Strona 1 z 1

Nowe Korando deklasuje konkurencje!

: 09 lut 2012, 11:02
autor: SSY
Witajcie,

miło mi poinformować, że Nowe Korando zdeklasowało konkurencję - również modele z segmentu premium!
Szczegółowe info niżej i tu http://www.ssangyong.pl/o-ssangyong/wiadomosci/nowe-korando-wygrywa
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Na starcie skandynawskiego ScanCoveryTrial 2012 stawiają się SUV-y wszystkich segmentów. 60 załóg ma tydzień na dotarcie do koła podbiegunowego i powrót do Holandii. Przed nimi trasa licząca 7000km pokrytych śniegiem i lodem oraz temperatura powietrza spadająca do -28°C.

SsangYong zaskakuje wszystkich - pierwsze na mete dociera Nowe Korando z silnikiem 2.0 Diesel o mocy 175KM pozostawiając za sobą konkurencję daleko w tyle. Pierwsza 10-tka przedstawia się następująco:

1. SsangYong Korando
2. Ford Kuga
3. Volvo XC90
4. Range Rover
5. Audi Q7
6. Toyota Land Cruiser
7. Hyundai Santa Fe
8. Ford Kuga
9. Volvo XC90
10. BMW X3

Impreza wystartowała 6 stycznia a zespoły musiały przejechać przez Niemcy, Danię, Szwecję i Norwegię w ciągu zaledwie 24 godzin. Drugi etap zaprowadził konwój do Finlandii. Temperatury były tak niskie (dochodzące do -28°C), że kryształki lodu pojawiały się nawet wewnątrz samochodów. W nocy pod hotelem wystawiano grzejniki, które dbały, by silniki wszystkich pojazdów nie były zbyt zimne.
Dzień trzeci i czwarty to przejazd przez Laponię i jazda po torze Snow Rally Rings - największym w Europie torze lodowym.

Druga część wyprawy ponownie rozpoczęła się od wyczerpującej podróży po zaśnieżonych drogach, prowadząc uczestników przez Helsinki z powrotem do Holandii. Zespoły mogły obrać własną drogę powrotną, przez Petersburg lub promem w stronę Tallina lub Szwecji. Niektóre zespoły wybrały opcję przepłynięcia promem do Wielkiej Brytanii, by następnie przejechać Eurotunelem z powrotem do Francji, a następnie do Holandii. Po niezwykle wyczerpującej podróży, zespoły dotarły do Helsinek, skąd promem udały się do Sztokholmu.

Zespół SsangYong wspierał duńską organizację charytatywną pomagającą chorym na stwardnienie zanikowe boczne, chorobę, która powoduje wyniszczanie neuronów w mięśniach.

Link do oficjalnej strony wyprawy: http://www.msct.nl

Obrazek

Re: Nowe Korando deklasuje konkurencje!

: 23 mar 2013, 3:12
autor: Trawus
Nowe Korando to znakomity przykład na to, jak się marnuje handlowo znakomity produkt. Samochód z całą pewnością nowoczesny i byłby bardzo atrakcyjnym dla klientów GDYBY NIE ! No właśnie, gdyby nie co ? NO serwis oczywiście ! . Serwis Ssang Yong w Polsce to kpina a klienci bardzo tego nie lubią - i udowadniać tego nie trzeba bo po pewnym czasie można się wysilić na zrobienie statystyki porównawczej. Znakomity samochód a wynik sprzedaży marny jak diabli. Czyżby Ssang Yong Polska wierzył w jakieś nowe sposoby sprzedaży ? Po swojemu ? Nic z tego nie będzie i jeżeli ci ludzie rzeczywiście chcą w Polsce sprzedawać swoje samochody to, powinni poważnie pomyśleć o rozwoju sieci serwisowej. Z tym co obecnie egzystuje daleko nie zajadą, żeby ich auta były najlepsze na świecie. Tak trudno to zrozumieć ? Trochę czasu upłynęło i Korando nie jest już najlepszy w swojej klasie. Pojawił się nowy Hyundai Xi 35 - SUW podobnej wielkości i także z silnikiem diesla 2,0l ale mocniejszym o całe 10 KM a i bardziej oszczędnym oraz całą gamą silników benzynowych.. Zatem co ? Ssang Yong zmarnował okres przewagi jakościowej , zaniedbał oprawę rynku, nie rozpowszechnił modelu na ulicach - a teraz będzie to niemal nie do przeskoczenia. Konkurencja go dopadła. Konkurencja z dużo lepszym zapleczem rynkowym. Serwis Hyundaia , czy KIA jest dość dobrze rozwinięty i klienci nie boją się tych marek, są coraz popularniejsze. Na tym tle domniemać się raczej należy , że Ssang Yong nie zamierza sprzedawać samochodów w Polsce a jego produkty dalej na ulicach będą raczej ciekawostką dla oczu. Obudźcie się ludzie - tak się samochodów nie sprzedaje w XXI wieku.
Wiem co mówię, bo średnie "nauczanie" mam zamknięte w technikum samochodowym a "na drugie" wyżej, ekonomię na UW - i na handlu zagranicznym zęby zjadłem. Zatem wnioskuję, że ludzie pracujący w Ssang w Polsce albo nie chcą sprzedawać, albo zwyczajnie nie są do pracy przygotowani i nie radzą sobie z prostymi problemami . Szkoda bo rzeczywiście nowy Korando to świetny samochód - ale strasznie zaniedbany w obszarze serwisu. Zastanawiam się, po jaką cholerę produkuje się samochody jeżeli nie potrafi się ich sprzedawać ? Zero inicjatywy, zero wyobraźni, marazm i lenistwo. Ja bym za to jaja urywał bo zmarnowano wielki wysiłek technologii a ten samochód mógłby na prawdę sprzedawać się w Polsce jak świeże pieczywo. Ja bym w niego uwierzył ale ze świadomością, że nad tematem trzeba ciężko popracować - a tu nic. Czyste marnotrawstwo ciekawej myśli technicznej i ludzkiej pracy. Szkoda, bardzo szkoda !.

Re: Nowe Korando deklasuje konkurencje!

: 24 mar 2013, 9:17
autor: king
100% racji. Podstawowy i jedyny powód do nie kupienia nowego Ssang Yonga to odległość serwisu, w moim przypadku ponad 100 km.

Re: Nowe Korando deklasuje konkurencje!

: 25 mar 2013, 23:27
autor: ReddyS
king pisze:100% racji. Podstawowy i jedyny powód do nie kupienia nowego Ssang Yonga to odległość serwisu, w moim przypadku ponad 100 km.

100km też nie było by dużym problemem, gdyby serwis był serwisem a nie tylko nazwą.
Nie wiem kto płaci pensje zarządowi SY Polska, ale są to pieniądze wyrzucone w błoto.