Jak zabezpieczyć ramę raz na zawsze ? proste
: 10 maja 2017, 17:36
Wziąłem się za robotę, jako, że wiosna a moja rama prosi o zabezpieczenie bo fabryczne się skończyło a poprzedni właściciel nic z tym nie robił.
Postanowiłem to zrobić bardzo porządnie by zapomnieć o temacie. No i wpadłem na pomysł użycia nowoczesnej technologii. Zamierzam pokryć ramę metalem monekularnym produkowanym przez firmę Belzona pod nr 1111. Obok innych produktów tego rodzaju ten ma konsystencję półpłynną i można go nakładać pędzlem np. Taka powłoka jest nie do zajechania. Twarda i wytrzymała , jak stal i elastyczna w takim samym stopniu co stal. Łączy się ze stalą na poziomie monekularnym , nie starzeje się i nie rdzewieje. Nie trzeba tego malować bo nie rdzewieje.
Jak to wygląda widać choćby na tym filmiku - a zastosowań może być multum. https://www.youtube.com/watch?v=Su9846MYhNQ
Póki co czyszczę ramę mechanicznie i pokrywa co sobotę następny kawałek ramy. Może do czerwca skończę całość ?
Wnętrze zaleję Valvoliną i spoko.
Postanowiłem to zrobić bardzo porządnie by zapomnieć o temacie. No i wpadłem na pomysł użycia nowoczesnej technologii. Zamierzam pokryć ramę metalem monekularnym produkowanym przez firmę Belzona pod nr 1111. Obok innych produktów tego rodzaju ten ma konsystencję półpłynną i można go nakładać pędzlem np. Taka powłoka jest nie do zajechania. Twarda i wytrzymała , jak stal i elastyczna w takim samym stopniu co stal. Łączy się ze stalą na poziomie monekularnym , nie starzeje się i nie rdzewieje. Nie trzeba tego malować bo nie rdzewieje.
Jak to wygląda widać choćby na tym filmiku - a zastosowań może być multum. https://www.youtube.com/watch?v=Su9846MYhNQ
Póki co czyszczę ramę mechanicznie i pokrywa co sobotę następny kawałek ramy. Może do czerwca skończę całość ?
Wnętrze zaleję Valvoliną i spoko.