w górę musso
Ssangyong Musso znany jest w Polsce także pod marką Daewoo. Pierwszy model koreańskiej marki, który był oferowany oficjalnie w kraju. Napęd 4x4, nadwozie zbudowane na ramie i doskonałe właściwości terenowe to główne cechy Musso
Posty: 380
-
Strona 25 z 26
- Przejdź do strony:
- Poprzednia
- 1
- …
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- Następna
-
- Stały bywalec
- Posty: 168
- Rejestracja: 30 kwie 2014, 20:42
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 0
Re: w górę musso
Postautor: Noriega » 09 cze 2015, 22:50
Koledzy tak naprawde nie wiem po co kombinujecie ze spręzynami od dyskoteki????? ja ma ( tak samochód juz kupiłem ) ze spręzynami Iron Man-a do Musso!!! Takie wsadził poprzedni włściciel razem z amorami + 2 " też IM do Musso, i prowadzi się naprawde przyjemnie. NIc nie żyje własnym życiem. Dostepne są bez problemu w większosci sklepów terenowych. Rozumiem kombinowąć jak czegoś nie ma, ale australijczycy zrobili zawieszenie do musso, i naprawde fajnie to wszystko współgra ze soba i z autem.
Przyznam że na tym zestawie musso prowadzi sie znacznie lepiej niz np. moja frota tez na zwieszeniu liftowanym +2" IM ( ale pewnie dlatego że frote ma 3 drzwiową a spręzyny są chyba z 5 drzwiowej )
Nie kombinujcie z dyskoteka jak wam za twardo kupcie sobie zestaw do musso, ajk chcecie montować w musso
Przyznam że na tym zestawie musso prowadzi sie znacznie lepiej niz np. moja frota tez na zwieszeniu liftowanym +2" IM ( ale pewnie dlatego że frote ma 3 drzwiową a spręzyny są chyba z 5 drzwiowej )
Nie kombinujcie z dyskoteka jak wam za twardo kupcie sobie zestaw do musso, ajk chcecie montować w musso
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 48
- Rejestracja: 11 paź 2013, 18:57
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2300
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: w górę musso
Postautor: dlugi1982 » 10 cze 2015, 7:13
Do kolegi Noriega to zapewne nie jest tak jak piszesz,że po co kombinować skoro IRONMAN ma wystarczy założyć i wszystko git .Bez obrazy ale nie sztuką jest coś mówić skoro się czegoś samemu nie kupiło (to tak jak by zachwalać "dostałem buty po tacie "najki" trochę używane ale chodzi się w nich świetnie więc po co mam kupować jakieś nowe wynalazki")Akurat się koledze udało kupić SSANG-a gdzie w cenie był oryginalny zawias z Australii,ciekawe czy gdyby było samemu wymieniać czy dalej byś obstawał za tym co napisałeś?Z tego co wywnioskowałem z Twojego posta wynika,że też jeździsz na wynalazku we "frotce" bo nie wiesz jakie masz sprężyny z tyły(jak byś był konkretny tak jak piszesz "po co kombinować skoro jest oryginał ") już dawno byś wymienił a nie motał z innego modelu Też bym chciał kupić te zawieszenie dedykowane konkretnie pod MUSSO ale sam koszt przekroczy grubo ponad 2tyś a dzięki szanownemu gronu SSANGYONG-owiczów można w podobny sposób z niezłym skutkiem zbliżyć się do zawieszenie IRONMAN a w dodatku z kosztem ok 700zł a resztę można przeznaczyć na "laczki".A ile jeszcze przy tym satysfakcji
-
- Stały bywalec
- Posty: 168
- Rejestracja: 30 kwie 2014, 20:42
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 0
Re: w górę musso
Postautor: Noriega » 19 cze 2015, 23:22
koszt sprezyn do liftu dla wiekszosci samochodów jest praktycznie taki sam, i nie wydaje mi się że akurat do dyskoteki będą jakimś dziwnym zrządeniem losu tańsze. Wiec jak w tej samej cenie mozna kupić do musso ( pasujące idealnie) a do dyskoteki (mniej więcej, czasem mniej ) to w tym przypadku ta kombinacja nie jest uzasadniona. Bo nie dośc że wydałeś tyle samo kasy to masz ( jak niektórzy donoszą ) twardą taczke.
Ja pisałem o spręzynach, wiec jak ty wyobrażasz sobie spręzyny za 2 tys to masz bujną wyobrażnie
Ja pisałem o spręzynach, wiec jak ty wyobrażasz sobie spręzyny za 2 tys to masz bujną wyobrażnie
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 48
- Rejestracja: 11 paź 2013, 18:57
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2300
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: w górę musso
Postautor: dlugi1982 » 20 cze 2015, 8:28
Witam.Tak się składa,że pisałem o całym zawieszeniu włącznie z amorami i kosztem wymiany w warsztacie z stąd taka cena 2tyś A co do kosztów jedna sprężyna IRONMAN do "noska" waha się ok. 400zł +/- 50zeta a sprężyny co polecają forumowicze to koszt(przynajmniej mój) 340zł za komplet i pasują idealnie (jedynym minusem ich jest przerażenie mechanika i słowa"jak ja to tam włożę") Co więcej model ,którzy wszyscy polecają zamieniłem "trochę"innym modelem o innej ładowności i nie ma tragedii.A po za tym jak coś jest za miękkie to jest dla "mięczaków" I jeszcze jedno springi IM też zapewne są twarde,gdyż te mają identyczne właściwości "suche katalogowe" jak te do Dyskoteki.Najlepszym porównaniem zapewne było by porównanie w realu jaka jest różnica więc jak by kolega był gdzieś w okolicy Chodcza to można by było porównać jak się zachowuje zawias i wtedy rzetelnie można by było wszystkim doradzać.Pozdrawiam
-
- Stały bywalec
- Posty: 168
- Rejestracja: 30 kwie 2014, 20:42
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 0
Re: w górę musso
Postautor: Noriega » 21 cze 2015, 23:01
A do czego tu mechanik potrzebny????
W musso juz miałem ale we frocie sam wymieniałem wiec pewnie podobna robota. Ściągacz do sprężyn bardzo ułatwia sprawę ( moze ten mechanik tego nie wiedział że się przerażał A z przodu po podniesieniu na drążkach, trzeba pamietać o korecji geometrii. NIe tylko zbiezności ale tez kata pochylenia koła, o czym większość zapomina, i ma po tem koła koślawe Tam są 2 śróby przy mocowniu górnego wahacza do łapy z ramy. Luzujemy je ( nie trzeba wykręcać ) i tam są podkładki, których w zalezności od potrzeb trzeba ująć, a następnie znowu dokręcić wtedy górny wahacz idzie nam bardziej na zewnątrz ( tak jakby się wydłużał ) i koło po lifcie znowu wraca do pionu Wszstko robimy z poziomnicą jak nic nie spieprzymy to na sprawdzeniu geometrii 3d wyjdzie że jestdobrze tak jak mi się udało
W musso juz miałem ale we frocie sam wymieniałem wiec pewnie podobna robota. Ściągacz do sprężyn bardzo ułatwia sprawę ( moze ten mechanik tego nie wiedział że się przerażał A z przodu po podniesieniu na drążkach, trzeba pamietać o korecji geometrii. NIe tylko zbiezności ale tez kata pochylenia koła, o czym większość zapomina, i ma po tem koła koślawe Tam są 2 śróby przy mocowniu górnego wahacza do łapy z ramy. Luzujemy je ( nie trzeba wykręcać ) i tam są podkładki, których w zalezności od potrzeb trzeba ująć, a następnie znowu dokręcić wtedy górny wahacz idzie nam bardziej na zewnątrz ( tak jakby się wydłużał ) i koło po lifcie znowu wraca do pionu Wszstko robimy z poziomnicą jak nic nie spieprzymy to na sprawdzeniu geometrii 3d wyjdzie że jestdobrze tak jak mi się udało
- uki
- Stały bywalec
- Posty: 626
- Rejestracja: 01 sty 2010, 16:07
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2002
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: Podlasie :)
Re: w górę musso
Postautor: uki » 24 lip 2015, 23:26
Napiszcie mi koledzy czy po kręceniu w górę na drążkach auto nie robi się wam nienaturalne? Pytam gdyż bo ponieważ gadałem z kolegą który śmiga jeepami i mówił, że samo podniesienie na drążku jest ok jednak pogarsza się stabilność auta a zaradzić temu można dodając dodatkową sprężynę w przednim zawieszeniu na amortyzatorze - gdzieś przeglądając aledroggo kiedyś natknąłem się na elementy zawieszenia przedniego musso właśnie z dodatkowym springami. Co wy na to?
Twardziele nie jedzą miodu, twardziele wysysają pszczoły i jeżdżą Rextonem
- mussolinimmz
- Stały bywalec
- Posty: 358
- Rejestracja: 23 mar 2010, 12:36
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1997
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: minsk mazowiecki
Re: w górę musso
Postautor: mussolinimmz » 26 lip 2015, 14:38
Sprężyny IM są generalnie mówiąc do czterech liter bo po około roku sporo siadają.
Przetestowana w wielu samochodach zarówno moich i kolegów.
Zawias na sprężynach fajny ale w zasadzie nie dostępny w Polsce.
Przetestowana w wielu samochodach zarówno moich i kolegów.
Zawias na sprężynach fajny ale w zasadzie nie dostępny w Polsce.
BFG 33" BodyLift 3" + lift zawieszenia 2" wyciągarka 12000LBS:) zabudowa sypialna
Plan wyprawy Muszkieterem po Polsce i Europie
Plan wyprawy Muszkieterem po Polsce i Europie
- uki
- Stały bywalec
- Posty: 626
- Rejestracja: 01 sty 2010, 16:07
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2002
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: Podlasie :)
Re: w górę musso
Postautor: uki » 26 lip 2015, 22:44
Bo tak właśnie dumam żeby na przód dopasować po lifcie krótko mówiąc jakiś amorek z gwintem ... jak coś mi wpadnie w oko to wrzucę bo niestety nic dedykowanego nie ma
Twardziele nie jedzą miodu, twardziele wysysają pszczoły i jeżdżą Rextonem
- kurpi
- Stały bywalec
- Posty: 420
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 14:51
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Mikołów
Re: w górę musso
Postautor: kurpi » 27 lip 2015, 6:39
uki pisze:Napiszcie mi koledzy czy po kręceniu w górę na drążkach auto nie robi się wam nienaturalne? Pytam gdyż bo ponieważ gadałem z kolegą który śmiga jeepami i mówił, że samo podniesienie na drążku jest ok jednak pogarsza się stabilność auta a zaradzić temu można dodając dodatkową sprężynę w przednim zawieszeniu na amortyzatorze - gdzieś przeglądając aledroggo kiedyś natknąłem się na elementy zawieszenia przedniego musso właśnie z dodatkowym springami. Co wy na to?
Wyższe auto = wyżej położony środek ciężkości,czyli auto jest mniej stabilne.Dodanie fedry utwardza auto i mniej się buja,ale spada wtedy komfort jazdy.Można też dać np grubszy stabilizator,ale wtedy spadają właściwości terenowe (mniejszy wykrzyż )
Był terrano I 2.4 jest golf 1.9 tdi 4x4 oraz Kyron 2.0
- uki
- Stały bywalec
- Posty: 626
- Rejestracja: 01 sty 2010, 16:07
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2002
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: Podlasie :)
Re: w górę musso
Postautor: uki » 28 lip 2015, 8:06
To zależy jaką charakterystykę będzie miała sprężyna ( a tak przy okazji dopiero się znalazłem że fedra to sprężyna )
Twardziele nie jedzą miodu, twardziele wysysają pszczoły i jeżdżą Rextonem
- kurpi
- Stały bywalec
- Posty: 420
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 14:51
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Mikołów
Re: w górę musso
Postautor: kurpi » 28 lip 2015, 22:44
uki pisze:To zależy jaką charakterystykę będzie miała sprężyna ( a tak przy okazji dopiero się znalazłem że fedra to sprężyna )
choćbyś założył fedre z filoka to i tak będzie minimalnie ale niezauważalnie sztywniejszy (filok-długopis,tak dla ułatwienia )
Był terrano I 2.4 jest golf 1.9 tdi 4x4 oraz Kyron 2.0
- uki
- Stały bywalec
- Posty: 626
- Rejestracja: 01 sty 2010, 16:07
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2002
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: Podlasie :)
Re: w górę musso
Postautor: uki » 31 lip 2015, 21:57
Narazie fedry z filoka nie będzie potrzeby zakładać bo jest dość przyjemnie
Teraz tylko upolować trzeba nowe oponki i będzie lux
Teraz tylko upolować trzeba nowe oponki i będzie lux
Twardziele nie jedzą miodu, twardziele wysysają pszczoły i jeżdżą Rextonem
-
- Stały bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: 10 lip 2015, 10:05
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Gadu-Gadu: 0
Re: w górę musso
Postautor: michaldenisiuk » 06 lis 2015, 17:13
jak by ktos szukal sprezyn od Disco II HD+2'
s-z-sprezyny-discovery-ii-hd-2-z-mojego-musso-t3649.html
s-z-sprezyny-discovery-ii-hd-2-z-mojego-musso-t3649.html
- uki
- Stały bywalec
- Posty: 626
- Rejestracja: 01 sty 2010, 16:07
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2002
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: Podlasie :)
Re: w górę musso
Postautor: uki » 14 lis 2015, 11:20
Trochę za późno zobaczyłem bo były poszukiwane :/ ... a teraz ciąg dalszy zmian a'la Carlos ... jak skończę wrzucę foto
Twardziele nie jedzą miodu, twardziele wysysają pszczoły i jeżdżą Rextonem
-
- Forumowicz
- Posty: 76
- Rejestracja: 04 cze 2015, 8:29
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: LRA
Re: w górę musso
Postautor: salvatlon » 15 lis 2015, 22:07
uki pisze:Trochę za późno zobaczyłem bo były poszukiwane :/ ... a teraz ciąg dalszy zmian a'la Carlos ... jak skończę wrzucę foto
uki a co dokładnie z przeróbek Carlos`a adoptujesz do swojego mussiołka?
Ja przymierzam się do zakupu przedłużek przednich amorów od jeepa
http://www.evaria.pl/przedluzenia-amort ... 28668.html
powinno pasować, ewentualnie będzie wymagało małych przeróbek,
podkręciłem go na drążkach ok 4,5cm i chcę żeby amortyzator pracował w pełnym zakresie bez konieczności kupowania nowego do liftu
Posty: 380
-
Strona 25 z 26
- Przejdź do strony:
- Poprzednia
- 1
- …
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- Następna
Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości