytanie brzmi czy też macie takie ustrojstwo, czy mogę je wyciąć a kable które to ustrojstwo mostkuje spiąć ze sobą? Co to za cudo z tym przeźroczystym bezpiecznikiem?
PS. Zapomniałem legendy:
1 - kabelki idące z tego przełącznika który jest w kabinie
2 - żółty kabelek który poszedł w mostek który wskazał Krzysiek (idealne rozwiązanie)
3 - biały kabelek który pierwotnie wedle instrukcji produktu miał iść z diód do plusa aku
4 - zielony kabelek z ustrojstwa który wcześniej był podczepiony zamiast białego do jednego z kabelków przełącznika (1)
5 - ustrojstwo we własnej osobie
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: mussolinii » 22 maja 2011, 22:40
Tyl nie musi sie juz teraz swiecic.. wazne by diody gasly automatycznie jak sie wlaczy swiatla mijania.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- YelonkoskY
- Stały bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: 26 lut 2011, 17:31
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Tak zwana Stolyca
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: YelonkoskY » 22 maja 2011, 23:13
mussolinii pisze:Tyl nie musi sie juz teraz swiecic.. wazne by diody gasly automatycznie jak sie wlaczy swiatla mijania.
Poważnie? A to tego nie wiedziałem Myślałem, że ma się świecić przód i tył. W takim razie teoretycznie wszystko jest OK bo LEDy gasną jak tylko przekręcę przełącznik i wtedy załączają się reflektory przód + tył. To mam na razie robotę z głowy ale mimo wszystko pozbył bym się z czasem tego dodatku ze zdjęcia bo to na pewno nie było w standardzie tylko nie chciałbym przy tym stracić oświetlenia.
- krzychu
- Stały bywalec
- Posty: 812
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:38
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: krzychu » 23 maja 2011, 10:25
Jeżeli diody zapalają się po uruchomieniu silnika i gasną po włączeniu świateł mijania to z nimi jest wszystko OK.
Jeżeli pozycyjne (przód i tył) zapala się po przekręceniu manetki, to również wszystko OK.
Ustrojstwo zostaw w spokoju.
JAK DZIAŁA TO NIE RUSZAĆ
Spotkamy się kiedyś na jakimś zlocie to się toto wypierniczy
Jeżeli pozycyjne (przód i tył) zapala się po przekręceniu manetki, to również wszystko OK.
Ustrojstwo zostaw w spokoju.
JAK DZIAŁA TO NIE RUSZAĆ
Spotkamy się kiedyś na jakimś zlocie to się toto wypierniczy
Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa i nikt nie wie dlaczego.
My łączymy teorię z praktyką.
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Zapraszam na mojego chomika
hasło: musso
- krzychu
- Stały bywalec
- Posty: 812
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:38
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: krzychu » 25 maja 2011, 14:46
SPRYSKIWACZE MGŁOWE
Jako że nie do końca byłem zadowolony z seryjnych spryskiwaczy postanowiłem założyć mgłowe.
Koszt na alledrogo.pl to 30zł/komplet.
Pasują idealnie w otwory na masce.
Jedyne co wymagało przeróbki to podniesienie wylotu o 1mm (taśma piankowa dwustronna samoprzylepna) aby woda leciała do połowy wysokości szyby.
Bez podniesienia woda leciała tuż nad pióra wycieraczek.
Efekt dużo lepszy niż seryjne sikawki.
Jako że nie do końca byłem zadowolony z seryjnych spryskiwaczy postanowiłem założyć mgłowe.
Koszt na alledrogo.pl to 30zł/komplet.
Pasują idealnie w otwory na masce.
Jedyne co wymagało przeróbki to podniesienie wylotu o 1mm (taśma piankowa dwustronna samoprzylepna) aby woda leciała do połowy wysokości szyby.
Bez podniesienia woda leciała tuż nad pióra wycieraczek.
Efekt dużo lepszy niż seryjne sikawki.
Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa i nikt nie wie dlaczego.
My łączymy teorię z praktyką.
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Zapraszam na mojego chomika
hasło: musso
- krzychu
- Stały bywalec
- Posty: 812
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:38
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: krzychu » 25 maja 2011, 15:00
FILTR SPORTOWY / GRZYB / STOŻEK
Z ciekawości musiołek dostał również nowy filtr powietrza.
Do tego doszła osłona termiczna filtra, ale tylko po to żeby woda z fabrycznego dolotu spod lampy na niego nie leciała.
Do tego odma głowicy za tylny most.
Na wężu filtr <--> turbina zaślepka po odmie i musiołek dostaje czyste zimne powietrze.
Efektem jest bardziej elastyczna praca silnika, ładne basowe brzmienie dolotu przy dodawaniu gazu i od ok. 1500 obr./min ładny świst turbiny.
Spalanie pewnie tylko wzrośnie bo noga chętniej naciska pedał gazu
P.S. Jak ktoś będzie chciał też pokombinować ze stożkiem to niech sobie znajdzie kawałek rurki o średnicy 70mm a długości ok. 50mm.
Taką średnicę ma mój filtr i taką mamy średnicę rury.
Koszt zakupu w miejscowym sklepie tuningowym to 25 zł filtr i 25 zł. osłona
Z ciekawości musiołek dostał również nowy filtr powietrza.
Do tego doszła osłona termiczna filtra, ale tylko po to żeby woda z fabrycznego dolotu spod lampy na niego nie leciała.
Do tego odma głowicy za tylny most.
Na wężu filtr <--> turbina zaślepka po odmie i musiołek dostaje czyste zimne powietrze.
Efektem jest bardziej elastyczna praca silnika, ładne basowe brzmienie dolotu przy dodawaniu gazu i od ok. 1500 obr./min ładny świst turbiny.
Spalanie pewnie tylko wzrośnie bo noga chętniej naciska pedał gazu
P.S. Jak ktoś będzie chciał też pokombinować ze stożkiem to niech sobie znajdzie kawałek rurki o średnicy 70mm a długości ok. 50mm.
Taką średnicę ma mój filtr i taką mamy średnicę rury.
Koszt zakupu w miejscowym sklepie tuningowym to 25 zł filtr i 25 zł. osłona
Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa i nikt nie wie dlaczego.
My łączymy teorię z praktyką.
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Zapraszam na mojego chomika
hasło: musso
- YelonkoskY
- Stały bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: 26 lut 2011, 17:31
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Tak zwana Stolyca
Re: Musiołek krzycha :D
Postautor: YelonkoskY » 25 maja 2011, 15:09
A co to za cudo pod szybą? Jakiś żyroskop?
Edycja postu dotyczy pytania:
Krzysiek z czego jest zrobiona ta osłona filtra? Jak już rozbabrałem samochód to może i to bym zrobił:)
Edycja postu dotyczy pytania:
Krzysiek z czego jest zrobiona ta osłona filtra? Jak już rozbabrałem samochód to może i to bym zrobił:)
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości