Strona 1 z 2
dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 10:20
autor: king
Witam wszystkich
Dzisiaj przeprowadziłem test zapalania mojego Kyronka w warunkach -22*C. Auto wystawiłem przed garaż na całą noc. W przygotowaniu był prostownik i możliwość podłączenia grzałki Defa do podgrzania płynu chłodzącego (dostęp do 220v). Świece żarowe sprawne, cały zbiornik paliwa Verva.
...i klapa, poległ, nie zapalił. Teraz ładuję akumulator i podgrzewam płyn (po godzince na pewno zapali). Mam więc pytanie:czy dolewanie dodatków do ON w silnikach Xdi nie będzie szkodzić i czy poprawi poranny rozruch? A jeżeli tak to jakie dolewacie specyfiki? Ja auto garażuję i generalnie nie ma problemu z zapalaniem ale teścik zrobiłem po to, gdyż jeżdżąc w polskie góry na narty nie ma warunków garażowych a zwłaszcza dostępu do 220V a że wcześniej miałem urwaną jedną świecę żarową to sądziłem, że tu tkwił problem z odpalaniem. Niestety, wszystkie świece sprawne, przekaźnik, akumulator i kicha. Nadmienię, iż do -16*C pali "od tyku".
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 10:34
autor: alfik
Nie zapalanie diesla może mieć kilka powodów - jednym z nich jest wytrącenie parafin z paliwa w niskiej temperaturze i zatkanie tym filtra. Nowoczesne diesle mają bardziej gęste filtry i szybciej się zapychają. Lekiem jest dobre zimowe paliwo, a pomagają dodatki zwane depresantami. Jak kupowałeś vervę na wioskowej stacji, gdzie nie schodzi, to mogła być jeszcze letnia, lub przejściowa i na mrozie się zsiadła. Ponadto te -28 o którym mówią na stacji to temperatura graniczna - parafiny wychodzą wcześniej. Ja używam dodatku Skydd, ale trzymam też auto w garażu - jak było jakieś -18 i zostawiłem na dworze, to walka była - próbowałem 5 razy, dobrze, że bateria nowa. Przy słabej ropie to i w trasie auto potrafi stanąć, mimo, że ropa podgrzewa się w pompie i trochę grzeje filtr.
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 11:40
autor: king
Tak jak wcześniej przypuszczałem, po załączeniu grzałki na ok. 1h zapalił na dotyk. Przed tym teścikiem brałem ryzyko zatankowania kiepskiego paliwka , stąd też zatankowałem na orlenie należącym do częściej odwiedzanych stacji niż inne. Nawet kasjerka powiedziała, że jej mąż tu tankuje vervę i autko odpala pod chmurką bezproblemowo. Alfik, czy po dolaniu dodatku Skydd było ciężko odpalić autko przy -18*C, czy ON był bez uszlachetniaczy? Pytam, gdyż w górach często może nas spotkać sytuacja gdzie temperatura spada znacznie poniżej -20*C i co wówczas. Jestem ciekaw do jakiej temperatury i jakie specyfiki,które stosujecie pomogą nam uruchomić silnik (nie biorąc pod uwagę sprawności technicznej auta).
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 12:37
autor: Ptasiek
Jeśli masz wszystko sprawne czyli świece żarowe dobra kompresja i zdrowy akumulator powinien odpalić nawet przy -25 i więcej jeśli jest dobre paliwo. Polecam stosowanie XERAMITU do obniżonych temperatur i dobrze jest też wlać denaturatu który połączy się z wodą i spali bo jest możliwość że zatyka dopływ paliwa zamarznięta woda. Ja mam Korando 2,9 TD i cały czas stoi pod chmurką i jak na razie odpala a w czwartek i piątek o 5:30 miałem prawie -25 jak wychodziłem do pracy i nie było problemu oczywiście przez pierwsze 5-10 sekund nie jest to idealna praca silnika ale odpala od pierwszego razu. Zalecają też na jakieś 60 litrów ropy wlać do zbiornika 5 litrów etyliny ale tego nigdy nie praktykowałem w małych dizlach w dużych pomaga. Daleko w północnej Rosji powyżej - 20 kierowcy mają zrobiony patent z żarówką H4 podłączoną do instalacji i wpuszczoną głęboko do zbiornika żeby grzać paliwo. Sam bym w to nie uwierzył ale jak mi zaczął stawać samochód to pomoc rosyjskich kierowców z tym patentem mnie uratował jeździłem prawie tak dwa tygodnie i było OK.
W twoim przypadku szukał bym problemu w paliwie jeśli wszystkie spełniasz warunki o których napisałem na początku.
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 13:39
autor: Nikka
z racji tego, że ostatnie parę dni jestem w warsztacie codziennie, to i o dodatkach miałam okazję pogawędzić z mechanikami, i zgodnie wszyscy orzekli, że zawsze warto wlać ulepszacze i śmiało sporo więcej niż zalecają. podobnie z dodatkiem benzyny [2-3 litry na pełen bak, lana po zalaniu ON], bo parafina wytrąca się dosyć szybko, dużo szybciej niż podają na stacjach, że "paliwo do temp..".
wyjęty też był filtr , opróżniony i dosyć mocno rozgrzany, niby pusty wcześniej, po godzinie pod nagrzewnicą oddał jeszcze całkiem sporo ze środka.
ponoć lepiej lać zawczasu i mieć spokojną głowę niż później usuwać skutki.
polepszacze nie działają na skaszowane paliwo. wyłącznie przeciwdziałają.
o ironio w drugim dieslu garażowanym pod chmurką nigdy nie miałam problemów, ale on to jakiś inny jest, pali na dotyk nawet bez rozgrzania świec, odporny na wszystko, regularnie zadbany na czas i tankowany w miarę możliwości tylko na dwóch stacjach które mam sprawdzone i mają bardzo duży przemiał ludzi.
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 14:05
autor: mussolinii
Co prawda mam MUSSO czyli wynalazek starszej generacji ale tak jak alfik dolewam kazdorazowo na kazdy zbiornik po nakretce od butelki tego SKYYD'a. Jest to skandynawski produkt i generalnie chyba dziala. Nigdy nie mialem problemu z uruchomieniem tego auta. U nas -17C bylo najnizej, auto stoi pod blokiem caly czas, pali bez problemu. Ostatnio przestala swiecic kontrolka od olejum, zaroweczki na desce tez niemrawo swiecily i juz myslalem ze bedzie problem z akumulatorem a tymczasem problemu zadnego nie bylo... ot tak sobie przygasly bo mroz duzy. Jak lekko odpuszcza w dzien i silnik jest cieply to wszystko wraca do normy. Polecam tego Skyyd'a. Przezroczysta butelka plyn konsystencji metnej wody.
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 16:24
autor: malek
Ja też trzymam na zewnątrz, wczoraj było -22 jak wsiadłem do samochodu i zapalił bez problemu

Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 18:36
autor: polmussik
stary "indiański" sposób to przeniesienie aku do cieplego,gdyż na mrozie traci b.dużo możliwości rozruchowej.(Uważam ,że lepiej nosić niż prosić)
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 19:15
autor: musso
To Ja od siebie troszke-wczoraj rano godz.8:00,mialem -19st,auto stoi na zewnatrz,i bez problemow odpala.A co do dodatkow,Ja nic nie dolewam tylko przy tankowaniu do pelna wlewam 1l oleju do dwusowa,mowia ze lepsze smarowanie w okresie zimowym ma uklad paliwowy.Pozdrawiam.
Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 19:48
autor: Nikka
ja zbyt często wybiegam z domu i muszę wyjechać szybko, więc nie noszę, bo raz, że brak mi czasu, a dwa, że bym wyglądała po takiej zimie jak pudzian
nie wiem jak będzie w Kyronie, ale w czteroletnim Dotychczasie [też diesel] odpala z lekką czkawką przy największych mrozach, normalnie na dotyk i to bez dodatków

Re: dodatki do paliwa
: 04 lut 2012, 22:14
autor: kurpi
te dodawanie benzyny to raczej odradzałbym jeżeli auto jest juz z comonrailem,bo taniej może się okazać stawiać auto na noc w gołębiowskim

Re: dodatki do paliwa
: 05 lut 2012, 9:17
autor: sylwek
u mnie było -26 tankuję disel Gold ze Statoil jak na razie pali bez problemu kolega tankowal verve i już przy -18 była parafina
Re: dodatki do paliwa
: 05 lut 2012, 9:49
autor: Nikka
Samario pisze:Weź wyhamuj nieco. Boję się już otworzyć lodówkę, bo jak nie Ty, to połówka...

no co Ty, w trzech wątkach się udzielam zaledwie

a połówka w lodówce dobra rzecz

ja tam nie marudziłabym gdyby mi się tak same pojawiały

a nawet 0,7 może być, a co!

kurpi, rozwiń proszę nieco bardziej od strony technicznej. dlaczego?
przed chwilą odpaliłam Dotychczasa. zero problemów, tankuję zwykłego diesla z LukOil albo... z InterMarche

bez dodatków [tfu tfu] od trzech lat bez problemów. chyba ani razu nie odmówił posłuszeństwa. parkowany pod gołębiem [jak takowy nad nim przeleci

]
Re: dodatki do paliwa
: 05 lut 2012, 14:36
autor: malek
Benzynę można dolewać do starego traktora, jak dolejesz do XDI to będziesz mieć układ wtryskowy do roboty, a remont idzie w tysiące zł :/ Ja dla pewności nie wlewam żadnych dodatków.
Re: dodatki do paliwa
: 05 lut 2012, 15:41
autor: Ptasiek
W instrukcji mercedesa G400CDI i VW T-5 2,5 TDI jest napisane i nawet się zaleca się że przy bardzo niskich temperaturach należy dolewać etyliny do zbiornika co pomaga w rozruchu silnika, oraz zaleca się stosowanie środków łączących wodę z paliwem i środków poprawiających wartości przeciw wydzielaniu się parafinie i płynności ON w niskich temperaturach.