Powitanie i pierwszy problem z wtryskami rexton 2,7 163 KM
: 21 sty 2015, 23:37
Na początek to raczej wypada się przywitać, tak więc witam i pozdrawiam wszystkich z Krakowa :).
Mam na imię Mirek i jestem w posiadaniu wyjątkowego samochodu jakim jest Rexton.
To super auto jest w mojej zagrodzie od 2 lat i dopiero wczoraj pojawił się poważny problem z którym mam kłopot i proszę o pomoc doświadczonych kolegów.
A było to tak:
Standardowa wizyta w serwisie na wymianę oleju, kompletu filtrów i sprawdzenia podzespołów m.in. świec żarowych i ....tutaj pojawił się problem.
Mechanicy aby wykręcić świece odkręcają pokrywę i ściągają listwę wtrysków a po wymianie świec zakładają wszystko elegancko na swoje miejsce i tutaj bach...pierwsza próba odpalenia jest udana ok ale po 5 sekundach auto gaśnie i do tej chwili nie udaje się go odpalić.
Po podłączeniu kompa wszystko jest ok bez błędów a opinia mechanika jest taka że: "Na rampie jest 280 ciśnienia, komputer widzi prędkość silnika, obrotomierz podnosi się podczas startowania, brak błędów, a auto nie odpala. Po odpięciu np. jednego z wtrysków komputer rozpoznaje że go brak.
Co robić bo chyba grozi mi wymiana wtryskiwaczy.
Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc, nawet najmniej ważna podpowiedź może mnie uratować.
Mam na imię Mirek i jestem w posiadaniu wyjątkowego samochodu jakim jest Rexton.
To super auto jest w mojej zagrodzie od 2 lat i dopiero wczoraj pojawił się poważny problem z którym mam kłopot i proszę o pomoc doświadczonych kolegów.
A było to tak:
Standardowa wizyta w serwisie na wymianę oleju, kompletu filtrów i sprawdzenia podzespołów m.in. świec żarowych i ....tutaj pojawił się problem.
Mechanicy aby wykręcić świece odkręcają pokrywę i ściągają listwę wtrysków a po wymianie świec zakładają wszystko elegancko na swoje miejsce i tutaj bach...pierwsza próba odpalenia jest udana ok ale po 5 sekundach auto gaśnie i do tej chwili nie udaje się go odpalić.
Po podłączeniu kompa wszystko jest ok bez błędów a opinia mechanika jest taka że: "Na rampie jest 280 ciśnienia, komputer widzi prędkość silnika, obrotomierz podnosi się podczas startowania, brak błędów, a auto nie odpala. Po odpięciu np. jednego z wtrysków komputer rozpoznaje że go brak.
Co robić bo chyba grozi mi wymiana wtryskiwaczy.
Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc, nawet najmniej ważna podpowiedź może mnie uratować.