No co ty ? chcesz sobie nabyć Rexa z manualną skrzynią ? To upierdliwe jest - automat lepszy
Ten wygląda dobrze ale przebieg to bym sprawdził ? Jeśli prawdziwy to ten samochód byłby wart zainteresowania. Szczególnie ten silnik 162 KM - najlepiej się sprawuje i jest najmniej awaryjny.
Jeśli auto ma napęd TOD , czyli stałe 4x4 z automatyczną regulacją siły napędowej przedniej osi. ( klawisze H4 i L4 bez H2 ) W zimę , jak znalazł .
Widzę, że ten egzp. ma też reduktor ( nie każdy Rex II ma taki napęd)
Dla Rexa 100 tyś to tak, jakby dopiero był silnik dotarty.
To akurat dla mnie byłby moment wyjęcia wtrysków i dania ich do mycia ultradźwiękiem a opcjonalnie wymiany w nich zaworków. Ja tak robię profilaktycznie - a sąsiad w ten sposób przejechał na wtryskach ponad 700 tyś km.