Strona 1 z 1

problem z zawiasą

: 14 mar 2010, 19:52
autor: nemrod75
Tylne drzwi mocowane są na dwóch zawiasach, ponieważ drzwi z kołem sporo ważą, to dolny zawias jest na tyle wypracowany że drzwi się opuściły i ocierają o zderzak i za chwilę rdza zrobi swoje. Trzeba zdemontować zawias rozwiercić oba elementy i załozyć nowy trochę grubszy sworzeń zawiasy, tylko jak odkręcić tą część zawiasy która jest w drzwiach?Albo zdjąć całe drzwi ale wtedy trzeba rozpiąć elektrykę i też nie wiem jak....pomózcie.

Re: problem z zawiasą

: 15 mar 2010, 21:26
autor: misiek
tam jest regulacja na zawiasie na tych śrubach na aucie( w drzwiach nie ma regulacji ),a moze zderzak masz za :wink: wysoko moze zawadziłeś gdzieś lub ktoś inny

Re: problem z zawiasą

: 15 mar 2010, 22:03
autor: nemrod75
raczej nie, na aucie nie ma chyba regulacji, poza tym jest wyrażnie wypracowany sworzeń zawiasy, luz jest bardzo wyrażny,sądzę że najprościej będzie zdjać całe drzwi z zawiasami i w ten sposób dobrać się do tego sworznia i wymienić na dobry, tylko nie wiem jak rozpiać tą elektrykę, czy złacze jest w drzwiach za plastykiem czy w boku nad nadkolem...

Re: problem z zawiasą

: 16 mar 2010, 15:04
autor: misiek
u mnie były te sworznie zapieczone wybijałem i smarowałem a drzwi podbudowałem stosikiem opon(elektryki nie rozłaczałem ) potem regulowałem na zawiasach na karoserji są fasolki pewnie u ciebie sworznie sie wyrobiły bo nikt nie posmarował na czas :( powinnes wybić je bez wiekszych problemów tylko zwykły młotek moze być za słaby nalezy uzyć młotka (ja ci tu dam -ocień bolszy) :wink:

Re: problem z zawiasą

: 17 mar 2010, 9:57
autor: nemrod75
Dzięki za informacje, dziś cały dzień auto w praniu bo wnętrze nieco zapuszczone, jutro biorę się za zawiasy , no i mam nadzieję że filtr będzie pasował mimo tego że obudowa nie wygląda na oryginalną.

Re: problem z zawiasą

: 02 maja 2010, 22:02
autor: nemrod75
...z tą zawiasą trochę trwało i nie było łatwo ale zrobione i teraz mogę być ekspertem od zawias w korando.Okazało się że sworzeń był zupełnie ścięty i drzwi trzymały się na jednej, górnej zawiasie.Nie ma niestety możliwości posmarowania i jak się zapiecze to po pewnym czasie musi się trzpień ściąć.Drzwi demontuje się prosto, trzeba odkręcić lampę,rozpiąć dwie kostki wyjąć przewody, odkręcić ogranicznik, odkręcić zawiasy i drzwi zdjęte, tylko trzeba uważć bo są cięzkie.Jak już drzwi zdjęte to z dostępem do zawias nie ma problemu, teraz trzeba rozwiercić tą część trzpienia która jest w drzwiach, dwie części w zawiasie wybija się bez problemu.Tą srodkową część trzpienia trzeba rozwiercić bo wybić się nie udało,przy wierceniu uważać na tulejkę z brązu żeby jej nie zniszczyć, teraz tylko dorobić nowy trzpień, nie zapomnieć o kanaliku do smarowania, złożyć i ...szerokiej drogi.