SsangYong Forum

Cześć,
dzień wcześniej przejechałem trasę 140km bez problemu.
na drugi dzień samochód odpalił normalnie pojechałem 12km.
po ok 2 godzinach odpalam auto i coś było nie tak
zaczęła mi migać kontrolka akumulatora,
silnik pracował nierówno - czuć szarpanie dławienie
wskazówka obrotomierza drgała - drgania ok 1cm.

wróciłem jadąc tak 12km
na drugi dzień odpalam wszystko ok.
akumulator 12.5V jak włączony silnik to 14.4V przy właczonych światłąch i wentylatorze ok 14V
akumulator ok 2.5 lat VARTA

Korando 2.9TD z 2005r

co może być przyczyną? co wymienić?
nie ukrywam że sprawa pilna do zdiagnozowania

Kolego a nie zalałeś czasami alternatora ? Klemy masz dobrze dokręcone ? Może regulator napięcia już niedomaga powoli ,przy okazji sprawdź połączenie masy z silnikiem i budą.

no w sumie dzień wcześniej mocno padało i jechałem po kałużach potem też padało.
ale w dniu którym nastąpiła usterka było bardzo słonecznie.
Klemy dobrze dokręcone.
regulator to znajduje się wewnątrz alternatora?
http://www.ssangyong.pro/catalog/korando/1/4/51/
cały alternator to 6621545402
tylko znajduje mi 75A i 90A i który powinienem kupić
https://www.czesciauto24.pl/ssangyong/k ... alternator

w sumie może to być bo żarówki i ledy w aucie przepaliły się już 2 razy więc coś na rzeczy musi być

Kurcze w każdym SS Dieslu miałem 90tki altki-czyt. alternatory.....

kupiłem 75 DELPHI
http://www.ssangyong.pro/catalog/korand ... 621545402/

odnośnie tego dławienia to szfagier takie coś miał jak mu EGR padł i go zaślepił - pomogło

tylko czy w korando wystarczy blaszke wstawić czy trzeba coś jeszcze?

Wystarczy blaszke wstawić, zaślepić i odłączyć wężyk podciśnienia i również go zaślepić.

ten gumowy który dochodzi od góry do "grzybka" ???

Tak dokładnie ten od grzybka.