Strona 1 z 2

Reksio czy warto

: 17 paź 2016, 5:04
autor: pjp241
Na wstepie chiałbym przywitac wszystkich forumowiczow .
Zwraca sie do was z zapytaniem czy warto kupic reksia? Szukam od jakiegos czasu auta pod przyczepe laweta i nie tylko.
chodza mi po glowie 2 auta Rexton 270xdi automat (2005) lub terracan 2.9crdi manual (2006) i co bedzie lepsze jak sie sprawuja reksie z automtem i z przyczepa czy wytrzymuja jakie koszty napraw i co to jest za silnik 270xdi wtryski itd to jest ten rex
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... =234132121
A to terracan

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... =232846810

Prosze pomuzcie bo rex mi sie podoba ale przeraza mnie jego serwis i kiepska dostepnosc czesci a patrze w DE bo tu mieszkam

Re: Reksio czy warto

: 17 paź 2016, 10:50
autor: Consool
W DE to dostępność części masz większą niż w PL tam więcej rextonów jeździ...
Czy warto ? Zależy na co trafisz ... co do wtryskow to oddasz do regeneracji i po sprawie .. tutaj siedzi układ Delphi ..... co do automatu to akurat jest to jedna z tych rzeczy która rzadko zawodzi w aucie ;) jest to skrzynia merca... ale też wady swoje ma ... co do kosztów napraw to niebwiem jak w DE ale tu w PL to czasami tanio nie jest ... aa i jeszcze jedno silnik 2.7 to nie jest Mercedesowski... prawie żadne czesci od merca nie pasują :)

Re: Reksio czy warto

: 17 paź 2016, 13:10
autor: pjp241
To jak nie merca to czyj? Bo wszedzie gdzie czytam to ze to silnik mercedesa 270cdi. A jak z czesciami do tego silnika w takim razie skor to nie mercedes i wogole jak sie jezdzi tym koreanskim wynalazkiem czy pod przyczepe sie nadaje

Re: Reksio czy warto

: 17 paź 2016, 15:15
autor: Consool
Pod przyczepę jak najbardziej a silnik 2.7 to przerobiona jednostka mercedesa .... nie czytaj głupot i opisów bo się nie znają ludzie .... części od merca prawie pasują ... prawie robi wielką różnicę ;) ale np ja sobie na ten samochód nie narzekam spisuje się świetnie jak go wyprowadzisz po poprzednikach i pewnie koledzy moi to potwierdza.... Silnik przerobiony merca na podzespołach Delphi ale części są bo jak by ich nie było to by się nie jeździło ....
Jak się jeździ ? Uważam osobiście ze super jak za takie pieniądze .... auto na bank tańsze w utrzymaniu niż BMW X5 tylko trzeba się trochę znać .... I najlepiej zaopatrzyc w interfejs diagnostyczny ... Ja osobiście na to auto nie narzekam ... jeśli już szukasz rexa z silnikiem merca to bardziej szukaj wersji 2.9 tdi
PS rexy mają oznaczenie silnika 2.7 xdi a nie cdi jak merce :)

Re: Reksio czy warto

: 18 paź 2016, 0:18
autor: sergio1969
Skrzynia oryginalna z Merca a silnik byl robiony w kooperacji z Mercem - jest silny wytrzymaly i porzadny jak ktos dba to ma

Re: Reksio czy warto

: 18 paź 2016, 4:44
autor: pjp241
Witam chyba bende musial dac sobie spkuj z reksiem po obejrzeniu 5szt. Do 5tys euro mozna je smialo umiescic w umieralni do kazdego conajmniej 2tys e. Do wlozenia dramat i rozpacz

Re: Reksio czy warto

: 18 paź 2016, 11:22
autor: MichalT
Kolego, ja mam sztukę która chyba na pewno będzie szla na sprzedaz pod koniec roku, mocno doinwestowana i nie wymaga wkładu, 2005 rok, TOD, automat, 2.7xdi, skóra itp. bardzo dobrze wyposażona, pełna elektryka łącznie z fotelami, reduktor chodzi idealnie.
O wtryski, kostki na wtryskach, pompe, głowice i jej uszczelke itp. nie musisz sie martwić bo wszystko jest zrobione w tym roku. Zawieszenie, hamulce też zrobione w tym roku, EGR modulatory dolot itp wszystko co mogło być zasyfione to jest czyste, bak jest też wyczyszczony, alternator, paski, rolki wymienione w tym roku, oleje i filtry zmieniane co pół roku (w mostach i reduktorze co rok, dodatki typu molibded do mostów dodawane, itp.), w skrzyni olej wymieniony 8k km temu na Mercedesowski Life Long... a płytka sterowania w skrzyni nowa, nic nie kapie i nie trzeszczy, oczywiście hak jest, opony letnie i zimowe na kilka sezonów. Naprawdę warto, a cena bedzie właśnie koło 5k Euro. Ja zmieniam prace i będę miał auto służbowe więc nie będę trzymał już Rexa, a kupie sobie typowe krótkie 3 drzwione do terenu bo Rex był tylko tymczasowy bym mógł po autostradzie na wakacje pojechać ale i zjechać w las i mieć frajde z ultra lekkiego offroadu. Także jakby co to zapraszam na priv.

Re: Reksio czy warto

: 18 paź 2016, 12:36
autor: Arek
Michał, odezwij się do mnie na PW. Mogę być zainteresowany - szukam rexa 2.7 z TOD + automat.

Re: Reksio czy warto

: 18 paź 2016, 22:27
autor: MichalT
Zapomniałem dodać: Przebieg 185k km, bezwypadkowy, oryginalny lakier, jedynie jest mały kawałek plastikowego zderzaka urwany przy rurze wydechowej (naprawdę z 3x5cm), wgniota na klapie bagażnika oraz zderzaku pod klapą (od drzewa) oraz zanim kupiłem to był wymieniony reflektor przedni oraz pomalowane kawałek blachy nadkola tylko przy tym reflektorze, reszta lakieru czeka na miernik by się pokazać, że oryginał...oczywiście ma ryski po 11 latach... Poza tym zmieniłem w środku większość podświetlenia na białe (jest biało-zielono) i wstawiłem stacje multimedialną która jeszcze czeka na podłączenie do przycisków na kierownicy. Za jakieś 3-4 tygodnie potwierdze kiedy sprzedaje i zrobie ogłoszenie na forum również także też wtedy będę się odzywał na priv.

Re: Reksio czy warto

: 19 paź 2016, 16:02
autor: Trawas
pjp241 pisze:To jak nie merca to czyj? Bo wszedzie gdzie czytam to ze to silnik mercedesa 270cdi. A jak z czesciami do tego silnika w takim razie skor to nie mercedes i wogole jak sie jezdzi tym koreanskim wynalazkiem czy pod przyczepe sie nadaje

Bo to jest silnik Mercedesa :) tylko produkowany w Korei . Było tak, jak pojawiła się technologia CR to Mercedes opracował sobie dwa silniki R5 CR 270.
Jeden oparty za starszej konstrukcji silnika 2,9 a drugi całkiem nowy. Przez krotki czas produkowali dwie odmiany ( ten starszy pakowali do dostawczaków) a później przeszli na jeden model wszędzie a drugi opchnęli Koreańczykom - i strzelili sobie w stopę. Bo ten oparty na starszej konstrukcji choć cięższy na wagę okazał się dużo trwalszy - bo jest prostszy w budowie. Ma pewniejszy rozrząd bez hydrauliki , bardziej wytrzymałą głowicę i korpus. Jednym słowem koreański 2,7Xdi jest lepszy od niemieckiego 270CDI :) i mniej pali przy tej samej mocy. Ale to chyba zasługa tego, że Koreańczycy wywalili system wtryskowy Bosch ( produkowany w Chinach) i zastąpili do Delphi - mniej awaryjnym i trwalszym w przebiegach. To fakt, bo mój kumpel, sąsiad ma na szafie Rexa ponad 700 tyś a nadal w zimie odpala od pierwszego. ( kupił Rexa kręconego dwieście w dół, jak się okazało - bo miał już 400 tyś a nie 200 przebiegu a później sam dołożył mu 300 - i nic się nie dzieje ani z silnikiem ani z automatem - regenerował tylko konwerter i wtryski)
Co do ciągania przyczep - to nie wiem , czy nie lepsza byłaby mechaniczna ręczna skrzynia ? Automat niby wytrzymuje bez problemu ale konwerter dostaje po dupie przy ruszaniu i może szybciej się zużywać. Ale idzie dobrze - ciągałem konia w przyczepie, łodzie ciągałem - prawie dwie tony na haku ( aż zamontowałem mocniejszy niż fabryczny ) i spoko, żadnych problemów, nawet się nie spocił.

Re: Reksio czy warto

: 19 paź 2016, 16:31
autor: Trawas
pjp241 pisze:To jak nie merca to czyj? Bo wszedzie gdzie czytam to ze to silnik mercedesa 270cdi. A jak z czesciami do tego silnika w takim razie skor to nie mercedes i wogole jak sie jezdzi tym koreanskim wynalazkiem czy pod przyczepe sie nadaje

Jak się tym jeździ ? Przejedź się , to zobaczysz. Ja mam już trzeciego - w między czasie miałem RangeRovera - nie daj Boże - i wróciłem z przeprosinami do Rexa. Na szosie idzie jak osobówka ( pod 190 km/h ) a w terenie ? Mam drugi komplet oponek błotno śniegowych i pchałem się nim nawet w średnie off roady - i powiem, że w górach objeżdżałem nim nawet Jeepy - zupełnie nieźle sobie radzi , lepiej niż Cherokee z nowszych serii. Może ma trochę zbyt miękkie zawieszenie ale na asfaltach to wygoda. Co do transmisji - mosty ma Hamerykańskie firmy DANA - te same co Jeepy ( nie do zaje.ania) skrzynie albo Mercowskie ( oryginał) albo coś tam coś tam - też dobre. Tylko uwaga , żadnych zamienników w olejach - ma być najlepiej Fusch Titan do automatów , lub Schell do Merców i żaden inny bo będzie się sypać - i teksty na forum to potwierdzają. Karoseria to bardzo porządne blachy - i tu siara bo dużo lepsze niż w Mercach , te auta nie rdzewieją - ale o ramę trzeba dbać ( i pilnować numeru ramy bo może zniknąć - debile nabijają go " kropeczkami" więc trochę rdzy i szlak go trafił) Ogólnie. powiem tak , nie ma lepszego auta tej klasy za tą cenę. Jak się je już pozna to nie do zajechania. Rexem dwójką lepiej się nie interesuj z uwagi na ceny części zamiennych zawieszenia - dużo zespołów zintegrowanych. Jedynka jest bez pudła - uważam , że lepsza jest zdecydowanie od Merca ML 270CDI . Inne SUVy Koreańczyki przy Rexie to dziadostwo pod każdym względem.

Re: Reksio czy warto

: 20 paź 2016, 3:52
autor: pjp241
A co powiecie o tym

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... =234279404

Nie ma tego co chce bo brakuje mi tempomatu i grzanych fotel el. Foteli ewentualnie moge pominac ale czy reszte mozna dolozyc ??? Wie ktos jak to wyglada ??? Ogolnie reksiw jest malo nie ma w czym wybierac lipa straszna a wiekszosc to zlomy.


A oco chodzi w tych autach z norma spalin co ogloszenie to inaczej Euro 2 Euro 3 i Euro 4 i auta z tych samych lat produkcji

Re: Reksio czy warto

: 20 paź 2016, 10:25
autor: artega7
link nie działa

Re: Reksio czy warto

: 20 paź 2016, 10:59
autor: pjp241
Ssangyong Rexton RX 270 Xdi Automatik/Navi/PDC/Euro4/
Fahrzeugangebot: Ssangyong Rexton RX 270 Xdi Automatik/Navi/PDC/Euro4/ für 6190 EUR
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... =234279404

Re: Reksio czy warto

: 20 paź 2016, 11:22
autor: pjp241
Ssangyong Rexton RX 270 Xdi
Fahrzeugangebot: Ssangyong Rexton RX 270 Xdi für 3200 EUR
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... =234380357. A to drugi ponic ma jakis maly problem ze skrzynia