SsangYongKlub Polska

[tiburon]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,

Jestem tu nowy, od pewnego czasu rozglądam się za dużym samochodem, który będzie następcą mojego Renault Scenica 1ph2, z 2001roku. Chcę wymienić na coś nowszego i większego, w scenicu mimo że jest na full wyposażony brakowało mi tempomatu i napędu 4x4 aby zjechać z drogi w czasie wakacji. Z drugiej strony Renia przyzwyczaiła mnie do skóry, grzanej dupy, szyby i lusterek (stoi na polu, grzana szyba musi być w następnym). Mniej więcej od zeszłego roku zainteresowałem się ssangyongami, znajomy ma actoyona w pikapie, zachwala, księgowa u mnie w robocie ostatnio kupiła nówkę tivoli, uśmiech ma na gębie zawsze jak do niego wsiada. Ja też chcę być tak radosnym człowiekiem:) tyle że w zeszłym roku oglądałem musso 3.2 cały dzień jazdy przez pół polski i wielkie rozczarowanie, nawet nie chcę o tym wspominać. Temat wraca teraz, tylko poluję na Rextona W. Żonie się podoba, tylko postawiła warunek że musi być to auto stosunkowo świeże, chcemy się pozbyć aut z podwórka. Do pozbycia a raczej do podarowania teściowi (ma takiego samego tyle że w bieda gruz edyszyn) w.w. scenica oraz moje pierwsze auto Skoda Favorit z 1994roku (suczka nadal pali od strzała). Została by Dacia Sandero w LPG jako popierdółka do pracy i teraz pytanie Rexton z ogłoszenia jako uzupełnienie na wakacyjne wyjazdy i auto takie reprezentacyjne żeby somsiadowi złodziejowi zółci się ulewało:) Co o nim myślicie? Silnik 2.0D jak to się sprawdza i na co uważać? Chcę w niedzielę jechać go obejrzeć bo jest stosunkowo blisko mnie bo 70km.
https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... DfxTM.html?

[Ace293]

Cześć.
Co do silnika 2.0 exdi to takowy posiadam w swoim Reksiu W z 2014r.
Silnik daje radę, jest kulturalny i nawet oszczędny.
Prędkość autostradowa 140km/h. Przy tej prędkości jest komfortowo. Fotele są wygodne, miejsca przy 187cm mam w bród a za mną siedzi córka w foteliku. Na co dzień jeździmy w 2 +3 a i są awaryjne miejsca z tyłu. Jedyny minus jaki upatruje to brak zagłówka na środkowym miejscu środkowego rzędu.
Co do awaryjności silnika to nie pod powiem nic, gdyż działa. Części zawieszenia, hamulce, paski są i zasadniczo dostępne są od ręki. Ceny... Śmiesznie tanie jak za segment pojazdu. Myślę że ciut droższe od części do Renaty.
Nie polecam samochodów z zagranicy gdyż za zwyczaj to pojazdy z dużym małym przebiegiem.
Koniecznie w automacie, najlepiej z 2.2 który występuje w G4.
Fajną sprawą jest miejsce na telefon przy wybieraku biegów. Promień skrętu jak w prawilnym wozie, myślę że po renacie to tak jak byś zawracał w miejscu.
Układ kierowniczy raczej miękki, gumowy - mi to odpowiada. Zawias komfortowy. A i w lekkim terenie daje radę.

[tiburon]

Właśnie jeśli chodzi o promień skrętu to był dla mnie szok jak siadłem w Musso na podwórku u gościa co go sprzedawał, scenikiem kręciłem na 3 razy, musso za pierwszym razem wyjechało... W rextonie jest pewnie podobnie. Z musso się sparzyłem, z pod Krakowa jechałem do Poznania, fajna wycieczka była nie powiem:) Na miejscu okazało się że facet zdemontował przedni wał, coś było z przednim mostem nie tak, a lewe przednie koło toczyło się w ósemkę, na kolektorze dolotowym silnik 3.2 były silikonem zalepione dziury po instalacji LPG, ogólnie był mały przebieg, auto od nowości w Polsce, jeszcze bez dużych śladów zużycia jak na wiek, fajny silnik, automat, skóry i alufelgi w klimacie jeepa cherokee. Nawet koleś zszedł by z ceny, ale nie chciałem ryzykować że rozkraczę się nim na autostradzie. Podziękowałem za przejażdżkę próbną, ale w myślach chciałem gościa udusić. Co do kręconych przebiegów, na Renatę uparła się moja żona, bo rodzice takie mają i że dobre auto, znalazłem niedaleko w komisie, ładne i na full wyposażone, kupiliśmy i wywaliło po przyjeździe kontrolkę ciśnienia w oponach, podpiąłem komputer, i akurat w tym osobnym sterowniku ktoś nie skasował przebiegu, już nawet nic mojej nie mówiłem ale auto jest cofnięte o około 90tys. pojechałem do gości i dogadaliśmy się, auto w sumie w dobrym stanie technicznym i zostało w domu a trochę kasy wróciło do mnie.

[Jurgen]

Nawet nie w takim lekkim daje radę Dopiszę jeszcze coś.... Przesiadłem się do W z Rexa1 z silnikiem 2,7,który zasadniczo był ok, ale porównując go z 2,0 w Rexie W , to wygląda to tak: 2,0 jest dużo bardziej cichy, bardziej ekonomiczny, nawet mam wrażenie ,że lepiej się "zbiera". Dodatkowo komfort jazdy Rexem W jest znacznie wyższy od jedynki...
Nawet się nie spodziewałem, że kupując na pozór taki sam samochód ,aż tak pozytywnie będzie mnie w stanie zaskoczyć Może tajemnica tkwi w przebiegu mój ma dopiero 67500 przebiegu
ps. szukaj naszego krajowego salonowego z niskim przebiegiem ,a nie będziesz żałował
Najbogatsza wersja to SAPPHIRE

[tiburon]

Cześć Jurgen, akurat w Bydgoszczy też stoi na sprzedaż w salonie Volvo:
https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... c7b2f141fc
Jeszcze jest to w zasięgu moich możliwości, dzwoniłem do nich, z polskiego salonu, więc przebieg pewnie prawdziwy, klient u nich zostawił w rozliczeniu i wziął "Chińskiego" suva Volvo XC90:)
Jesteś z okolicy może znasz z jakichś zlotów? Miał jedną szkodę, pokrytą z AC i zrobioną w ASO, wymieniona lampa, zderzak i błotnik przedni. Jeśli chodzi o wyposażenie to bogate, nawet z tyłu grzana kanapa, a mojej teściowej zawsze zimno:)

[Ace293]

Ten jest mega. Po lift, automat, cena uczciwą, przebieg też. I jest od kogo egzekwować gwarancję, a nie ulep z niewiadomo jakim przebiegiem. A później płacz u Zachara.

[Jurgen]

Wygląda godziwie na ogłoszeniu oczywiście...przebieg na pewno ok, ale wydaj ok 40pln i sprawdż na auto-dna dla pewności...Podobny do jednego co miałem na oku poprzez serwis SS ,ale tamten gościu się cenił, a nawet może to ten? Chociaż gościu miał brać nowego SS...nie ważne,....tu widać, że wygląda ok cena też jest ok tylko przyjechać , "posmakować" i decydować
Skąd jesteś?? [tiburon]

ps. w Bydzi nie ma zlotów SS.....

[tiburon]

Do Bydgoszczy trochę daleko, jestem z Książa Wielkiego, to jest w połowie drogi między Krakowem a Kielcami na krajowej E77, piękna okolica;) mnie też wydawało się ze ten rex z Bydgoszczy był już raz wystawiony od osoby prywatnej na otomoto z 2 miesiące temu, miał wtedy pęknięty kierunkowskaz w lewym lusterku i nad przednią szybą odpryśnięty lakier, tu na zdjęciach ciężko się dopatrzyć.

[Ace293]

Wykup za parę groszy człowieka który podjedzie i sprawdzi. Czas zaoszczędzisz, pieniędzy na paliwo nie wydasz i masz święty spokój. Lepiej iść zarobić na to pieniądze niż stracić swój wolny czas na dojazdy
Swoją drogą lepiej kupić samochód z usterka oczywistą i potargować cenę niż szukać zgniłego cukierka owiniętego w piękny papierek. Wybór twój.

[Jurgen]

Ja mogę tego Rexa obejrzeć, ale wiesz decyzję i tak będziesz musiał podjąć Ty...Jak by co pisz na priv. Ten Rex stoi około 3 km od mojego miejsca zamieszkania

[Ace293]

Ja mogę tego Rexa obejrzeć, ale wiesz decyzję i tak będziesz musiał podjąć Ty...Jak by co pisz na priv. Ten Rex stoi około 3 km od mojego miejsca zamieszkania

Dobry temat. Z zimną głową bez emocji, na spokojnie.
Zawsze tak jest że jak się człowiek napali to lipa wychodzi. Kolega podjedzie zobaczy, dopomoże

[Piasek1980]

Fajny ten Rexio.

[Jurgen]

Chyba kolega "tiburon" nie zdecydował się jednak na Rexa bo się już nie odezwał....

[ted666]

Witam
podepne sie pod temat , nie chcac zasmiecac forum , mam na oku takiego Rexia z Drezdenka

cena wydaje sie przyzwoita , przebieg również nie wielki , jedynie co to ze ewidentnie byl uszkodzony ( lewe nadkole jesli tylko to to jest to dla mnie do zaakceptowania - mam nadzieje ze impet udezenia nie uszkodzil maglownicy ), i nie mam pewności co do przebiegu , ktos z forumowiczow moglby sie ewentulanie wypowiedziec w temacie , ewentulanie nie ma daleko i moglby odplatnie podjecac zerknac czy to wartne tej ceny ?



https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/s ... FEezD.html

[krisw11]

Cześć. Chyba już kupiłeś Rexa bo ogł. nie aktualne z tego linka