Strona 1 z 3

Rexton VS Musso VS Korando

: 08 cze 2017, 21:09
autor: e30suchy
Witam! Potrzebuję auta do pracy. Jestem weterynarzem terenowym i myśliwym. Znalazłem takie ogłoszenie https://www.olx.pl/oferta/ssangyong-rex ... 0ffe48ee9c moje pytanie czy warto? jak z częściami do tego auta, jak ono wypada w porównaniu z Korkiem i Musiołkiem? Najbardziej pasowałby mi Korek 2,9 ale nic fajnego nie mogę trafić.

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 08 cze 2017, 22:30
autor: krisw11
Ładne autko na pozór :wink: ale czy typowo na ryby, grzyby i w weterynarie nie szkoda aż takiej kasy na auto ? Kupisz Musso 2x taniej pojemność ,ładowność ,spalanie podobne tyle ,że nie szkoda tego ubrudzić ,podrapać itp. Twój wybór jak nie do lansu i marketu 8) to szukaj Musso tanie,wygodne ,dobre podobne ! Jak do lansu,zakupów,żony ,wypadów z dzieciakami itd. to Rex dobry ale pare razy droższy...... :idea:

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 09 cze 2017, 7:14
autor: e30suchy
No fakt. Trochę za ładne jest, nawet żona stwierdziła, że dla niej za ładne a co dopiero dla mnie do brudnych gumiaków i farby i błota z dzika.

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 09 cze 2017, 13:35
autor: Trawas
Suchy :) mój braciszek, też weteryniurz mazowiecki ( zwiał z Warszawy dla kasy) posuwa po terenie takim Korkiem 2,3l w beznzynie jak ten https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... yVgzB.html Przerobił na gaz i tanio ma. Korek na błotniste drogi i śnieg lepszy od Musso bo lżejszy i bardziej zwarty. 140 KM benzyniak nie jest wyrywny i na asfalty taki sobie ale w terenie daje radę.
Kurde, że jesteś myśliwym to masz u mnie krechę, jak Polska cała. Odnajdywanie przyjemności i zabawy w zabijaniu to w dzisiejszych czasach patologia. Ty masz ratować zwierzęta a nie zabijać. Wrrrrrr.
Ja też poluję - ale z aparatem fotograficznym. Mam uchwyt karabinowy do mojej lustrzanki i tłukę fotki obiektywem 500 z wolnej ręki i ani drgnie. Przydaje się dawne wyszkolenie strzelca wyborowego.
Zapewniam cię, że strzelenie dobrej foty z ręki długim obiektywem biegnącemu zwierzakowi jest znacznie trudniejsze niż strzał na komorę - a później i satysfakcja większa. Polecam taką zabawę.

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 09 cze 2017, 16:52
autor: e30suchy
Jestem zwolennikiem gazu i zawsze byłem. Tylko ta butla i zasięg. W Musso zapas jest pod podłogą, a w Korku....
Corolka 1,8 na gazie robię 450-500km butla w zapasie. Tak liczę że Musso wsysnie 8-11l czyli z 800km przejadę bez zawracania gitary.
Odnośnie polowań. Nie mam zamiaru polemizować z Tobą. Rozumiem Ciebie. Ja nie lubię np. motocyklistów np. i wędkarzy mimo, że mam endurko i wędkę. Wiem jacy są myśliwi i wiem, że w każdym środowisku są czarne owce. Dużo nauczyłem się od kumpla fotografa, np. podchodzenia sarn w biały dzień na kilka metrów. Nie nie poluję na płową. Nie jestem również selekcjonerem więc nie obwieszam się parostkami i innymi pamiątkami. Poluję tylko dla mięsa. Mam pięcioosobową rodzinę i strzelam ok. 4 małych dzików rocznie na użytek własny. Obecnie karabin siedzi w szafie, bo lochy prowadzą prosięta a loszki z tamtego roku często bywają zaproszone, więc po co ryzykować. W zeszłym sezonie wywiozłem 1,5t ziarna kuku i 14 ton kukurydzy wymieszanej z ccm. Nie po to by polować, tylko po to by zatrzymać dziki w lesie, bo za szkody w polu Koło płaci z naszych składek. Sam transport kosztował mnie 600 złotych, ale miałem zajebiaszczą frajdę jak końcem lutego przychodziły tam trzy lochy i 16 prosiąt.
Rozumiem, że brzydzisz się również rzeźnikami i masarskimi wyrobami? Wiesz pracowałem kilka lat w największej rzeźni w tej części Europy i powiem jedno. Jak byłbym zwierzakiem, to wolałbym dostać kulę zza krzaka, niż przeżyć to co te stworzenia przed ubojem.
Pamiętaj, że za każdym kotletem jest cierpienie, pomijam jakość mięsa i wartości kulinarne. Ja wole pieczeń z dzika ewentualnie kapłona, którego sam karmię od brojlera czy tucznika(brojler 5-6tyg zycia, tucznik 4,5-6mies do wagi 120kg).
Wpadnij zapraszam poczęstuję Cię czymś smacznym. Pozdrawiam

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 09 cze 2017, 23:41
autor: kawa62
Musso ! Jeżdżę nim już 12 lat, czasami w ciężkim terenie i nic się nigdy nie zepsuło :-)

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 10 cze 2017, 0:37
autor: krisw11
Korando również sie nie zepsuje ! No chyba ,że sam go dobijesz ,to i rakiete z N.A.S.A można zajeździć :)))))

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 10 cze 2017, 14:57
autor: Trawas
Suchy, OK na pewne sprawy nikt nie ma wpływu bo w nich objawia się rzeczywiste człowieczeństwo. Masz rację, polowanie dla mięsa i polowanie dla zabawy to skrajnie różna motywacja. W lasku bródnowskim, malutkim, kilkunasto hektarowym żyją dziki :) Obok jest osiedle mieszkaniowe i duże centrum handlowe.
Na całym obszarze widnieją tablice " Nie dokarmiać dzików". Ale co zrobić skoro podchodzą do przystanków i żebrzą ? Ludzie rzucają in chleb, owoce, warzywa a one zachowują się bardzo spokojnie i przyjaźnie. W lasku są ścieżki spacerowe, po których w wolne dni spaceruje wiele osób, do spotkań dochodzi bardzo często. To bardzo inteligentne zwierzęta, potrafiły zaakceptować ludzi i żyją z nimi w zgodzie. Być może na innym terenie byłoby to niewyobrażalne by locha podprowadziła młode do ludzi i pozawalała im na swobodne kontakty. Małe "piżamowce" są dość kłótliwe, czasem biją się o lepsze ich zdaniem miejsce, robią straszne zamieszanie, piszczą czasem z bólu bądź animuszu ale matka nie reaguje i nie kojarzy tego z obecnością ludzi, pozwala im jeść z ręki o ile już jedzą . Niektórzy mówią, że takie spotkania są niebezpieczne ale od nastu lat nie stwierdzono ani jednego ataku na człowieka - pełna symbioza. Czasami tylko potrafią zryć pięknie utrzymany trawnik na osiedlu i oszamać cebulki tulipanów - co dozorców doprowadza do szału :lol:
Co do samochodów i ich wyboru. Musso z pewnością jest pojemniejszy, całą rodzinę można w nim zmieścić swobodnie i wyjechać na wyprawę ale wierz mi, do pracy w terenie Korando jest wygodniejszy i dzielniejszy. Zaliczy każdą dziurę, błoto, czy śnieg i dowiezie cię wszędzie, gdzie potrzebujesz. Idealny byłby z silnikiem R6- 3,2/ 220KM ale o takiego bardzo trudno, silnik 2,3l/140KM daje sobie radę. To typowy R4 silnik Mercedesa, najbardziej popularny w autach osobowych tej firmy. Można go wzmocnić kompresorem do 190 KM ale po co ? To klasyczne konstrukcje więc łatwo je zgazować i dobrze pracują na takim paliwie. Auto ma reduktor więc, gdy potrzebna jest większa moc na kołach masz ją pod ręką. Łatwiej też na rynku o Korka w dobrym stanie niż o dobre Musso. Zatem, jeśli potrzebujesz auta uniwersalnego to wybierz Musso ale jeśli do pracy w terenie to zdecydowanie Korando. Fakt, w Korando nie ma miejsca na schowanie butli ale brat rozwiązał to w ten sposób, że zdobył płaską, którą zamontowano na podłodze bagażnika i przykryto sklejką. Bagażnik zrobił się mniejszy ale nadal jest funkcjonalny.
Co do diesli to się ich nie bój w tym przypadku. Korek z silnikiem 2,9 TD 120 Km też jest dobrym wyborem. 2,9 to jeden z najlepszych, najtrwalszych i najbardziej popularnych silników MB. Części można kupić niemalże w kiosku. Każdy go naprawi a silnik pojedzie na każdym paliwie. To klasyczny turbo diesel więc nie robi kłopotów takich, jakie prześladują silniki CR. Pojedzie nawet na oleju po smażeniu frytek, nafcie lotniczej, paliwie rolniczym, oleju opałowym i czym tam jeszcze :D

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 10 cze 2017, 16:16
autor: e30suchy
Korek 2,9d (turbo tez może nawalić) z klimą to moje marzenie. 2osobowe Musso czy Reksio 2,9 tez jak najbardziej. https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... yTRzR.html zeby ten miał 2,9 to już bym go brał...... W NL dużo takich jeździ. Zastanawiam się nad sprowadzeniem czegoś ładnego.

https://www.olx.pl/oferta/daewoo-korand ... 8464ef001b tylko ten przebieg......... :( Rav4 d4d skończyła swój żywot przy 460 000km......

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 11 cze 2017, 9:23
autor: Trawas
Każdy silnik może nawalić zaś, jeśli chodzi o doładowany silnik 2,9 TD wytrzymałością niewiele różni się od wolnossącego 2,9D bo stopień doładowana jest tu niewielki. Silnik 2,9 TD brał udział nawet w sporcie i znakomicie dawał sobie radę z mocą 230KM. Nie trzeba się go bać bo robi przebiegi przekraczające 1 mln km i to ciężko pracując w furgonetkach. Jeżeli można się czegoś bać to silników Common Rail i tylko dla tego, że niestety na stacjach jest paliwo kiepskiej jakości i z tego powodu padają wtryskiwacze dość drogie w naprawie. Niemniej mój sąsiad wymienił silnik w swoim Rexie dopiero, gdy stary przekroczył przebieg ok 900 tyś . Ja zdecydowanie wybrałbym 2,9 TD 120 KM bo wolnossący 2,9D bez turbo to straszny wół i jazda takim autem przypomina jazdę ciężarówką.

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 11 cze 2017, 19:53
autor: majek
jak jestesteś miśliwym to raczej actyon pick-up , od 15tys się zaczynają ceny, zalety pickupa nie trzeba wyjaśniać myśliwemu, zwłaszcza jak przyjdzie mycie po udanym polowaniu (myjka i jedziesz po wanie). Sam używam rextona do pracy (budowlanka) i materiały w środku bardzo delikatne, szybko zniszczysz środek.

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 12 cze 2017, 1:46
autor: Trawas
Majek , ty mas kiepełę. rzeczywiście tak jest. Paka się przyda myśliwemu . Drużynę dzików mógłby załadować albo szwadron zajęcy. Action sport też daje radę w terenie a paka to paka, no i można ją przykryć sztywnym dachem. https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... yT6Hw.html
Tylko, że starszy model z tym rekinim pyskiem paskudny , jak noc

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 12 cze 2017, 7:08
autor: e30suchy
Akurat on mis ie podoba. Tyle, że dla mnie pikap właśnie nie praktyczny jest. Paka wysoka. Jak nie daj bym pozyskał coś większego, to jak to załadować? 65kg ważę więc miałbym problem. Dostęp do szafki z lekami ograniczony, chyba ze na tylnej kanapie. W Korku czy Musso chcę zrobić przedniego kangura opuszczanego na zawiasie w formie koszyka. Nawet mycia wiele nie będzie.....

Wczoraj tego kupiłem na alegdrogo.

https://www.olx.pl/oferta/dawoo-musso-o ... af255eb104

W czwartek dzwoniłem, powiedzieli że w sobotę ktoś przyjeżdża. Mówię że zależy mi bo do roboty, że się śpieszębo nie mam czym jeździć itd itp. W niedzielę, mówią że nieaktualne bla bla bla i kupę kłamstw, a ogłoszenie nie zdjęte bo coś tam. Kliknąłem kup tera i nadal, bla bla bla że sprzedane i most uszkodzony, a dziś na olx się pokazało. I o co chodzi????

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 12 cze 2017, 15:25
autor: Trawas
Paka nie jest wysoka. Po opuszczeniu klapy będziesz ją miał na wysokości kolan. Popatrz, po otwarciu jej brzeg jest nieco ponad połową wysokości koła. Po zdjęciu ograniczników opuści się do samej ziemi. Montujesz małą wyciągarkę na ściance paki i wciągnie ci nawet słonia.

Re: Rexton VS Musso VS Korando

: 12 cze 2017, 15:28
autor: e30suchy
ok to jest pomysł.