SsangYong Forum

Witam serdecznie zacne grono posiadaczy. Stoję przed dylematem zakupu rextona( //www.otomoto.pl/oferta/ssangyong-rexton-oplacony-4x4-2-7xdi-skory-climatronic-ID6z0w3N.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8 ) rozważam też kie sorento.
Auto mam zamiar używać do codziennej jazdy (ok 10000 km rocznie) głównie po czarnym ale i czasem jakieś rybki, grzybki a nawet dla fanu może lekki teren (za miastem jest tor crossowy i ścieżka dla 2 śladów). Boję sie trochę o serwis ale najbardziej martwi mnie to czy w razie W uda mi sie go odsprzedać.
A Więc zacne grono zachęćcie mnie do zakupu albo ......sorento.
P.S. Rexton oczywiście 2,7 ze względu na moc.
P.S.2 A cha. Mam ciężką nogę. Auto ma jechać a nie oszczędzać paliwo.
P.S. Może jest ktoś z okolic Sulechowa i mógłby rzucić okiem na tego Rekstona.
Pozdrawiam Krzysiek z Gorzowa Wlkp.

Jak chcesz moc to szukaj 3.2

sorento to masakra ... mialem dawno dawno temu jak te auta były prawie nowe .... i Kolego nie polecam .. w moim problem był z napędem na 4 koła... mimo niskiego przebiegu okolo 60tk, dodatkowo parę osób w tych autach mialo problem z silnikami - robili remont, w dodatku problemem sa baki paliwa które sie łuszcza i zapychają układ paliwowy... i całą masa innych rzeczy o których mógł bym pisac

Ten z ogłoszenia wygląda fajnie, wersja full. Ale jak masz ciężką noge to tylko 3.2 silnik (9,9s 0-100km/h, co na takie gabaryty jest dobrym wynikiem)
lub wgraj wirusa, przy tej klasie aut jak lubisz dynamiczną jazde musisz mieć min 200km( najlepiej ok 300km, ale to już inna półka cenowa)
Odnośnie odsprzedaży:
jak z każdym autem, może nie jet to passat tdi od dziadka niemca,co pod kocem trzymał, że sprzedaż w momencie naklejania kartki z ogłoszeniem, ale zadbany egzemplarz za odpowiednią cene znajdzie nabywce, jak ktoś szuka rextona za dużego wyboru niema więc i zahaczy o Twój egzemplarz;)

Zdecydowanie 3,2 - ponieważ w każdym momencie znajdziesz na niego kupca, bo jest ich naprawdę niewiele. A do tego osiągi małej rajdówki

Decyzja padła na tego z ogłoszenia czyli 2.7. Mam parę pytań.
Czy każdy Rex posiada webasto czy jego włącznik jest żeby był. (Patrz pomiędzy nawiewami na środku deski).
Jak sprawdzić czy przód załącza się prawidlowo (bez wjezdzania w błoto, śnieg) wystarczy ostry but na trawie lub zwirku?
Co jeszcze sprawdzić oprócz vinu na ramie, gdzie mogę napotkać jakiegoś babola?
Pozdrawiam Krzysiek.

Ten z ogłoszenia sprawdziłem osobiście

Pięknie wygląda ale...

Tylna kanapa od ML

OD dołu rdza masakra

Cała rama i nie tylko

Do tego cieknie z maglownicy i skrzyni biegów.

Jeśli to automat - sprawdzenie statyczne napęd partial 2H/4H/4L:
unosisz 1 przednie koło lewarkiem.
dzwignia skrzyni pozycja Parking
uruchamiasz silnik
napęd pozycja 4H
kręcisz podniesionym kołem - jeśli się nie da obracać nim jest OK
powtarzasz to z pozycją skrzyni Neutral oraz 2H teraz powinno się dać obracać
Można to powtórzyć dla 4L powinno być tak samo .

Odpuście też rexa 3,2 z lpg w Sycowie, gościowi skoczyły dwa ząbki w rozrządzie - niby wymienił, ale głowica itd została, a teraz wywala mu błędy i wymienia cewki- odpuścić nie oglądać

liberta1 pisze:Decyzja padła na tego z ogłoszenia czyli 2.7. Mam parę pytań.
Czy każdy Rex posiada webasto czy jego włącznik jest żeby był. (Patrz pomiędzy nawiewami na środku deski).
Jak sprawdzić czy przód załącza się prawidlowo (bez wjezdzania w błoto, śnieg) wystarczy ostry but na trawie lub zwirku.
Co jeszcze sprawdzić oprócz vinu na ramie, gdzie mogę napotkać jakiegoś babola?
Pozdrawiam Krzysiek.

1. Ja nie moge dostrzec na zdjęciach tego włacznika webasto, widze tylko standardowy zegar.
2. Na trawie (zwłaszcza wilgotnej po deszczu) , lub na wzniesieniu na nieutwardzonej drodze, daj ostro gaz i powinny "mielić" obydwie osie, to samo zrób z zapiętym reduktorem 4L. Porób tak przy skręconych kołach i słuchaj dziwnych odgłosów, nie pomyl z działaniem ESP bo jest cholernie brutalny w Rextonach.
3. Sprawdzaj jak w każdym innym aucie, ja zawsze skupiam się na rzeczach najdroższych w późniejszych naprawach (skrzynia,silnik, napędy) pojedź na SKP i będziesz wszystko wiedział.
i tak czeka Ciebie pełen serwis olejowo-filtrowy, ok 1tys zł

Kolega heyakk pisze że kanapa od ML, więc mozliwe ze auto przyjechało z Danii jako ciężarowe i przerobiono na osobowe, nic w tym złego tyle że przebieg wtedy zapewne jest +100tys, maglownica jak czytam na forum to słaby punkt rextona i zacznie cieknąć prędzej czy później (u siebie zalałem uszczelniaczem do ukł. kierowniczych i pomogło), jeśli cieknie z miski skrzyni biegów to nic złego wsumie to uszczelke i tak wymieniasz przy zmianie oleju, gożej jak z innego miejsca , jeszcze kwestia jak długo cieknie i ile tego oleju jesst w środku, ale to mozesz zaopatrzyć się w bagnet i sprawdzić ile jest tego oleju. Powodzenia

ten egzemplarz to jest TOD
ma tylko 4H/X/4L
nim tylko na SKP dla 4x4 bo z pojedyńczych rolek go wywali ...
test napędu tylko dynamiczny - zakopać tylne koła i sprawdzić czy przód go wyciągnie

Panowie wyciek nie problem, ale skala rdzy

Gość na stacji diagnostycznej powiedział, że nawet nie będzie brał złotówki bo szkoda czasu.

Kilka tys na oczyszczenie- chociaż nie wiadomo ile już ruda zżarła- i konserwację. po bokach leci płatami , rama też nie wygląda dobrze...

Tak auto przeszło badania jako ciężarowe plus 5 osób faktycznie to nie problem. Nawet dziury na słupkach po klatce są.

Problemem jest, że kanapa od ML jest... mniej wygodna, różni się kolorem skóry- ciemniejsza. Choć i tak do mega czyszczenia się nadaje.

Oczywiście wszytsko da się zrobić, ale uważam że za ok 15-16 tys można wyrwać coś lepszego. Generalnie ja się nie znam, aż tak natomiast kilka osób dobrze mi podpowiadało.

Aha nie wiem czy w rexie ściąga się lampy do wymiany żarówki, bo uszczelka w reflektorze od strony kierowcy mega krzywo i dziwnie.

Jak kompleksowo to po całości - otwieranie tylnej klapy też nawala. Coś było robione z tylnią klapą, albo tym spojlerem-owiewką nad szybą bo są nowe śruby i krzywo skręcone. Silnik suchy nie pocił się, jedyne co zauważyłem to nowy pojemnik od płynu hamulcowego.

Powiem tak Buda w stanie prawie perfect, tapicerka i plastiki wewnątrz również, skrzynia chodziła ładnie- jedynie ten dół- dużo zabawy...

Ja mam inne pytanie pilne i szybkie.

Z czego tu cieknie??

Uszczelka/silikon ożebrowanego dekla mostu lub z któregoś korka(pewnie wlewowego )

Dobra to jeszcze jedno pytanie

Czy jest możliwa sytuacja, że mamy diesla bez dwumasy w manualu?
Bo właśnie takie coś trafiłem i zastanawiam się czy przekładka z jakiegoś ml'a była czy o co chodzi - trochę zgłupiałem.