Rexton 2.0 D Quartz czy warto
: 10 mar 2021, 23:27
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,
Jestem tu nowy, od pewnego czasu rozglądam się za dużym samochodem, który będzie następcą mojego Renault Scenica 1ph2, z 2001roku. Chcę wymienić na coś nowszego i większego, w scenicu mimo że jest na full wyposażony brakowało mi tempomatu i napędu 4x4 aby zjechać z drogi w czasie wakacji. Z drugiej strony Renia przyzwyczaiła mnie do skóry, grzanej dupy, szyby i lusterek (stoi na polu, grzana szyba musi być w następnym). Mniej więcej od zeszłego roku zainteresowałem się ssangyongami, znajomy ma actoyona w pikapie, zachwala, księgowa u mnie w robocie ostatnio kupiła nówkę tivoli, uśmiech ma na gębie zawsze jak do niego wsiada. Ja też chcę być tak radosnym człowiekiem:) tyle że w zeszłym roku oglądałem musso 3.2 cały dzień jazdy przez pół polski i wielkie rozczarowanie, nawet nie chcę o tym wspominać. Temat wraca teraz, tylko poluję na Rextona W. Żonie się podoba, tylko postawiła warunek że musi być to auto stosunkowo świeże, chcemy się pozbyć aut z podwórka. Do pozbycia a raczej do podarowania teściowi (ma takiego samego tyle że w bieda gruz edyszyn) w.w. scenica oraz moje pierwsze auto Skoda Favorit z 1994roku (suczka nadal pali od strzała). Została by Dacia Sandero w LPG jako popierdółka do pracy i teraz pytanie Rexton z ogłoszenia jako uzupełnienie na wakacyjne wyjazdy i auto takie reprezentacyjne żeby somsiadowi złodziejowi zółci się ulewało:) Co o nim myślicie? Silnik 2.0D jak to się sprawdza i na co uważać? Chcę w niedzielę jechać go obejrzeć bo jest stosunkowo blisko mnie bo 70km.
https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... DfxTM.html?
Jestem tu nowy, od pewnego czasu rozglądam się za dużym samochodem, który będzie następcą mojego Renault Scenica 1ph2, z 2001roku. Chcę wymienić na coś nowszego i większego, w scenicu mimo że jest na full wyposażony brakowało mi tempomatu i napędu 4x4 aby zjechać z drogi w czasie wakacji. Z drugiej strony Renia przyzwyczaiła mnie do skóry, grzanej dupy, szyby i lusterek (stoi na polu, grzana szyba musi być w następnym). Mniej więcej od zeszłego roku zainteresowałem się ssangyongami, znajomy ma actoyona w pikapie, zachwala, księgowa u mnie w robocie ostatnio kupiła nówkę tivoli, uśmiech ma na gębie zawsze jak do niego wsiada. Ja też chcę być tak radosnym człowiekiem:) tyle że w zeszłym roku oglądałem musso 3.2 cały dzień jazdy przez pół polski i wielkie rozczarowanie, nawet nie chcę o tym wspominać. Temat wraca teraz, tylko poluję na Rextona W. Żonie się podoba, tylko postawiła warunek że musi być to auto stosunkowo świeże, chcemy się pozbyć aut z podwórka. Do pozbycia a raczej do podarowania teściowi (ma takiego samego tyle że w bieda gruz edyszyn) w.w. scenica oraz moje pierwsze auto Skoda Favorit z 1994roku (suczka nadal pali od strzała). Została by Dacia Sandero w LPG jako popierdółka do pracy i teraz pytanie Rexton z ogłoszenia jako uzupełnienie na wakacyjne wyjazdy i auto takie reprezentacyjne żeby somsiadowi złodziejowi zółci się ulewało:) Co o nim myślicie? Silnik 2.0D jak to się sprawdza i na co uważać? Chcę w niedzielę jechać go obejrzeć bo jest stosunkowo blisko mnie bo 70km.
https://www.otomoto.pl/oferta/ssangyong ... DfxTM.html?