Rex napisał
Manualna jak do lawety, automatem jeździłem nie nadaje się do ciężarów tylko na wypad na ryby, albo z rodziną na weekend w góry, a na przebieg auta nie patrz tylko na stan techniczny, większość aut już na polskiej granicy ma cofane liczniki.[/quote]
No, nie do końca, ten automat co miał trudności z ciągnięciem musiał mieć spiepszony konwerter . Ja mam automat i bez problemu ciągnę konia w przyczepie. Koń około 1 t przyczepa z 1,5 t ale dla Rexia to pikuś bo przy ruszaniu TOD nawet nie załącza przedniej osi. Automat daje radę ciągnąć tak jak ręczna, tylko musi być sprawny.
Co do spawdzania przebiegu to spece potrafią odczytać z komputera ile paliwa ogólnie przeleciało przez przepływomierz no i jak wychodzi, że auto spalało 80l/100km to wiadomo , że był cofany i to na pięć razy mniej.