Strona 1 z 1

NOWE KORANDO

: 11 lip 2011, 21:26
autor: Roberttt
http://turboo.pl/news.php?extend.158

Jak dla mnie wypas, ale względem swojego poprzedniego modelu BAAARDZO traci na swojej duszy, bo nowa wersja jej nie ma, stara wersja to była/jest typowa terenówka, a tu mamy na marginesie bardzo ładnego zresztą SUV'a, nie auto terenowe. Do Starego korando w ogóle brak nawiązania, nawet znaczek inny..... :( ale samo w sobie bomba - cena też bomba :)

Re: NOWE KORANDO - pytajcie już nim jeżdżę

: 07 wrz 2011, 9:25
autor: sebmagda
jeżeli macie jakiekolwiek pytania dotyczące nowego Korando, to proszę pytajcie, będę sukcesywnie odpowiadał.
Na razie przejechane ma ponad 1 tyś, ale już nim jeżdżę :-)
Mam też Rextona, więc mogę się też pokusić o porównanie, jeżeli to kogoś będzie interesować.

Re: NOWE KORANDO

: 18 lis 2011, 18:29
autor: alrep
Mam Nowego Korando od 15 000 km - maszyna naprawdę lubię! Prawda jest dwa razy do aktualizacji programu do automatycznych skrzyń biegów i silników Diesla. W sierpniu był nawet w Klomino. Podróżując z Soczi.

Re: NOWE KORANDO

: 23 mar 2013, 15:23
autor: Trawus
Minęło już trochę czasu od premiery więc warto może podsumować sukces tego samochodu. Ostatnio kupowaliśmy samochód dla mojej córki, która tak uwielbiała mojego Rexia, że moim zdaniem zbyt często mi go "podkradała" - lubi SUVy kobita :D Oczywiście rozważaliśmy także Korando ( bardzo mi się to auto podoba ) ale ostatecznie moje dziecko wybrało Hyundaia Xi35 w dieslu 2.0 z mocą 185 KM. Czemu ? Bo wybrała nie samochód ale serwis i dostęp do części , który u Hyundaia wygląda dużo lepiej. Jak to auto będzie się sprawowało tego jeszcze nie wiemy? - czy będzie tak niezawodne jak mój Rex ? To się okaże, być może Korando byłoby lepsze ale niestety, Ssang przez te lata nie zrobił dosłownie nawet najmniejszego kroku w kierunku poprawy serwisu - Moim zdaniem zwyczajnie olewa swoich klientów. Zatem jak chce przekonać do swoich produktów nowych użytkowników skoro uciekają mu nawet ci, którzy z marką mają pozytywne doświadczenia , jak ja ? To są sprawy nie do przeskoczenia bo, pomimo, że wyglądem zewnętrznym w poczuciu mojej estetyki, Korando góruje nad cukierkowym Xi35 i ma "to i owo" inaczej to, wybraliśmy jednak auto konkurencyjne . Trzy razy byliśmy w salonie -(i tu widać jak bardzo Ssang nie dba o sprzedaż) Suzuki nie mogąc się zdecydować , który wybrać - w końcu zadecydowały względy praktyczne eksploatacji samochodu.
W moim przekonaniu z sukcesu handlowego będą nici i Sang nie będzie się w Polsce dobrze sprzedawał - nie będzie ! dotąd , dokąd serwis nie wejdzie na właściwy poziom a na części zamienne nie będzie się czekać tygodniami. Na części do Hyundaja czeka się co najwyżej 24 h - i to powinien być wzorzec dla Ssanga ! Nikt o zdrowych zmysłach nie kupi samochodu dla, którego na takie miasto jak Warszawa przewidziano tylko jeden autoryzowany serwis i to na dodatek jeszcze kątem przy Suzuki a, na cały kraj takich punktów jest dosłownie kilka . Przy takich warunkach obsługi klienta szkoda pieniędzy na reklamę bo samochód sprzedawać się nie będzie. Nie ma znaczenia, że jest dobry i technologicznie to czołówka w swojej klasie .

Re: NOWE KORANDO

: 25 mar 2013, 23:40
autor: ReddyS
Nic dodać, nic ująć, za co zarząd bierze pieniądze?

Re: NOWE KORANDO

: 22 maja 2014, 12:31
autor: DonVito78

Re: NOWE KORANDO

: 25 cze 2014, 13:21
autor: ownerK
Dzień Dobry!

Kupiłem nowego Korando. Pora na doposażenie w akcesoria i dlatego szukam informacji gdzie można kupić pasujące dywaniki gumowe lub z mieszanki ew. plastiku ale takie z wysokim rantem tzw. korytka, wanienki lub rynienki jak niektórzy je nazywają. I pytanie drugie od czego pasują jeżeli nie ma wizji na dopasowane konkretnie do tego modelu.

Dywanik a raczej wykładzinę z wysokim rantem do bagażnika już namierzyłem (idealnie dopasowaną) - są produkowane w Polsce i to w trzech "sortach" - ale takich samych do kabiny nie wybadałem pomimo poszukiwania od dwóch tygodni.

Pomocy!

Pozdrawiam!

Re: NOWE KORANDO

: 28 lip 2014, 11:46
autor: sebmagda
Muszę dorzucić kilka słów od siebie, bo widze że nie tylko ja mam jakiś problem z marką, która lubię.
Jeździłem Rextonem, teraz mam Korando. ale głwóny samochód juz nie SsangYong, bo właśnie... serwis i poziom obsługi.
Na początku jeszcze kontaktowałem się w tej sprawie z Zarządem SsangYong, cos interweniowali, ale de facto niewiele to pomogło.
Myślę, że w naszym karju właśnie to zabija ta markę, bo nie przecież fakt że sa z Korei :).
Patrząc na kraje ościenne i te dalsze (Białoruś, Ukraina, Rosja, Niemcy, Hiszpania), jeździ ich tam sporo (w porównaniu do nas), są zauważalne, ale również serwis, dostepność jest większa.
Dlatego też zaproponuje taką tezę, że choć samochody są OK (nie są to samochody premium, ale z pewnośćią dorównujące zwykłym innym na rynku, a naet je przewyższające), to poprzez brak doinwestowania, z czasem beda znikac z naszego rynku.
Dlatego już dziś postanowiłem, że nie kupie w przyszłości samochodu tej marki, nie dlatego, że jest zły, tylko dlatego, że nie mieszkam przy granicy z Niemcami :) żeby mieć normalny poziom serwisu.
Pozdrawiam

Re: NOWE KORANDO

: 25 paź 2014, 22:25
autor: malutki640
ownerK pisze:Dzień Dobry!

szukam informacji gdzie można kupić pasujące dywaniki gumowe lub z mieszanki ew. plastiku ale takie z wysokim rantem tzw. korytka, wanienki lub rynienki jak niektórzy je nazywają.
Pomocy!

Pozdrawiam!


Są już oryginały w ASO, ja się przymierzam, przód plus tył jednoczęściowy. Widziałem je w Gadimexie na Goraszewskiej w Wawie. Są w SsangYongu od niedawna, jest to też ASO Suzuki, robiłem kilka dni temu tam przegląd i jak na razie jestem zadowolony.

Re: NOWE KORANDO

: 03 lut 2015, 21:23
autor: tomek27
Planuję zakup u dealera w Radomiu z silnikiem benzynowym,crystal lub crystal plus.Na co zwracać uwagę? No i ogólne wrażenia z eksploatacji,jakaś wiedza o silniku benzynowym itd.

Re: NOWE KORANDO

: 08 mar 2015, 19:03
autor: malutki640
Co prawda nie jest to terenówka :roll: ale w ramach doposażania zastąpiłem org. plastikową dolną osłonę silnika metalową. Pasuje idealnie, montaż w kilka minut na org. śrubach. Jakby co to jakiś kamyczek czy gałąź zatrzyma :lol: . Zawsze to jakieś zabezpieczenie. :wink: