SsangYong Forum

Witam jadę dziś oglądać ten egzemplarz wydaje się właściciel uczciwy jak z nim rozmawiałem telefonicznie ale proszę o waszą opinię i na co patrzeć i o co pytać
https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... BPbYy.html

Auto ze zdjęć może i OK. Ale.....,te jasne wnętrze ,to masakra jakaś ja miałem właśnie w Rexie takie ,nie dość ,ze sie wycierało ,to w dodatku cały czas upierdo....e ! Nigdy więcej nie zakupie auta z jasną tapicerką ,to jest dobre na wyjazdy raz w tygodniu w gajerku do kościoła.

Nie przeszkadza mi aż tak ale jak będzie przeszkadzało to zmienię

Wydaje się naprawdę w extra stanie auto i jak sprawdze go na komputerze i nic nie wyjdzie to biorę elektryka działa w 100 napęd też skrzynia jak marzenie zero wycieków klima działa zero rudego prócz delikatnie na ramię ale to na kanał wiadę i zakonserwuje nawet pod tylnym siedzeniem gdzie jest miejsce na lewarek jest fabrycznie ofoliowane naprawdę wygląda na perełkę

A moge prosić link do tego autka ? Nie bój sie nie zamierzam kupić po prostu chce z ciekawości zerknąć.

Jest w pierwszej wiadomości ale proszę
https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... BPbYy.html

Ajj, sorrki zaćmienia jakiegoś dostałem wiosenne przesilenie hehe ,myślałem,że jeszcze coś innego wynalazłeś

Nie ma nic ciekawego w okolicy. Jak oglądałem w okolicach Malborka na jakimś komisie kilka rexów to były zgnite ramy tak że palcem dziurę dało rade zrobić albo jakieś wycieki i takie tam.

Wygląda na uczciwie jeżdżone auto - tylko że to chyba wersja bez reduktora 4x4 stałe AWD , ale jak śmigasz po tych okolicach to gór tam nie ma .
Wpisz w historiapojazdu.gov.pl
nr rej GD4250T
vin KPTG0C1FS8P271171
pierwsza rej. 06.11.2008
Dane ze strony pokazują że przebieg raczej wiarygodny - ( dane pojazdu wyciągnięte z ogłoszenia)

ale ma fotele wytyrane jakby miał 447tys

chyba ze w rexach taka tandetna derma jest

Właśnie taaaka tandeta jest.. uwierz na słowo !

A bardzo się zastanawiam nad Rextonem z tym silnikiem 186koni.
Kyron blokuje mnie z DMC haku.
Nie mogę jechać na Niemcy legalnie.

co do tandetnej skóry - lepiej się trzyma welur, taki mam i się nie przeciera na tym nieszczęsnym boczku, choć widać że mocno pracuje. Szkopuł też w tym, że z Rexa się nie wysiada tylko zsuwa po tym boczku z racji wysokości samochodu. Widziałem tylko jednego Rexa z całym boczkiem skórzanego siedzenia kierowcy, ale komis wyraźnie stwierdził, że w tym miejscu skórkę wymienił.

Święte słowa z racji wysokości trzeba się z tego fotela zsuwac, więc się przeciera. Ale nie ma tragedii bo tapicer wymienił mi uszkodzony fragment skóry za 70 złotych i jest jak nowy. Pozdrawiam.