Witam
Ponieważ jest w moim codziennym użytkowaniu, podzielę się kilkoma moimi spostrzeżeniami:
- samochód jest rzeczywiście bardzo duży, za to pozycja za kierownicą i widoczność bardzo dobra, no może za wyjątkiem lusterka wstecznego więc albo wyrzucisz środkowy zagłówek z tylnej kanapy albo przyzwyczajasz się tylko do lusterek bocznych
- parkowanie i manewry - tu Cię zaskoczę, po pewnym oswojeniu nie ma najmniejszych problemów jest wyjątkowo zwrotny
- co do kontrowersyjności wyglądu nie jest tak źle i tu przyznam się że mi sylwetka bardzo pasuje
- w środku bardzo duża przestrzeń dla podróżujących i to niezależnie od tego jak daleko odsuniesz fotel kierowcy ( a ja ma 2), najwygodniej mimo wszystko w czwórkę + baaardzo duży bagaż - tylna kanapa wg mnie w pełni wykorzystana tylko przy wysunięciu kosztem bagażnika i wtedy to "prawie autobus", a przy normalnym ustawieniu ewentualnie trójka dzieci, bądź krótka podróż.
- wyposażenie przyzwoite, może dwa airbagi to trochę mało jak na dzisiejsze czasy ale już tych trzyliterowych systemów ABS, ESP, EBD, BAS i TOD wie co jeszcze
- co kosztów eksploatacji nie wiem czym teraz jeździsz, ale musisz się przestawić na kategorie dużego auta - duże ilości oleju do silnika, od czasu do czasu również olej w obydwu mostach + reduktor, i skrzynia ASB
- spalanie oczywiście zależne od "ciężaru nogi", moje parametry przy skrzyni automatycznej - w trasie średnio 8,5l ( najmniej przy bardzo delikatnej jeździe 7,5l), miasto ca 11,5l, a średnio cykl mieszany to jednak wychodzi o włos ponad 10 l
- samochód nie jest na pewno samochodem do jazdy sportowej, ale kiedy trzeba depnąć to uważam że ma z czego i tu ciekawostka o ile przy poprzednim samochodzie odczuwałem różnicę między jazdą w pojedynkę a zapakowanym ( szczególnie przy wyprzedzaniu), to tutaj tego nie odczuwam ( z tymi 11 osobami w wersji koreańskiej to jednak nie bujda)
- awaryjność .. tu się nie wypowiem, ale pewnie tak jak moi poprzednicy wspomnieli podobna jak w rextonie ( chociaż patrząc na wpisy w dziale rodius, a ostatni był z października 2011 roku - to może też o czymś świadczy)
- spostrzeżenia z warsztatu: silnik to co prawda konstrukcja na licencji MB - co potwierdzi każdy mechanik, ale niestety na tym koniec osprzęt to już inna bajka ( chociaż jak łebski mechanik to potrafi coś dobrać), natomiast skrzynia ASB to 722.6 także MB ale już bez kombinacji
Podsumowując, pomimo złośliwych skojarzeń z karawanem ( nawet w początkowej fazie przy proteście mojej rodziny że nigdy nie wsiądą)

, muszę powiedzieć iż jest on bardzo wygodny szczególnie w długich podróżach, można się nim przejechać nawet po lekkim terenie ( ale bez przesady), spali ni mniej ni więcej tylko tyle ile wlejesz do baku no i świadomość że masz trochę więcej maski przed sobą w razie czego też nie jest bez znaczenia.