Strona 1 z 1

SCT Warszawa - Strefa Czystego Transportu od 1 lipca 2024

: 24 cze 2024, 10:13
autor: xprimo
Część,
od 1 lipca w warszawie (w pewnym obszarze)
https://transport.um.warszawa.pl/wymogi-sct

będzie obowiązywać strefa czystego transportu.

przed chwilą dzwoniłem w tej sprawie i sprawdzają teraz tylko rok produkcji i rodzaj paliwa.
czyli do końca przyszłego roku czyli do 31 grudnia 2025
można jeździć diesel wyprodukowanym tylko od 2005r.

Na pytanie skąd pobierają informacje o normie euro nie dostałem informacji.
wg. nr VIN moja wersja z 2005r 2.9TD ma euro.3
natomiast wg.:
https://historiapojazdu.gov.pl/
po wypełnieniu danych podaje euro.4

i bądź mądry...

Re: SCT Warszawa - Strefa Czystego Transportu od 1 lipca 2024

: 20 gru 2024, 6:44
autor: Piasek1980
xprimo pisze:po wypełnieniu danych podaje euro.4

i prawidłowo. Głupota systemu naszą siłą :mrgreen: Aczkolwiek niekoniecznie - Twój może już mieć Euro 4. Ja też mam "wiekowego" diesla - Forda Galaxy 1.8TDCI 125KM z 2009r - fabrycznie jeszcze bez DPF i też mam Euro 4. Lata 2000-czne to już szły zmiany i żyłowanie tych silników pod względem norm Euro. Modernizowane były układy EGR dzięki którym podnoszono normy emisji. Mój silnik to jednostka pamiętająca jeszcze lata `80te bo wówczas powstawał 1.8D którego mój jest spadkobiercą. Ale na przestrzeni lat modernizowano je przez co to co u mnie pod maską siedzi jest już na CR, ma turbosprężarkę ze zmienną geometrią i dość rozbudowany układ EGR
Ale zawczasu warto się upewnić co tam w tym cepiku widnieje przy naszych pojazdach bo klepią to ludzie i odpały w drugą też bywają. Lata 2000 to był czas kiedy DPF/FAP itp występowały już jako wyposażenie opcjonalne (czaicie ?!? ludzie dopłacali gruby chajs żeby im to monotwali :lol: a w wersjach "premium" tych samych aut były już seryjne - stąd część tych samych aut już je posiada, a część jeszcze nie.
Puki co jeszcze nic nie działa z tych SCT i oby polska urzędnicza opieszałość w tej materii trwała jak najdłużej a potem - to już nie nasz problem. Niech się martwią Ci co głosowali na takich a nie innych "włodarzy" miast którzy im takie "atrakcje" fundują. Ja nie muszę tam jeździć