SsangYong Forum

Witajcie

Nazywam sie Tomek i chyba i tu właśnie "chyba" będę właścicielem Korando II z 1999 z silnikiem 2.9 TD .

Poznałem człowieka który Korando rozbiera na części i składa po przeróbkach. Wypiaskowana rama konserwacja itp. Auto wygląda po tym jak Jeep. Jest tez robiona głowica pod uszczelką itp. Sprzęgiełka montuje ręczne. Zderzaki metalowe z wyciągarką.
Całość jest pokryta rapotrem lifting zawieszenia inne felgi i opony ALL Terrain. Auto wygląda kosmicznie . Cena to 25 tyś po przeróbkach.
Wszystko fajnie tylko potem jak to ze starymi autami .. jak jest z dostępnością części? czy te auta się psuja notorycznie. Auta będę używał żeby co weekend dojechać na swoją działkę w górach. Nie mam zamiaru go topić itp. czyli ostry offroad. Ma dojechać pod górkę po drodze leśnej.
Bardzo was proszę o opinie. Bo naprawdę obawiam się że potem zostanę z autem i z mechanikiem który stwierdzi że nie ma części do niego.

Odpiszcie coś bardzo proszę będę wdzięczny.

Kolego silnik jest mercedesa (taki jak np. G-klasa i sprinter) bardzo dobra, drwala niezawodna jednostka, mosty i zawierzenie typowe, czasem problemy z silniczkiem załączania napędu(może gość przerabia na ręczne??) Użytkuje kilka lat w lekiem terenie, auto super, problemy tylko pierdolety elektryczne czasem przekaźnik jakiś nietypowy np. Auto trwałe i na lata, zawieszenie z przodu niezależne w przeciwieństwie do Wranglera ale na asfalcie to gigantyczna zaletą, bo auto bardzo wygodne i komfortowe (w porównaniu do Wranglera) w terenie też daje rade

Mógłbyś podesłać zdjęcia i adres do tego gościa co przerabia?