SsangYong Forum

Cześć
Nie jest to nic odkrywczego ale jako ze wsadziłem sprezyny od Disco II i trzeba było wysokość przodu dociagnac do tyłu pstryknałem foto.
Na wielu forach 4x4 rzucany jest termin "BJ Flip"
Chodzi o przeniesienie swoznia gornego wahacza pod niego zamiast nad
Dzieki tej operacji mozna uzyskac dodatkowe centymetry w celu podniesienia przodu.
Nie musimy wtedy wyciagac odbojów/ ogranicznikow a wahacz opada jeszcze nizęj, nalezy za to uwazac na kąty pracy połosi napedowych po dokonaniu takiej operacji

U mnie Musso stoi teraz 85cm tył i 83cm przod

Fajny patent koleżko lubie takie akcje ,lubie przerabiać wszystko co sie da i bez kosztów ) Aczkolwiek akurat w Musso również za free przód można podnieść sobie na drążkach skrętnych .

Owszem mozna podniesc na drazkach i tak tez zrobilem ale odboj gornego wahacza nie pozwala podniesc przodu dopoki nie usuniemy odboju co grozi uszkodzeniem czegos lub ewentualnie tak jak zrobilem zmienic polozenie swoznia:)
Ten swozen to tylko uzupelnienie zabawy z drazkami przestawionymi na frezach i/lub podkreceniem ich na srubach.

a widzisz,,,,tu Cię zaskocze niczego nie usuwałem ! Fabrycznie jest tak ,a żeby można było podnieść jakieś 7cm -bo tyle unosiłem swojego musiołka ,i bez żadnych przeróbek,odbojów itp. wszystko orginal. Ale Twój pomysł i tak ma sens i bede go miał zawsze na uwadze w niektórych autkach bo,to cenna technika i darmowa przede wszystkim ))

u mnie niestety na samych drazkach poszedl w gore ok 5cm i oparl sie na odbojach, byc moze mam jakies wyzsze odboje wsadzone dlatego tez musialem zrobic flipa:)
w kazdym badz razie po nowym roku bede chcial kupic jeszcze drazki skretne HD bo te sa strasznie miekkie.H D sa sztywniejsze o ok 30% od OEMowych i tak nie siadaja bo sa z zrobione z grubszego preta

Pamiętajcie tylko o tym aby pozostawić odpowiedni skok wahacza zanim spotka odbój

Tjuning jest tjuning hehe wszystko sie da ,najwyżej później troche remontów,spawów,kątowników i dalej w teren ,liczy sie przygoda i zabawa a człowiek uczy sie na błędach,to oczywiste. ja mam tak ,że jak sie poparze ,to ia tak następnym razem dotkne a nóż widelec coś sie zmieni i nie oparzy

zawiecha z przodu pracuje jak trzeba, jest kilka cm do odboju:)