SsangYong Forum

Dzień dobry. Jestem nowy na tym forum. Zainteresowało mnie auto Ssang Young Korando z silnikiem 1.5 GDI-T
Chciałbym się dopytać forumowiczów czy orientujecie się jakiego pochodzenia jest konstrukcja tego silnika? Czy jest wytwór inżynierów koreańskich czy może jest to jakaś inna znana jednostka rozwijana znana może z innych samochodów ?

Jakby ktoś miał jakąś wiedzę i mógłby się podzielić będę wdzięczny.

Jednostka własną Ssangyong

Jest to jednostka napędowa, której skonstruowanie, zlecono austriackiej firmie.

Cześć dobrze widze ?? Odpowiedź po 3 latach ??? )) Ale spoko też styczeń hłehłe...

No i przez ten czas nieco więcej informacji się pojawiło na temat tego silnika. Jak widać z powyższego wszystkie prawdziwe

Cześć, więcej jakich informacji? Pytanie 1. Jaka firma austriacka ( nazwa) konstruowała ten silnik na zlecenie SY i jakimi innymi konstrukcjami może się pochwalić .Pytanie 2. W jakich pojazdach poza SY. jest montowany ten silnik ( np. maszyny budowlane itp. sprzęty) i z jakimi modyfikacjami jest produkowany na rynki np. Indyjski. Być może wychodzi bez SCR na inne rynki co dało by możliwość pozbycia się tego elementu, podobnie jak DPF w dieslu. Pytanie 3 jaki jest faktyczny przebieg bezusterkowy ( oprócz wymian w serwisówce nic nie robione) . Jeździłem Fiatem Bravo 2007r 1.9 120 KM od nowości. Zrobiłem 200 tyś bez żadnej awarii, nic przy silniku nie było naprawiane. Może gdzieś te odpowiedzi są ale ja na nie nie trafiłem. Pozdrawiam

Hmnn, wg mojej wiedzy ten silnik jest konstrukcji indyjskiej - seria silników mStillon koncernu Mahindra (do niedawna to był właściciel marki SsangYong).
https://www.autocarindia.com/auto-video ... ned-416122
https://motoroctane.com/news/254007-why ... his-engine
Opinie wyczytywane w necie są takie że jest to solidny silnik - brak typowych usterek przynajmniej przy przebiegach poniżej 100kkm.

Sprawa zapewne podobna do tej jaka wychodzi obecnie na rynku motocykli... rynku zalewanym chińskimi motocyklami... gdzie wszystkich zadziwiło że te silniki są łudząco podobne do europejskich konstrukcji, mają podobne pojemności, konstrukcyjnie wyglądają niemal identycznie.
A potem się mleko rozlało, że te silniki nie są łudząco podobne - to są te same silniki które QJ-Motor, Kove czy inni od lat produkowali dla takich firm jak KTM, BMW czy Kawasaki. Marki motocykli za które płacić trzeba było krocie a dzisiaj się okazuje że chińczycy wypuszczają to samo z tej samej fabryki pod włąsną marką za połowę ceny.
Z Indiami jest i będzie to samo... to już od dawna jest fabryka świata zatem kwestia czasu kiedy sie okaże że jakiś TATA od lat produkował na europę jakieś VW T-rock`i itp historie bo przecież z ue cały przemysł się zwija w zastraszającym tempie a każdy wielki gracz ma od lat swoje fabryki w "azji"...

Dla tego będę drążył ten temat, bo jak widzicie informacje co do silnika są w stylu " podobno" .
Jakaś wzmianka o projektantach z Austrii na zlecenie SY, produkcja w Indiach. Darekn15 pisze że konstrukcja indyjska Mahindry jako właściciela SY i wydaje mi się bardziej prawdopodobna. Bo jaki sens ma zamawianie czegoś w Austrii skoro Mahindra konstruuje własne silniki. ( Choć w korporacji z logiką jest różnie) Ze skrzynią AT jest wszystko jasne Aisin Japonia, wiadomo czego się spodziewać jakie słabe i mocne strony tej konstrukcji i w jakich innych pojazdach jest również montowana. Osprzęt silnika jest ok BrogerWerner, Bosh, Garet. Tak jak pisze Piasek1980 z autami jest dokładnie tak jak z motocyklami. KTM900 i QJ900 to ten sam motocykl w tej samej chińskiej fabryce i z tych samych części składany przez tych samych ludzi. Różnica to naklejki i cena, KTM jest droższy o około 35tyś. A to tylko jeden z setek przykładów. Jest to jeden z powodów wyboru SY Corando, po analizie propozycji i cen u konkurencji . Ale motocykle to hobby i można sobie pozwolić na stare sprawdzone konstrukcję. U mnie najmłodszy motocykl jest z 1999r a najstarszy z 1966r . (Piasek a ty też może jesteś motocyklistą? )

Mam 2 szt moto na stanie ale czy jestem motocyklistą ? To chyba termin określający kogoś kto jeździ na motorze. Ja, z moją dyspozycyjnością czasu mam problem nakręcić tysiąc km rocznie także ... bardziej kolekcjonerem
A mam Yamahę XJ600 51J z 1990r
oraz
BMW K75RT z 1997
obydwie sztuki z kwadratowymi lampami bo jakoś mnie kręci ten design lat `80tych

Zacne i pancerne konstrukcje, ja też wolę maszyny z tych lat, ( księgowy miał mało do gadania) u mnie do jazdy Honda GL1500SE i Shadow750ACE, a kolekcjonersko MZ150Es i SHL M17Gazela. To trzeba będzie się umówić w sezonie na Moto wypić kawę. Może tu na forum jest więcej cyklistów.

BeeMka akurat w trakcie jakichś działań serwisowych

Fajne, w Ori malowaniu chyba, dwa lata temu sprzedałem FJ 1100 z 85r po odbudowie kumplowi. Miałem ją 8 lat. Foty mi cos nie wchodzą , ale jak się dowiem czemu to wrzucę swoje.BMW z kuframi można już turystycznie pośmigać.

No jeszcze nie było okazji.
Puki co idzie wskrzeszanie Fenixa z popiołów
https://youtu.be/94z5ciDx7aU?feature=shared

I wskrzeszony został jak widzę, jakiś niepokojących dźwięków z silnika nie słychać. Jak długo stał to sprzęgło pewnie było sklejone.( W jednym tak miałem, tarczki się skleiły że po wyjściu ciężko je było rozdzielić). Te Moto jak ogarniesz mechanikę to są wdzięczne do jazdy. Ja w tym roku moją Hanką z 93r byłem w Stambule+ przejazd na azjatycką stronę i kilka innych krajów. W sezonie może się uda gdzieś zjechać na kawę, zależy od czasu, bo jak jest pogoda to go nie ma, jak leje to jest.