SsangYong Forum

witam wszystkich ZRÓB TO SAM
może sie przyda
sworznie smaruję odchylając osłonę gumową, smar miedziany w spray, dodatkowo najmniejsza strzykawka (mała powierzchnia tłoka -wieksza siła nacisku) i najgrubsza igła i ciepły olej przekładniowy lub gorący motodoktor, tak traktuję sworznie i koncówki drązków

Witam. Panowie mam jedno pytanie w temacie wachaczy, a mianowicie do czego jest ta podziałka na podkladkach śrub mocujących tuleje dolnych wachaczy i jak środek tej podziałki ma być ustawiony względem punktu na podwoziu Rexa 1 Pozdrawiam

Do ustawiania zbieżności tzn. kątów kół tylnych o ile dobrze odczytałem Twoje pytanie ustawia to fachowiec na przyrządzie podobnie jak koła osi przedniej.

Dzięki Kris za odpowiedź. Czyli rozumiem, że jak będę sobie wymieniał wachacze to porostu śruby z tymi wyskalowanymi podkładkami muszę skręcić jak popadnie a potem koniecznie jechać na zbieżność. Pozdrawiam

Tak dokładnie jeżeli będziesz robił lifta ,to również musisz lecieć ustawić zbieżność kół przód i tył najlepiej razem.

Witam. Panowie mam jedno pytanie w temacie górnych wachaczy do Rexa 1 2.9. Zamówiłem górne wachacze na allegro do mojego autka po opisie i zdjęciu takie jak moje stare żeliwne tylko że blaszane, ale przyszły inne a mianowicie żeliwne tylko takie jakby proste i mniej masywne od moich starych. Wyglądaja jak te do Rexa po 2006. Miałem dziś trochę czasu i wymieniłem jedną stronę i odziwo wszystko ładnie spasowalo. Moje pytanko jak jest z tymi górnym wachaczami do Rexa czy jest ich kilka rodzaji, czy jest różnica przed liftem a po lifcie. Czy mimo że dało mi się założyć inne niż u mnie były to nie wpłynie to jakoś na geometrie. Pozdrawiam.

Witam kolegów, właśnie tez będę wymieniać sworznie i dolne wahacze przód w rexie 2008 186km staly 4x4 (a moze same tuleje) co polecacie, czy warto brac wogyle NTY?

Ja właśnie założyłem górne wachacze Nty, tak że za rok będę mógł powiedzieć coś o ich trwałości, ale jeśli chodzi o jakość wykonania odlewu i osadzenie sworznia to trzymając to w ręce to wydaje się że nie jest źle. Przypominam sobie ze któryś z kolegów z forum jeździł na nich 2 lata po dziurawym Wrocławiu i nic się specjalnego z nimi nie działo więc postanowiłem założyć u siebie. Pozdrawiam