Cześć,
W moim MUSSO 3.2 (stały napęd na 4 koła) podczas wykonywania ostrzejszych skrętów na asfalcie lub innym podobnym podłożu (nawet przy małej prędkości) zawsze słyszalny jest pisk opon. Zastanawiam się czy to nie jest jakaś awaria mechanizmu różnicowego.
Ze skrecaniem nie ma większego problemu - aczkolwiek Musso generalnie nie nalezy do samochodów z małym promieniem skrętu (na początku ciężko było mi się do tak dużego promienia skrętu przyzwyczaić).
Być może powiązany z tym jest fakt, że bardzo grzeje mi się oś tylna - po przejechaniu około 50 km w ciepły dzień całe koła i tylna oś (zwłaszcza obudowa dyferencjału) są tak nagrzane że pokropienie wodą powoduje jej natychmiastowe odparowanie.
Czy któryś z forumowiczów posiadający MUSSO ze stałym napedem 4x4 mógłby napisać - czy też ma takie objawy?
Pozdrawiam
ZbiG2000
MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Ssangyong Musso znany jest w Polsce także pod marką Daewoo. Pierwszy model koreańskiej marki, który był oferowany oficjalnie w kraju. Napęd 4x4, nadwozie zbudowane na ramie i doskonałe właściwości terenowe to główne cechy Musso
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: Roberttt » 08 wrz 2008, 23:05
a wymieniałeś ostatnio opony lub końcówki drążków??
na moje jest to źle ustawiona zbieżność kół
sprawdź jak zjechany jest bieżnik na oponach
jeśli nierówno (bardziej na krańcach opony mniej od wewnątrz koła lub odwrotnie) to prawie na pewno zła zbieżność
stacja diagnostyczna (Ci od przeglądów) mogą to zdiagnozować, wystarczy do nich wjechać i poprosić o zbadanie zbieżności...
Być może sworznie zwrotnicy się wybijają, to też może być przyczyna, ale na stacji na pewno to wykaże..
na moje jest to źle ustawiona zbieżność kół
sprawdź jak zjechany jest bieżnik na oponach
jeśli nierówno (bardziej na krańcach opony mniej od wewnątrz koła lub odwrotnie) to prawie na pewno zła zbieżność
stacja diagnostyczna (Ci od przeglądów) mogą to zdiagnozować, wystarczy do nich wjechać i poprosić o zbadanie zbieżności...
Być może sworznie zwrotnicy się wybijają, to też może być przyczyna, ale na stacji na pewno to wykaże..
- soup5
- Forumowicz
- Posty: 79
- Rejestracja: 10 mar 2008, 20:03
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 4255305
- Skype: gdmochowsky
- Lokalizacja: Reykjavik
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: soup5 » 11 wrz 2008, 3:43
Musso, jak na taką krowę ma niezły promień skrętu, uwierz mi. Mój Parch ma promień tak tragiczny, że zazwyczaj rezygnuję z wjazdów na parkingi.
Jedziemy w góry...
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 26 sie 2008, 3:14
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 3199
- Gadu-Gadu: 0
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: Tom3i2 » 13 wrz 2008, 2:00
Mojteż sobie piskał mocno, pojechałem na zbieżność, ustawili, a na odchodne powiedzieli, że może tuleja wybita. Kurna, mówię, teraz mi to mówicie.Faktycznie w górnym wahaczu wybijają się tuleje przednie bo są gówniano zrobione - wewnątrz tuleja wklejona a zewnętrznej brak, sama guma. Może w tym jest jakiś geniusz, ale po mojemu winna być solidna metal-guma. Tyle, że łatwo wymienić- wymieniłem bez demontażu po odkręceniu śruby. Łatwo się psuje łatwo wymienia na nowy, jak ruski czołg. Jeśli jeszcze kiedyś się wybiją to wstawię jakieś porządne na prasie. Przy tym drze opony od wewnętrznej. Po wymianie popiskuje dużo mniej, tylko w ostrzejszych skrętach, ale to stałe 4x4 z automatem. Radzę ZACZĄĆ OD GÓRNEGO WAHACZA, potem luzy na końcówkach, ale u mnie trzymają a mam prawie 170 tkm.
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 21 kwie 2008, 10:57
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: Asgalt » 14 wrz 2008, 14:54
Co do grzania tyłu - sprawdź, czy nie masz dociśniętych klocków hamulcowych do tarczy. Miałem tak kiedyś w stareńkim Polonezie, grzało się jak diabli, a skończyło się rozhartowaniem i ukręceniem półosi. Z pewnością jest to objaw bardzo niepokojący, więc nie zwlekałbym z rozpoznaniem. Nawet, jeśli okaże się, że to coś innego, to też nie musi być bezpieczne, a zdrowe dla auta już, z pewnością, nie jest.
Człowiek się rodzi
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 29
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 17:35
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: ZbiG2000 » 15 wrz 2008, 10:18
Cześć,
Skłaniam sie ku opcji że to zbieżność, bo ewentualne luzy czy wybicia tulejek raczej odpadają (dokładnie wszystko sprawdzam i wymieniam na bieżąco jak tylko pojawią się jakiekolwiek potrzeby w tym zakresie.
Jak ustawię zbieżność to dam znać na forum czy pomogło.
Jeżeli chodzi o grzanie mostu to temat hamulców starałem się rozpoznać dokładnie - największe podejrzenia dotyczyły ręcznego. Około 1,5 roku temu wymieniłem linki, klocki, tarczobębny - regulowałem to kilkukrotnie i częsciowa poprawa nastąpiła (pali mi około 19-22 gazu, a wcześniej 25-28) - ale wydaje mi się że ciągle go coś trzyma. Jak górka jest nieduża -to nie potrzebuję ręcznego - i tak sam nie zjeżdża. Ostatnio nawet sprawdzałem cylinderki czy nie są zapieczone - jest OK - wieć powoli koncepcja mi się kończy.
Zastanawiam się czy jeszce nie zajrzeć do łożysk - może to one są przyczyną kłopotów. Ale z tego co pamiętam z innych samochodów - jak łozyska wysiadały to dawały sporo hałasu (odgłos helikoptera) - a tutaj na razie głośno nie jest.
Musze chyba wybrać się na stację diagnostyczą - podnieść cały samochód do góry (bo napędy są spięte na stałe) i pokręcić kołami - moze coś się okaże.
Tak czy owak - dzięki za porady. Jak Wam jeszce coś wpadnie do głowy - wszelkie pomysły miło widziane.
Pozdrawiam
ZbiG2000
Skłaniam sie ku opcji że to zbieżność, bo ewentualne luzy czy wybicia tulejek raczej odpadają (dokładnie wszystko sprawdzam i wymieniam na bieżąco jak tylko pojawią się jakiekolwiek potrzeby w tym zakresie.
Jak ustawię zbieżność to dam znać na forum czy pomogło.
Jeżeli chodzi o grzanie mostu to temat hamulców starałem się rozpoznać dokładnie - największe podejrzenia dotyczyły ręcznego. Około 1,5 roku temu wymieniłem linki, klocki, tarczobębny - regulowałem to kilkukrotnie i częsciowa poprawa nastąpiła (pali mi około 19-22 gazu, a wcześniej 25-28) - ale wydaje mi się że ciągle go coś trzyma. Jak górka jest nieduża -to nie potrzebuję ręcznego - i tak sam nie zjeżdża. Ostatnio nawet sprawdzałem cylinderki czy nie są zapieczone - jest OK - wieć powoli koncepcja mi się kończy.
Zastanawiam się czy jeszce nie zajrzeć do łożysk - może to one są przyczyną kłopotów. Ale z tego co pamiętam z innych samochodów - jak łozyska wysiadały to dawały sporo hałasu (odgłos helikoptera) - a tutaj na razie głośno nie jest.
Musze chyba wybrać się na stację diagnostyczą - podnieść cały samochód do góry (bo napędy są spięte na stałe) i pokręcić kołami - moze coś się okaże.
Tak czy owak - dzięki za porady. Jak Wam jeszce coś wpadnie do głowy - wszelkie pomysły miło widziane.
Pozdrawiam
ZbiG2000
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: mussolinii » 15 wrz 2008, 17:41
Gdyby tarcie (grzanie) nastepowalo na skutek zablokowana okladzin ciernych (klocki albo szczeki) to czulbys to zaraz po wyjezdzie od mechanika. Wystarczy przejechac sie chociazby kilometr z zablokowanym hamulcem by zagrzac caly uklad hamulcowy a okladziny spalic. Poza tym przy okazji tego z kola wdobywa sie niezly dym a smrodek przy tym tez jest niezly. Piszesz ze jezdzisz z tym od kwietnia wiec raczej to nie jest to.
Ja bym szukal przyczyny w lozyskach. Cos jest zbyt mocno spasowane. Zanim lozyska padna to zazwyczaj mija troche czasu. Najlepiej jednak byloby skorzystac z kamery termowizyjnej by ustalic co grzeje sie najbardziej.. czy grzanie "wychodzi" z mostu czy gdzies z ktoregos kola. Takie kamerki maja strazacy a i tez elektroenergetycy. Moze masz jakies znajomosci to ktos Ci pomoze to zlokalizowac? mozna tez pochlapac most caly woda i popatrzyc gdzie najszybciej schnie woda...
Buc moze tez byc tak ze zamiast mechanizmu roznicowego masz LSD i ono moze zagrzewac caly most. Zeby to sprawdzic trzeba jednak podniesc samochod i zobaczyc jak kreca sie kola i co jest zablokowane. Jezeli masz LSD to dbaj o olej w moscie. Musi byc dobry i co jakis czas zmieniany.. czesciej niz w samochodach z tradycyjnym mechanizmem roznicowym.
Ja bym szukal przyczyny w lozyskach. Cos jest zbyt mocno spasowane. Zanim lozyska padna to zazwyczaj mija troche czasu. Najlepiej jednak byloby skorzystac z kamery termowizyjnej by ustalic co grzeje sie najbardziej.. czy grzanie "wychodzi" z mostu czy gdzies z ktoregos kola. Takie kamerki maja strazacy a i tez elektroenergetycy. Moze masz jakies znajomosci to ktos Ci pomoze to zlokalizowac? mozna tez pochlapac most caly woda i popatrzyc gdzie najszybciej schnie woda...
Buc moze tez byc tak ze zamiast mechanizmu roznicowego masz LSD i ono moze zagrzewac caly most. Zeby to sprawdzic trzeba jednak podniesc samochod i zobaczyc jak kreca sie kola i co jest zablokowane. Jezeli masz LSD to dbaj o olej w moscie. Musi byc dobry i co jakis czas zmieniany.. czesciej niz w samochodach z tradycyjnym mechanizmem roznicowym.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 29
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 17:35
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: ZbiG2000 » 16 wrz 2008, 9:47
Temat LSD mnie zaciekawił - ale nie wiem w jaki sposób to rozpoznać. Czy obudowa zewnętrzna w przypadku LSD jest inna niz w tradycyjnym mechaniźmie róźnicowym?
Zastanawiam się czy w ogóle może być mowa o LSD w moim przypadku - gdyż moje Musso jest wyposazone w ABD (czyli cos co realizuje funkcje LSD). Może ktoś mógły więcej o tym temacie o tym napisać?
Pozdr.
ZbiG2000
Zastanawiam się czy w ogóle może być mowa o LSD w moim przypadku - gdyż moje Musso jest wyposazone w ABD (czyli cos co realizuje funkcje LSD). Może ktoś mógły więcej o tym temacie o tym napisać?
Pozdr.
ZbiG2000
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: MUSSO 3.2 - pisk opon podczas skrecania
Postautor: mussolinii » 16 wrz 2008, 19:31
Niestety chyba nie ma mozliwosci udzielenia odpowiedzi na to pytanie gdyz bylo ono rowniez zadane przy okazji innego wątku.
LSD jak wiadomo spelnia funkcje pseudo blokowania mostu. Tylko w przypadku duzego tarcia nastepuje uslizg i wtedy sa rozne predkosci kol podczas skretu (np na asalcie). Ja mam musso z silnikiem diesla i wykluczylem u siebie mozliwosci posiadania LSD. Zrobilem to w nastepujacy sposob. Podlewarowalem samochod z jednej, tylnej strony. Jezeli oderwane kolo bedzie sie krecic to znaczy ze LSD nie wystepuje. Jezeli jest opor mimo ze samochod nie jest na zaciagnietym recznym ani nie jest na biegu wtedy jest duze prawdopodobienstwo ze pojazd ma LSD. Tak mozna to sprawdzic ale w przypadku gdy przednia os nie jest zalaczona.
W benzynie 3.2 jest niestety przedni most spiety z tylnym. Jest coprawda centralny mechanizm roznicowy ktory rownowazy predkosci przedniego i tylnego walu. Nie wiem niestety jak wygladaloby powyzsze sprawdzenie w Twoim mussaku. Opor moglby byc jednak ze wzgledu zalaczenia przedniego mostu. Idealem bylo by podniesc przednie kola i jedno tylne ale to raczej trudna operacja.
Funkcja EBD jest chyba w standarcie we wszystkich musso. Moze byc rowniez i w egzemplarzu z LSD i dzialac tylko na przednie kola. Trudno powiedziec co tam te koreance wymyslily.
LSD wystepuje na 100% w musso bo jest rozrysowane w manualu serwisowym zalaczonym na forum.
LSD jak wiadomo spelnia funkcje pseudo blokowania mostu. Tylko w przypadku duzego tarcia nastepuje uslizg i wtedy sa rozne predkosci kol podczas skretu (np na asalcie). Ja mam musso z silnikiem diesla i wykluczylem u siebie mozliwosci posiadania LSD. Zrobilem to w nastepujacy sposob. Podlewarowalem samochod z jednej, tylnej strony. Jezeli oderwane kolo bedzie sie krecic to znaczy ze LSD nie wystepuje. Jezeli jest opor mimo ze samochod nie jest na zaciagnietym recznym ani nie jest na biegu wtedy jest duze prawdopodobienstwo ze pojazd ma LSD. Tak mozna to sprawdzic ale w przypadku gdy przednia os nie jest zalaczona.
W benzynie 3.2 jest niestety przedni most spiety z tylnym. Jest coprawda centralny mechanizm roznicowy ktory rownowazy predkosci przedniego i tylnego walu. Nie wiem niestety jak wygladaloby powyzsze sprawdzenie w Twoim mussaku. Opor moglby byc jednak ze wzgledu zalaczenia przedniego mostu. Idealem bylo by podniesc przednie kola i jedno tylne ale to raczej trudna operacja.
Funkcja EBD jest chyba w standarcie we wszystkich musso. Moze byc rowniez i w egzemplarzu z LSD i dzialac tylko na przednie kola. Trudno powiedziec co tam te koreance wymyslily.
LSD wystepuje na 100% w musso bo jest rozrysowane w manualu serwisowym zalaczonym na forum.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości