Strona 1 z 2

Tivoli Active

: 18 lip 2019, 21:20
autor: nanga
Cześć, od pewnego czasu mam ochotę kupić Tivoli w benzynie + gaz. Ze względu, że już ponoć nie sprowadzają tych samochodów z silnikiem e-xgi 160, gdyż nie spełnia normy euro 6.0 zostało niewiele sztuk. Orientując się troszeczku ponoć silniki te są proste i bezawaryjne - acz zdarzają się spore wpadki. Wersja, którą chciałbym kupić to Active + gaz i automat. Chciałbym abyście zaspokoili moją ciekawość:
1. Na forach (zagranicznych) czytałem, że dostępność części, serwisów i ich jakość ma wiele do życzenia - czy to prawda może jakieś własne opinie spostrzeżenia.
2. Czy auto jest awaryjne lub czy auta - inne wasze modele są awaryjne?
3. Jak to jest z tym oryginalnym gazem i szarpaniem - problemami z regulacją?
4. Czy ktoś jest z Stalowej Woli lub był tam w salonie i może coś powiedzieć o ich kompetencjach (mechanika, zakładanie gazu, obsługa, zbywanie klienta, bagatelizowanie problemów, itp.)
5. Czy kupilibyście jeszcze raz ten "egzotyczny" samochód (lub innego ssangyong-a jakiego teraz posiadacie) czy raczej.
6. Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami skrzypią plastiki czy nie, może jakaś grubsza awaria, ile macie przejechane, zadowolenie lub nie z autka.
7. Czy silnik e-xgi 160 rzeczywiście jest taki super-duper czy raczej nie i poczekać na tego z turbinką co będzie dostępny we wrześniu?
8. Czy skrzynia automat jest warta uwagi czy raczej pozostać na manualnej?

Pozdrawiam Bogdan.

Re: Tivoli Active

: 19 lip 2019, 23:33
autor: pavko82
Cześć , jestem posiadaczem od dwóch tygodni przejechane 1000 km i mogę troszkę Ci pomóc..
oba silniki tzn. benzyna i diesel spełniają normy Euro 6- informacja ze strony producenta. Silniki proste i bezawaryjne, wolnossące bez żadnych turbo i innych udziwnień . Kupiłem wersję Quartz w manualu benzyna ale jeździłem też automatem i moje spostrzeżenia są takie że przy spokojnej jeździe automat sprawuje się ok ale przy wyprzedzaniu masakra, samochód więcej hałasuje niż jedzie - dlatego wybrałem manual. Manual też nie jest idealny-jedynka, dwójka i wsteczny kiepska kultura pracy- ale ponoć ta skrzynia tak ma.
ad1; podstawowe części dostępne od ręki ale np. wiązka elektryczna czujnika parkowania mi nie działa i czas oczekiwania ok 3 tygodnie
ad2: dwa tygodnie użytkuje- 1000 km przejechane - bardzo mało przejechałem ale bez awarii
ad3: mam bez gazu
ad4: -----
ad5: nie żałuje , kupił bym jeszcze raz :)
ad6: w tej cenie super samochód, komfort jazdy ok, wykończenia, plastiki ok, nic nie skrzypi, design osobiście mi się podoba , fajny samochód
ad7: silnik prosty bez kombinacji na łańcuchu, rozmawiałem parę dni temu z handlowcem z SsangYongiem i Oni sami nie wiedzą nic o tym silniku tylko że będzie to nowsza technologia z turbo czyli teoretycznie bardziej awaryjna- osobiście wybierał bym wersję bez turbo
ad8: mi jazda z automatem nie pasowała natomiast do manualu trzeba się przyzwyczaić

Re: Tivoli Active

: 20 lip 2019, 16:17
autor: czupamakabra
Wiedz jedno, te silniki w zmodernizowanym tivoli czy nowym korando to juz wtrysk bezpośredni, co za tym idzie instalacja nie kosztuje 2500 tylko 6000 a i konieczny jest dotrysk benzyny więc opłacalność założenia lpg do takich aut jest dyskusyjna.
Oczywiście możesz usłyszec bajeczki o robionej homologacji na fabryczną instalację ale jakoś do rextona , którego posiadam i bardzo sobie chwalę, do dziś nie ma - pomimo obiecanek, cacanek.
Nie wiem co tam w papierologii może trwać ponad rok ale chyba ssangyong polska nie jest zainteresowany interakcją z klientem.
Ja z auta jestem zadowolony ale nie miałem okazji korzystać z obsługi ss, może dlatego.

Tak fajne auta jak ma teraz ssangyong(nowe korando,nowe tivoli, rexton i musso)a reklamy żadnej. Ja rozumiem że dobre rzeczy jej nie potrzebują ale szczęściu trzeba czasem dopomóc - dziwna jest taktyka importera jak dla mnie.
Wszyscy mówili o wznowieniu rextona w benzynie aby spełniał nowe normy a tu cisza jak z instalacją.
No to tak sie nastepnego klienta nie pozyska..

Re: Tivoli Active

: 20 lip 2019, 23:17
autor: pavko82
Faktycznie z kolegą powyżej się zgodzę : zero reklam, zero promocji w stosunku do konkurencji a autka mają faktycznie fajne. Pod koniec czerwca doszło do małego przejęcia , SSangYonga przejęła grupa British Automotive Holding, która do tej pory była odpowiedzialna w Polsce za dystrybucję Land Rover i Jaguar. Nowi właściciele zapowiadają ofensywę SsangYonga na rynku Polskim wiec mam nadzieje że zainwestują w promocję i reklamę ponieważ uważam żę samochody tej marki są dobrą konkurencją dla europejskich gigantów.

Re: Tivoli Active

: 21 lip 2019, 20:15
autor: Piotreq
W kwestii reklamy: od chyba końca 2019 importerem zostaje polska firma (były importer Jaguara) i jak czytałem w wywiadzie, mają stawiać na mocny marketing i promocję.

Re: Tivoli Active

: 22 lip 2019, 10:06
autor: Piotreq
Bogdan, moim zdaniem, zależy na co stawiasz: jeśli spokojną jazdę przez dłuższy okres, to chyba wolnossący 1.6. Wbrew moim obawom, jest całkiem dynamiczny a i jak trzeba to zdarzylo się wyprzedzic pod górkę jaką vitare lub Rava.
Ale odpowiadajac:
1,2) po 7 tys. Km, jak na razie miałem serwis po 3 tys. który dostalem gratis przy zakukipe. Z tego co słyszałem na niektóre części trzeba czekać bo idą z magazynu z Belgii, ale bez problemu z dostęp.
3) nie mam gazu; wyszedłem z założenia że nie będę ryzykować i ewentualnie zainstaluje po gwarancji. I chyba dobra decyzja bo spalanie jest akceptowalne ok. 8.5/100 u mnie, a jak czytam na forach, z gazem mogą być niespodzianki no i przegląd częściej, więc cały zysk można rozbić...
4) x
5-8) myślę że kupiłbym jeszcze raz. Obecnie dostałbym regulację lędźwiową.
Moim zdaniem atutem tego auta jest autentyczny komfort jazdy i przestrzeń, bardzo dobre wykończenie/spasowanie. Co do skrzyni, po paru tysiącach nie mam żadnych problemów z wrzucaniem 1, 2. Co do R, trzeba więcej precyzji, ale jest dużo łatwiej niż w autach z R z boku (tu jest strzykawka). Sugeruję nie brać defaultowej navi tylko stację z możliwością AA, fajnie chodzi. Przyciski funkcyjne pod LCD a Wyświetlacz ok, czuły i nie zacina. Generalnie, polecam, nie bać się. Chyba najwyższy obecnie stosunek jakości do ceny.

Re: Tivoli Active

: 23 lip 2019, 22:31
autor: kawa62
Ja ma Korando już 5 lat i praktycznie bez awarii. Przymierzałem się do nowego Tivoli ale w porównaniu do Korando dużo mniejsza przestrzeń, a cena podobna. Poza tym w Tivoli chyba nie robili napędu AWD.
Ja ma silnik 2,0 D AT i też nie mam problemu, skrzynia automat, ale chyba w przyszłości wybrałbym silnik benzyna i skrzynia manual. Tak więc są wady i zalety, jak we wszystkim. Dobra i prawdziwa recenzja jest tu: https://autokult.pl/26297,ssangyong-kor ... e-cena,all

Re: Tivoli Active

: 24 lip 2019, 22:37
autor: nanga
Mam BMW e90, którym jeździłem 3 lata. Autko jest z 2006. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że Tivoli nie będzie miało takich osiągów jak auto, które ma 180Nm 2000cm i 150KM. Ale się psuje a części tutaj kosztują a grat ma już lata. Jechałem na teście benzyniakiem i lepiej się zbierał niż Tipo 95 koni jestem w stanie zaakceptować tą dynamikę. Podoba mi się auto nawet silnik ja boję się wtopy finansowej. Bo jeśli za 5 lat SSangYong się wymiksuje z PL to co z częściami (auta te jest i będzie ciężko sprzedać na rynek wtórny). Dziś jest raczej problematyczne zakupić części. W GB i DE dużo się zamyka salonów. No i koronna obawa co jeśli kupię i w ciągu roku może dwóch zwinie się SS z Polski kto będzie naprawiał na gwarancji a co z częściami może ceny wywindują. Jak widać z różnych opisów ASO jest ogólnie mówiąc kiepskie. Czy zwykły mechanik ten samochód naprawi? Nie do końca jakość idzie za tym samochodem bo w GE i DE jak u nas jedni chwalą i mówią super cudownie mam 56 000 km i nic a inni oddałem i wrócili mi kasę na podstawie prawa konsumenckiego psuł się bardzo. Zdaję sobie, że nikt nie podejmie za mnie decyzji ale próbuje uzasadnić wybór i zminimalizować reperkusje :). A autko mi się podoba i mam na nie ochotę tylko te obawy... Co ciekawe już jak piszecie BAH przejęło SS a nadal cisza grobowa ani reklamy salonów nie przybyło. Piszcie co sądzicie o moich obawach zależy mi na rozmowie i waszych opiniach bo tylko tak można podjąć decyzję. I ostatnia rzecz, która mi przyszła na myśl u nas przejęło BAH a co z innymi krajami myślę, że SS się nie rozwinie opierając się na naszym rynku jeśli nie zrobi czegoś w Europie jak Kia lub Hiundai to przepadnie w całej Europie jak ciotka w Czechach. Przepraszam za elaborat - szambo się wylało hahaha.

Re: Tivoli Active

: 26 lip 2019, 18:35
autor: nanga
No właśnie i tego się boję, że w StW też jakiś ten serwis może być do d... Acz moja mama się śmieje... Bogdan jeden problem na raz później będziemy się martwić i boksować... zaryzykuj kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi. Rozmawiałem na forum z Belkami, Niemcami, Anglikami co te auta mają do 3 lat i np. Po około 50000 km zrobione są zadowoleni też się trafiło kilku co narzeka bo ma problemy co rozumiem i się również problemów boję. Druga sprawa to u nich też części i serwis kuleje. Też jednemu zamknęli dilera w jego mieście i też ma problem bo następny daleko. Ehhh jak się nie obrócić żopa z tyłu.

Re: Tivoli Active

: 27 lip 2019, 13:58
autor: notrich
Żeby samochód obronił się w UE to musi być naprawdę porządny - a tutaj sporo brakuje - mity o niezawodności tych samochodów po części są tworzone przez właścicieli, którzy nie chcą się przyznać przed samym sobą, że wdepnęli w samochód bardzo wątpliwej jakości.

Pozdrawiam

Re: Tivoli Active

: 28 lip 2019, 20:36
autor: cojapacze
Panowie koniec z tymi fantastycznymi opiniami bo ludzie czytają !!!! i kto odkupi te bolidy jak się nam leasingi pokończą ???? Ja ucałuję ziemię w miejscu z którego to auto odjedzie z nowym właścicielem :)))

Re: Tivoli Active

: 29 lip 2019, 0:45
autor: nanga
cojapacze pisze:Panowie koniec z tymi fantastycznymi opiniami bo ludzie czytają !!!! i kto odkupi te bolidy jak się nam leasingi pokończą ???? Ja ucałuję ziemię w miejscu z którego to auto odjedzie z nowym właścicielem :)))

A powiedz mi jesteś zadowolony z auta tak szczerze? Masz jakieś uwagi lub np. usterki? No z odkupem myślę, że będzie znaczący problem tym bardziej, że aut u nas używanych jest teraz Full.

Re: Tivoli Active

: 29 lip 2019, 21:19
autor: cojapacze
Nie, nie jestem zadowolony ... może bym był jak bym kupił w automacie ...może... bo słyszałem że tez nie za bardzo to śmiga, na + spalanie, fotele, cena, koniec plusów a minusy nie mam czasu wypisywać bo muszę rano do pracy wstać :) jaka cena takie auto, wiem jedno ostatnie tej marki w moim posiadaniu i każdego któremu będę mógł odradzić.

Re: Tivoli Active

: 12 wrz 2019, 0:25
autor: Piotreq
notrich pisze: ...mity o niezawodności tych samochodów po części są tworzone przez właścicieli, którzy nie chcą się przyznać przed samym sobą, że wdepnęli w samochód bardzo wątpliwej jakości.

Pozdrawiam


No nie wiem. Zdaje się że tworzysz nowy mit. Może jest właśnie na odwrót: nabywcy, którzy wiedzieli że nie kupują premium są zwyczajnie zadowoleni, bo: po pierwsze, sami nie oczekiwali auta idealnego, po drugie, wiedzą że każde auto ma swoje odgłosy. Ja jestem zadowolony, choć przyznaję że odgłosy skrzyni czy odgłosy a La marakasy przy 1500obr to są rzeczy, których mogłoby nie być. Z drugiej strony, zdaniem znajomego mechanika u mnie są akceptowalne, nie są takie głośne jak tutaj na jednym z nagrań a ponieważ unikam jazdy na niskich obrotach, słyszę je rzadko i tylko jak wycizsze radio i otworzę okno. Metaliczne pogłosy przy zmianie biegów są (raczej bywają, bo nie reguły), ale nie wpływają na komfort jazdy. Podobne kliki słyszałem np. w niektórych mercach, renault czy ostatnio jak siedziałem w nowym tucsonie. I to koniec rzeczy co mogą preszkadzac. Z listy wad usuwam skrzynię biegów, bo po ok.10 tys. zaczęła ładnie i lekko pracować (niebo lepiej niż w skodzie) choć za nowości wymagała sily. Auto jest komfortowe; w moim przypadku nic nie trzeszczy, nic się nie rozkleja, zawieszenie nie stuka (a nie należę do osób które mocno zwalniają przed progami, torami itp.) i bynajmniej nie sądzę bym wdepnął w kiepskie auto. porównując z dotychczasowymi autami (peugeot, skoda, opel, wszystkie w środkowych wyp.) jest solidnie wykonane i pogłos klikania przy zmianie biegów nie psuje mi komfortu jazdy (a tym bardziej pasażerom). Przyjąłem że tak jest i tyle. Mam 5 lat gwarancji jakby co.
Trzeba zaznaczyć, że auta są indywidualnie montowane, ale też indywidualnie użytkowane, a jak wiadomo, praca sprzęgła silnie zależy od eksloploatacji, zapachu kapusty itp. Nie można wykluczyć, że jakość może być związana z wersją wyp., ale to tylko moja teoria spiskowa. Rozumiem rozgoryczenie kolegów z awaryjnymi sztukami, też byłbym wk...iony na ich miejscu, z taką listą usterek, ale najwyraźniej nie jest to regułą.
Co do ASO, jak na razie też nie mam podstaw do narzekania. miałem jedną usterkę (nie napęd), którą usunęli w ramach gwarancji. A np. moi koledzy którzy jeżdżą F. bardzo narzekają na traktowanie.
Sorry za elaborat, ale tak jak nie można koloryzować, nie można też demonizować. Jak to ujął Australijczyk z autoexpert.com, jesteśmy w pewnym sensie królikami dosw. Ale moim zdaniem za wcześnie na mity o awaryjnosci. Będę mógł się wypowiedziec na ten temat, jak zrobię min. 200tysiecy, na co liczę, bo przy normalnej eksploatacji (jak wiemy, sport utility vehicles to tylko ściema związana z modą), w tym napędzie nie ma się co zepsuć.
Pozdrawiam i szerokiej drogi.

Re: Tivoli Active

: 12 wrz 2019, 20:32
autor: notrich
Panie jak na razie to masz auto z 2019 roku i przejechałeś najwyżej 10 000km :)

Ja już mam Ssangyonga 5 rok więc troszkę wiem więcej :)

I opinię podtrzymuje.

Jeśli chodzi o wersję wyposażenia to akurat mam najbogatszą wersję Rextona W Sapphire automat z szyberdachem bogatszej jak kupowałem kupić się nie dało :)

Nie sądzę, że to jest kwestia indywidualnych modeli a raczej ogólnego podejścia do tworzenia samochodów.

Zaznaczam, że nie wiem jak było wcześniej kiedy właścicielem byli Koreańczycy nie Hindusi.