Strona 1 z 4

mój nosorożec

: 11 paź 2013, 19:16
autor: dlugi1982
Witam wszystkich.Mój pierwszy nabytek SsangYong Musso.Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne :wink: .Auto kupione koło Berlina i powrót na kołach do centralnej polski 500km ok.Spalanie jak na wielkość i masę super 9-10l/100km.Na Polskich drogach strasznie buja ale można się przyzwyczaić :D .

Re: mój nosorożec

: 12 paź 2013, 15:33
autor: Trawus
buja nie dla tego, że polskie drogi ale dla tego, że masz amorki do wymiany i zawieszenie do sprawdzenia. Jak wymienisz amortyzatory to przestanie bujać a zacznie podskakiwać na naszych "autostradach" najlepszych i najdroższych na świecie. :lol:
Lepiej się nie przyzwyczajaj do tego bujania bo cię zbuja do rowu - szybko to zrób , wydatek niewielki.
Auto wygląda fajnie i porządnie - gratulacje

Re: mój nosorożec

: 12 paź 2013, 17:25
autor: dlugi1982
Może kolega ma rację iż do wymiany mogą być amorki.Sprawdzę to jeszcze na stacji diagnostycznej jak będę wykonywał pierwszy przegląd.Póki co tylko cło opłaciłem i się trochę wściekłem gdyż we Włocławku urzędnicy mają w nosie ile jest napisane na umowie euro!Cytując urzędniczkę"my mamy swoje stawki i to co jest na umowie szczerze nas nie interesuje". :evil: Resztę opłat będzie zapewne dopiero w grudniu.Mam nadzieję,że rzeczywiście auto będzie porządne gdyż po ostatnim 4x4 trochę byłem zrezygnowany :(

Re: mój nosorożec

: 15 paź 2013, 13:39
autor: mussolinimmz
Jak chcesz ma kangura i progi do musso
sprzedam-kangura-i-progi-t2617.html

Re: mój nosorożec

: 15 paź 2013, 23:19
autor: matee
dlugi1982 pisze:"my mamy swoje stawki i to co jest na umowie szczerze nas nie interesuje"

to należy poprosić urzędniczkę o podstawę prawną do kwestionowania umowy, albo jak się już zgodziłeś złożyć odwołanie

Re: mój nosorożec

: 16 paź 2013, 17:41
autor: dlugi1982
Do kolegi mussolinimmz te progi to bym z chęcią kupił ale widzę,że już nie aktualne :( .A co do tej akcyzy już zapłaciłem i raczej nie będę się odwoływać przeżyje te 3 stówki więcej :D .Autko narazie sprawuje się dobrze.Co do amorków na moje oko są dobre gdyż aż tak mocno nie buja jak pisałem i chyba trochę przesadziłem :) .Generalnie nosorożec od ziemi do nadkola ma całe79cm z każdej strony i nie wiem czy ktoś nie majstrował przy zawiasie bo miałem okazję ostatnio porównać inne musso gdzie mój stał zdecydowanie wyżej.

Re: mój nosorożec

: 31 paź 2013, 22:07
autor: dlugi1982
Kolejna wychwycona "wada" :D auto ledwo się mieści do garażu :!: wjazd do garażu robiłem pod FORD-a MAVERIK-a (ogólnie nie polecam tego modelu :twisted: ) generalnie MUSSO zyskuje przy dłuższym poznawaniu .Dobrze,że do zakupu namawiała mnie moja kobieta bo jakby coś się działo będę mógł na nią zgonić :D nawet już jednego kupca miałem ale póki co zostaje przy nosorożcu

Re: mój nosorożec

: 04 lis 2013, 20:53
autor: Trawus
I nie zawiedziesz się bo Musek jest lepszym samochodem od Forda pod każdym względem. :)

Re: mój nosorożec

: 07 gru 2013, 13:10
autor: dlugi1982
Kolejne wady i zalety ciąg dalszy +auto jest odporne na boczne podmuchy wiatru -na mocno zaśnieżonej drodze o bardzo dużym nachyleniu przy napędzie 4H słabo hamuje się silnikiem dopiero po przełączeniu 4L jest tak jak powinno.Masa też ma swoje zalety + na prostej przy bardzo dużych zaspach żadnych problemów -ale przy podjazdach na śliskim już są problemy. Nosorożec właśnie przechodzi chrzest bojowy na lodzie i głębokim śniegu :P jestem bardzo zadowolony :D

Re: mój nosorożec

: 29 gru 2013, 18:41
autor: dlugi1982
Kolejna wada :lol: aczkolwiek mi to aż tak nie przeszkadza mianowicie za każdym razem jak "nosek" ma kontakt z czarnym gdy miejscami jest błoto,śnieg lub lód trzeba się zatrzymywać i wyłączać 4x4 :o trochę męczące gdyż na sztywnym dopiętym przodzie i dłuższa jazda na asfalcie jest ciężka co jest do odczucia na kierownicy a awarii napędu trochę szkoda :D posiadacze zapewne 3.2 b zapewne są w dużo bardziej komfortowej sytuacji :lol: (stały napęd 4x4) ale nie zrażając się takimi "duperelami" śmigam dalej a o zaletach następnym razem

Re: mój nosorożec

: 28 sty 2014, 17:37
autor: dlugi1982
drugi atak zimy 2014 czas zacząć :D kolejne spostrzeżenia "nosek" nie do zatrzymania w głębokim śniegu :lol: a gdy już nie może wystarczy zapiąć 4l i tak się wgryza w miękkie aż złapie trakcje a potem wyrywa jak wściekły pies :mrgreen: a wyciąganie osobówek z zasp to poezja :lol:

Re: mój nosorożec

: 28 sty 2014, 21:02
autor: buby1
to chyba kolega musiakiem sie nie zawiesił :lol: ,ale wszystko przed nim :mrgreen:

Re: mój nosorożec

: 29 sty 2014, 15:39
autor: dlugi1982
no to kolega buby1 wykrakał :( zawiesiłem się na brzuszku w zaspie :lol: ale spokojnie łopata w ruch 10min. podkopywania i wściekły nosorożec rwał dalej do przodu :D powrót wyglądał już inaczej nie tą samą trasą tylko polami wzdłuż drogi :lol: teraz wada sprzętu "do odśnieżania" zwykła łopata plastikowa do dupy :evil: trzeba kupić aluminiową :D

Re: mój nosorożec

: 29 sty 2014, 22:41
autor: buby1
a wadą musiaka jest podpora skrzyni biegów działa jak łycha od koparki :lol:

Re: mój nosorożec

: 07 mar 2014, 18:21
autor: dlugi1982
Pierwsze wiosenne mycie "noska" w końcu zauważyłem kolor a ciekawscy sąsiedzi zobaczą logo SSANGYONG-a i będą się zastanawiać co za marka :D nowe radyjko KENWOOD KMM-120Y i cb M-TECH LEGEND III też się znalazło :mrgreen: terzaz trwa próba stworzenia konsoli dachowej aby cb można było zamontować ale coś nie wychodzi :( ale się nie poddam i coś wymyślę :twisted: