Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
SsangYong Rexton flagowy SUV marki, produkowany od 2003 do 2016 roku - znany i lubiany przez wszystkich. Tutaj znajdziecie wszelkie informacje na jego temat
-
- Stały bywalec
- Posty: 392
- Rejestracja: 26 cze 2012, 12:02
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2004
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automat 4biegowy (BTRA)
- Lokalizacja: waaawaaa-juropa
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: automatic » 17 gru 2017, 11:13
Największe nieszczelności są na wejściu półosi w zwrotnicę , dekielki to pryszcz - tam to jest przeciąg!
-
- Stały bywalec
- Posty: 174
- Rejestracja: 01 lut 2009, 20:35
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wasilków
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: regaciarz » 22 gru 2017, 22:55
Robiłem dzisiaj znowu lewą zwrotnicę, wszystko wyczyszczone, uszczelniacze nowe, jednak nadal puszcza. Jeśli trzyma to wystarczy, że ruszę kołem o jakieś 10 stopni i robi się przedmuch. Na osi przegubu widać wrzery i myślę, że to jest problemem.
Ale już mi szkoda na to nerwów, zakładam AVM, brać 450 czy 450HD( około 100 zł droższe, warto?). Na wiosnę zakładam 31 cali AT, opon MT nie przewiduję bo Rex to auto głównie do codziennej jazdy, raz na miesiąc błoto zobaczy.
Może ma ktoś dojście do sprzęgiełek w lepszych cenach? Póki co znalazłem 450 za około 550 z wysyłką i 450HD za 670 zł. Warunek konieczny to faktura VAT, chyba, że ktoś ma w cenie niższej niż najtańsza oferta po odliczeniu vat dobre używki mile widziane
Ale już mi szkoda na to nerwów, zakładam AVM, brać 450 czy 450HD( około 100 zł droższe, warto?). Na wiosnę zakładam 31 cali AT, opon MT nie przewiduję bo Rex to auto głównie do codziennej jazdy, raz na miesiąc błoto zobaczy.
Może ma ktoś dojście do sprzęgiełek w lepszych cenach? Póki co znalazłem 450 za około 550 z wysyłką i 450HD za 670 zł. Warunek konieczny to faktura VAT, chyba, że ktoś ma w cenie niższej niż najtańsza oferta po odliczeniu vat dobre używki mile widziane
-
- Stały bywalec
- Posty: 174
- Rejestracja: 01 lut 2009, 20:35
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wasilków
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: regaciarz » 26 gru 2017, 10:07
Koledzy, nikt nie ma doświadczeń z avm? Zwykłe 450 wystarczą do 31 cali? Bo dzisiaj chcę zamówić a nie mogę znaleźć informacji czy zwykłe darzą radę czy od razu hp brać
- XSzafaX
- Stały bywalec
- Posty: 442
- Rejestracja: 14 lut 2016, 21:08
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: XSzafaX » 26 gru 2017, 13:54
Odpowiedz sobie na pytanie co zamierzasz tym samochodem robić ? Ostra jazda w terenie to bym sie nawet niezastanawial tylko wzmacniane ale jeśli tylko na ryby w niedziele to wystarcza zwykle .....
-
- Stały bywalec
- Posty: 174
- Rejestracja: 01 lut 2009, 20:35
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wasilków
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: regaciarz » 26 gru 2017, 15:03
No właśnie koła 31 i nie większe, at bo samochód w błoto będzie jechał raz na miesiąc i to takie, w których opony dadzą radę. Chyba wezmę zwykłe, myślę, że wytrzymają
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 05 sty 2018, 22:33
IMG_20180105_201033.jpg
Dziś i ja robiłem lewą zwrotnicę. Nareszcie dotarły wszystkie uszczelniacze, łożyska. Sworzeń górnego wahacza jak i drążka kierowniczego poszły w miarę łatwo przy udziale ściągacza za 60 zł. Oczywiście ukręciłem śrubkę od czujnika ABS, nie posłuchałem rad, aby go nie ruszać ...Trochę się opierał dolny sworzeń, nie pasuje do niego ściągacz, który z powodzeniem rozpina górny sworzeń i drążek kierownicy. Należy poluzować nakrętkę dolnego wahacza, tak aby osłonić nią gwint sworznia i pod tą nakrętkę podstawić podnośnik, najlepiej słupkowy, i dźwigamy w górę ten sworzeń, następnie trzeba zastosować dwa solidne młotki i jednym walimy w zwrotnicę a drugi przykładamy z drugiej strony zwrotnicy. Po kilku solidnych walnięciach sworzeń wyskakuje, a my możemy zakończyć sobie dzień i udajemy się do domu, najlepiej do dużego pokoju i świętujemy przy browarze nasz sukces
Jutro CDN.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 06 sty 2018, 15:32
IMG_20180106_100401.jpg
IMG_20180106_100126.jpg
Tak jak obiecałem dziś skończyłem naprawę napędów. Rexton śmiga na cztery kółka aż miło, nie obyło się bez jeszcze jednej niespodzianki - rurka podciśnienia miała dziurkę, ale nasunąłem na nią opaskę termokurczliwą i po podgrzaniu opalarką pięknie się skurczyła uszczelniając rurkę. Trochę trudno nasunąć dłuższy odcinek takiej opaski i trzeba ją nasuwać w odcinkach ok 1 cm, i po pierwszym odcinku podgrzewamy , ona się kurczy i na zakładkę nasuwamy kolejny odcinek aby całą rurkę zabezpieczyć. Teraz już mogę się wybrać do Zakopanego ...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 06 sty 2018, 16:28
Regaciarz, jeżeli masz wżery na półosi, w miejscu uszczelnienia, to na pewno będzie tam uchodzić podciśnienie. Ja bym spróbował to odtłuścić i wypełnić wżery żywicą epoksydową, a następnie drobnym papierem ściernym doprowadził do gładzi. Jako pierwszy papier polecam 400 , następnie 800, i na koniec polerka 1500 gr.oczywiście na mokro. Ja też miałem lekki rdzawy nalot, ale wystarczyło tylko papierem 1500 gr. na mokro, używając WD 40 do zmoczenia papieru, jednocześnie będzie odrdzewiał. Tam trzeba naprawdę bardzo starannie wszystko zrobić.
-
- Stały bywalec
- Posty: 174
- Rejestracja: 01 lut 2009, 20:35
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wasilków
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: regaciarz » 06 sty 2018, 17:27
Ja już olałem temat i mam avm
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 10 sty 2018, 22:08
Ponownie wracam do tematu sprzęgiełek.
Po kilku dniach dokręciłem łożysko, tak jak powinno się robić i .........napęd przestał działać, więc dumałem i dumałem i wydumałem że uszczelniacz który jest w sprzęgiełku, taki dość duży, zabezpiecza on szczelność od strony tej nakrętki od dokręcania łożyska , jest już twardy, więc zamówiłem dwa i wymieniłem i ....du...pa
napędu brak. Fakt że wszystko zrobiłem z lewej strony, bo prawa niby była szczelna. Wcześniej zakładałem wężyki na te rurki, z lewej i prawej strony później wężyk do dzioba i dmuchałem, wyszło że tylko lewa strona jest nie szczelna....więc zrobiłem tylko lewą, co jeszcze może być ??? wężyki ciągną jak odkurzacz.
Po kilku dniach dokręciłem łożysko, tak jak powinno się robić i .........napęd przestał działać, więc dumałem i dumałem i wydumałem że uszczelniacz który jest w sprzęgiełku, taki dość duży, zabezpiecza on szczelność od strony tej nakrętki od dokręcania łożyska , jest już twardy, więc zamówiłem dwa i wymieniłem i ....du...pa
napędu brak. Fakt że wszystko zrobiłem z lewej strony, bo prawa niby była szczelna. Wcześniej zakładałem wężyki na te rurki, z lewej i prawej strony później wężyk do dzioba i dmuchałem, wyszło że tylko lewa strona jest nie szczelna....więc zrobiłem tylko lewą, co jeszcze może być ??? wężyki ciągną jak odkurzacz.
- XSzafaX
- Stały bywalec
- Posty: 442
- Rejestracja: 14 lut 2016, 21:08
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: XSzafaX » 11 sty 2018, 0:39
Sprawdź organoleptycznie jak odpalisz Rexa i włączysz napęd to czy dobrze ssie przy kole , chyba ze wież ze jest jakaś nieszczelność na tym kole to jest jeszcze jeden uszczelniacz z tylu zwrotnicy , uszczelnia wejście półosi w zwrotnice
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 11 sty 2018, 13:44
Dzisiaj sprawdziłem, podciśnienie ssie przy obu kołach, ale za to słabo trzyma prawe sprzęgiełko, sprawdziłem dziobem
Mam też na prawą stronę : uszczelniacz ciśnieniowy, łożysko igiełkowe ( w którym również jest simering ) i
simering taki duży z małą dziurką jak podstawek od herbaty który jest w samym sprzęgiełku. Zostawiłem tylko stary uszczelniacz łożyska piasty, ale do niego jest łatwe dojście, nie trzeba rwać zwrotnicy. Jeszcze muszę się przyjrzeć oringom i w samym dekielku, gdzie membrana styka się z górą dekielka, tam jest taki biały plastikowy rozpierający krążek, który dociska membranę do dekielka. Oj dużo tych miejsc utrzymujących szczelność, ale myślę że będzie dobrze
Mam też na prawą stronę : uszczelniacz ciśnieniowy, łożysko igiełkowe ( w którym również jest simering ) i
simering taki duży z małą dziurką jak podstawek od herbaty który jest w samym sprzęgiełku. Zostawiłem tylko stary uszczelniacz łożyska piasty, ale do niego jest łatwe dojście, nie trzeba rwać zwrotnicy. Jeszcze muszę się przyjrzeć oringom i w samym dekielku, gdzie membrana styka się z górą dekielka, tam jest taki biały plastikowy rozpierający krążek, który dociska membranę do dekielka. Oj dużo tych miejsc utrzymujących szczelność, ale myślę że będzie dobrze
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 11 sty 2018, 19:15
Więc czeka mnie jeszcze wymiana uczszelniaczy w prawym kole, które i tak wymienię, ale dziś zabrałem się za te dekielki o których dużo wcześniej pisałem i przedstawiłem foty ze śladami korozji, tylko to były te dodatkowe, zakupione w celu przeróbki, a dziś zabrałem się za moje i muszę powiedzieć że były mocno skorodowane powierzchnie przylegające do membrany, tam naprawdę gubi się szczelność, w środku jest surowe niczym nie zabezpieczone aluminium które musi skorodować. Po wyczyszczeniu i wciśnięciu ( na silikon ) membran w swoje miejsce w dekielku a następnie zamontowaniu, napęd wrócił !!! Membrany demontujemy za pomocą dwóch płaskich śrubokrętów ( mały i duży ) na fotkach pokazałem jak to podważyć, każdy ząbek delikatnie, pojedyńczo dookoła. Ciekawe czy ktoś to robił ? Należy równierz wymienić ten uszczelniacz w sprzęgiełku, nowy ma wewnętrzną średnicę 33 mm a stary 33,08 mm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 11 sty 2018, 19:22
Demontaż membran, naprawdę polecam wystarczy się przyjrzeć ile tam rdzy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 lis 2017, 10:14
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Trwałość sprzęgiełek w Rextonie
Postautor: Piotr11 » 11 sty 2018, 19:27
Uszczelniacze, nowy ciasny i stary luźny, nawet na fotce widać różnicę.
On również odpowiada za to żeby podciśnienie nie zasysało nam smaru z łożyska, musi być nowy.
On również odpowiada za to żeby podciśnienie nie zasysało nam smaru z łożyska, musi być nowy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wróć do „Rexton I/II/W (2003-2016)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość