SsangYong Forum

WITAM podpowie ktos na temat przedniego napedu korando 2.3td,,prosze o nr.tel ..reduktor zalacza wal i to wsiosprzegielka nie dzialaja

Jak masz Kolego automatyczne sprzegiełka ,to padły zakładaj manuale i z głowy.

Na początku sprawdź szczelność piasty - uszczelniacz od strony zwrotnicy zawsze poddaje się pierwszy.

Z tą szczelnością ,to troche dylematy i podchody a tak zakładasz manuale i niemal na WIEKI spokój ale Kolegi UNIMARTA podpowiedź również cenna.

Cześć Wladimir,

Na sam początek proponuję przejrzeć tematy na forum, o walce z napędami było już dużo napisane.

Pozdrawiam

Witam. Porada to, odpuść sobie podciśnienie, zblokuj automatyczne sprzęgiełka piast odkręcając dekiel każdej piasty oraz między deklem a wieloklinem umieść dwie podkładki wielkości 5zł przełożone gumą olejo odporną około 2mm między podkładkami zamontuj dekle i wio do przodu przedni most wiruje podczas jazdy nie wybija łożysk igiełkowych półosi oraz jest smarowany rozbryzgowo most, strata na paliwie może około pół litra etyliny lub on na 100km, lub zamontuj manualne sprzęgiełka. A dalej z zawodnym 4x4 opisałem przeróbkę silniczka na innych forach w zapytaniach o awarie napędów. Pozdrawiam

Robiłem już te sprzęgiełka 100x i dalej nie działa. Sprzęgła sprawne i wszystko powinno latać a tu dupa.
Zdenerwowałem się i to koło zazębiające zamieniłem ze sprężyną, że cały czas są załączone.

Tzn. mosty się zapinają przyciskając przycisk, tyle że sprzęgiełka są cały czas zapięte. Czy takie zapięcie nie spowoduje uszkodzenia czegokolwiek? Jak będę miał chwilkę to jeszcze powalczę, ale miałem dość sytuacji że napędy nigdy nie chodziły.

moim zdaniem to jeśli jeździsz mało i głównie w terenie to faktycznie zapięcie na stałe, ale jeśli latasz dużo po czarnym to po co ciągle ma ci się kręcić przedni most zużywając jego elemetny, zwiększając spalanie i pogarszając osiągi, (łatwo przeliczyć po jakim czasie zwróci Ci się koszt manualnych sprzęgów jeśli zaoczędzisz 0,5litra na 100km) oczywiście nieznacznie ale jednak,zamontuj manuale, albo dokładnie poskładaj automaty, sprawdzając wszystkie elementy, w nowych autach chodziło to niezawodnie to chyba da się to zrobić

Tak jak napisał KOL. Dan zakładaj manuale i na wieki wieków Amen czyli Św.spokój. Po co sobie komplikować życie ,wkładać kase itp. ? Skoro raz założysz i sie cieszysz sprawnym napędem. Koszta też nie aż tak wielkie bo 5 stówek z 2 letnia gwarancją ,to myśle całkowicie do przyjęcia. Ale......,Twój wybór ,może lubisz co chwila pieprzyć sie z napędami,podciśnieniami itd. )))

witam
mam zrobione jak Ricco przykazał
proste skuteczne, manuale maja slabsze materialy -zuzywaja sie , zdemontowalem zlom oddalem i zalozyłem oryginaly
teraz zamiast podkladek chce dac sprezynki aby cały czas zalaczaly naped i ciegnem lub krotka sroba rozlaczac naped sciskajac sprezyne, i po ptokach masz budzetowego manuala za 10 zeta

Jak ja sie cieszę że mam stały napęd 4x4.
Wiem że zawsze jest.