XLV użytkowanie
: 12 lip 2018, 0:49
Witam,
Zakładam temat, bo od dzisiaj jestem posiadaczem samochodu Ssangyoung XLV, chciałem podzielić się z innymi użytkownikami/zainteresowanymi wrażeniami od pierwszego użytku (bo mało jest takich informacji w necie). Sukcesywnie uzupełnię wątek wraz z narastającymi kilometrami w przebiegu.
Ja jako kierowca: Średnio w roku ok 15000 km, głównie miasto, dojazdy do pracy + taksówkarz dla dzieci Kilkukrotnie w roku rodzinne wyjazdy (rodzina 2+3).
Założenia kupna to: auto, które pomieści rodzinę i zapewni komfort podróżowania. Nie będę opisywał z czym porównywałem model przed kupnem, ale porównanie mam do następujących modeli (używane często i w każdym przebieg liczony w tysiącach kilometrów: Dacia Logan, Chevrolet Lacetti, Opel Vectra, Citroen C5 (wymieniam po to, aby pokazać mój punkt odniesienia).
Przed zakupem:
Zrezygnowałem z fabrycznego haka, nacisk pionowy 60 kg to zdecydowanie za mało dla platformy na 4 rowery. Zamówiłem ten który był polecany n tym forum do 85 kg, innych zastrzeżeń brak.
Początek:
Ssangyong HLV 1,6 Benzyna
Wersja Quarz Premium z Navi i pakietem Style
Rocznik: 2018
Przebieg: 35 km
Odebrany z salonu, nie chcę tu opisywać na gorąco, bo wiadomo, że nowe auto cieszy i ciężo na spokojnie spisać wrażenia...
Badam możliwości i funkcje w nowym aucie, Wszystko jest fajne i bardzo mi się podoba, wiadomo na razie przebieg nie pozwala ocenić walorów użytkowych, ale zobaczymy jak będzie dalej.
Jedyny minus (dostrzeżony w pierwszym dniu) to koszmarne kolory mapy TomTom.
Teraz czeka mnie podróż przez polskę z południa na północ i z powrotem, to da mi obraz jak auto zachowa się w trasie, ale to opiszę w następnym poście.
Zakładam temat, bo od dzisiaj jestem posiadaczem samochodu Ssangyoung XLV, chciałem podzielić się z innymi użytkownikami/zainteresowanymi wrażeniami od pierwszego użytku (bo mało jest takich informacji w necie). Sukcesywnie uzupełnię wątek wraz z narastającymi kilometrami w przebiegu.
Ja jako kierowca: Średnio w roku ok 15000 km, głównie miasto, dojazdy do pracy + taksówkarz dla dzieci Kilkukrotnie w roku rodzinne wyjazdy (rodzina 2+3).
Założenia kupna to: auto, które pomieści rodzinę i zapewni komfort podróżowania. Nie będę opisywał z czym porównywałem model przed kupnem, ale porównanie mam do następujących modeli (używane często i w każdym przebieg liczony w tysiącach kilometrów: Dacia Logan, Chevrolet Lacetti, Opel Vectra, Citroen C5 (wymieniam po to, aby pokazać mój punkt odniesienia).
Przed zakupem:
Zrezygnowałem z fabrycznego haka, nacisk pionowy 60 kg to zdecydowanie za mało dla platformy na 4 rowery. Zamówiłem ten który był polecany n tym forum do 85 kg, innych zastrzeżeń brak.
Początek:
Ssangyong HLV 1,6 Benzyna
Wersja Quarz Premium z Navi i pakietem Style
Rocznik: 2018
Przebieg: 35 km
Odebrany z salonu, nie chcę tu opisywać na gorąco, bo wiadomo, że nowe auto cieszy i ciężo na spokojnie spisać wrażenia...
Badam możliwości i funkcje w nowym aucie, Wszystko jest fajne i bardzo mi się podoba, wiadomo na razie przebieg nie pozwala ocenić walorów użytkowych, ale zobaczymy jak będzie dalej.
Jedyny minus (dostrzeżony w pierwszym dniu) to koszmarne kolory mapy TomTom.
Teraz czeka mnie podróż przez polskę z południa na północ i z powrotem, to da mi obraz jak auto zachowa się w trasie, ale to opiszę w następnym poście.