Strona 1 z 2

POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 02 lut 2010, 12:30
autor: ursus1977
Cze wszystkim moze ktos mi wytlumaczyc jak sie reguluje na pompie wtryskowej dawke paliwa ogolna regulacja co sie sprawdza i czym moze jakis przyzad jest potrzebny bo mechanicy mnie wykoncza tymi historyjkami, bo bylem dzisaj u mechanika sprawdzil wtryski powiedzial ok.Otwieraly sie przy 125 barach a ja mu na to ze powiny sie otwierac przy 135-143 bar zeby wyregulowal a on ze te 10 bar to niewielka roznica i lepiej tak zostawic.Dalem mu nowe koncowki wtryskow zeby wymienil a on na to ze te co mu dalem to bosch india i bez sensu je zakladac i te co sa w samochodzie sa ok, z ty m sie moge zgodzic bo samochod pali na dotyk czy -15 czy +30 chodzilo mi tylko o to ze duzo pali bo 13 l w miescie 2,9 td a palil 10 l calyczas a od roku 13 litrow bierze.Mowie mu zeby sprawdzil kat zrobil jakas regulacje na pompie a on na to ze silnik dobrze chodzi i niema co ruszac i nawet nic niesprawdzil, skasowal 80 zl za wtryski i to wszystko .Powiedzial ze samochody tak maja z biegiem lat sie eksploatuja i zaczynaja wiecej palic ,ja mu na to ze moze i tak ale nie z 10 l na 13 l tak od razu 3l,zawsze na pelnym baku 700 km a teraz caly czas 520 km .Ale on mial pelny plac i poszedl naprawiac dalej.Jak wszystkim robi tak jak mnie to mi zal tych co wstawiaja tam samochody dlatego jak by mogl mi ktos pomoc na co zwrocic uwage ze bierze tak duzo to wolal bym to zrobic sam .Acha przyrzd do pomiaru wtrysku mial zrobiony z lewarka do podnoszenia samochodu i manometr normalnie jak w samsiadach.

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 02 lut 2010, 13:09
autor: krzychu
Zmień "mehanika" na mechanika.


Nie ma w Twojej okolicy innego fachowca od ropniaków?

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 02 lut 2010, 16:28
autor: sasek1
moze filter powietrza pasowało by zmienic??

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 02 lut 2010, 22:04
autor: traky
Witam.

Co do regulacji pompy to się nawet nie zabieraj tylko poszukaj dobrego "pompiarza". Aby wyregulować pompe to trzeba dobrze się na tym znać, znać szczególowe parametry konkretnego typu pompy. Pompy się nie ustawia na aucie tylko demontuje i zakłada na specjalną maszynę na której są menzurki,manometry i takie tam inne. W pompie się sprawdza wiele parametrów, od wydajności sekcji po przez ciśniernie,dawki itd. Ten mechanik może i miał troszkę racji, jak ładnie pracuje, pali od kopa w lecie i zimie to lepiej nie ruszać. Co by koszt napraw nie przewyzszył przepału... Diesel to naprawdę delikatne i wrażliwe "stworzenie", jak dobrze chodzi to nie tykać bo się obrazi. Może przyczyna przepału jest gdzie indziej, u mnie wskaźnik temp od kąd mam swego SY troszkę się wachał, tak na grubośc wskazówki a ostatnio poleciał już do końca termostat. Od wymiany termostatu wskaźnik nawet nie drgnie na połowie. Teremostat miałem orginalny od merca na 80stp. a kupiłem według katalogu na 85stp. Jeszcze nie przejechałem pełnego zbiornika ale już widze jakby coś mniej paliwa poszło :P

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 02 lut 2010, 23:53
autor: ursus1977
filtr storzkowy wymyty i nasaczany olejem to tego celu przeznaczonym a termostat 2 miesiace temu bo puszczal teraz jest ok a spalanie jakie bylo takie jest,nie jestem pewien ale poczatek wtrysku chyba idzie sprawdzic jakos na zegarze kiedys czytalem gdzies ze powinien byc 0,85 - 0,94,no i kat wtrysku 14 stopni +-1ale czy to ma wplyw na spalanie???czy tylko na odpalanie silnika.Co do wtryskow to jak ma byc 135 bar minimum a jest 125 to powinien podregulowac ale czy ma to tak wielkie znaczenie w spalaniu to niewiem.

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 03 lut 2010, 8:48
autor: ZibiP
Załóż też kolego nowe filtry paliwa - oba.
Na spalanie pomimo czystego filtra stożkowego, duży wpływ ma długość i średnica przewodu dolotowego - może jest źle dobrany. Zrób "rachunek sumienia" czy przypadkiem tak nie jest, że spalanie właśnie wzrosło od momentu zainstalowania owego stożka.
Możesz też popróbować nalać "ulepszacza" do paliwa oraz oczywiście dobrego paliwa, choć obecnie w zimowych warunkach w zasadzie można się spodziewać wzrostu spalania nawet o ok. 10% z uwagi na tzw "paliwo zimowe".

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 03 lut 2010, 22:37
autor: ursus1977
storzek jest zalozony juz 4 lata a filtry paliwa wymienialem 5000 km temu,a samochod pali juz 13 od tamtej zimy czy w lato czy w zimie.Dzieki za podpowiedzi sprubuje u innego mechanika

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 06 mar 2010, 17:01
autor: ursus1977
Jednak to byl filtr stozkowy.Stary czyscilem i nasaczalem olejem preparatem do KN,co sie okazalo ze ten stary byl z jakiegos filcu cos w tym stylu i ten preparat [olej z KN] go zakleil.Kupilem nowy filtr stozkowy firmy KN i spalanie spadlo.Teraz pali w miescie 10,9 l ON [tylko miasto] zawsze tankuje do pelna pomiar po przejechaniu 607 km weszlo 66 l ON.A jednak filtr powietrza stary nie byl firmy KN i nie nadawal sie do czyszczenia tym preparatem.Opony na ktorych jezdze to 275/55 r17 i kiedys palil mi na nich 10 l teraz litr wiecej ale juz i tak jest dobrze,pisze to dlatego bo co niektorzy z was pisza ze pali wam 13-15 l, poszukajcie przyczyny takiego spalania.Za dwa tygodnie wybieram sie do Zalusek odemnie 375 km w jedna strone to napisze ile na trasie wyszlo

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 06 mar 2010, 18:30
autor: sasek1
na trasiezejdzie ci na 9 nawet ponizej jak bedziesz spokojnie jechał tak do 100km/h

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 06 mar 2010, 19:59
autor: ursus1977
Kiedys na trasie to spalal 8 l nic wiecej teraz niewiem.Jak ciaglem lawete w jedna strone pusta laweta 600 kg spowrotem z laweta +samochod 2000 kg odcinek katowice -wroclaw 220 km przy predkosci 90-100 km/h spalil 11,5 l na 100 km

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 07 mar 2010, 7:36
autor: musso
Moj pali teraz w zimie 17l,sprawdzone,ale mam podkrecona pompe wtryskowa(zrobil to mechanik ktory tylko robi pompy),ale za to jezdzi jak prawdziwy tdi,ale musi byc cieply.Pozdrawiam.

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 07 mar 2010, 9:18
autor: sasek1
musso pisze:Moj pali teraz w zimie 17l,sprawdzone,ale mam podkrecona pompe wtryskowa(zrobil to mechanik ktory tylko robi pompy),ale za to jezdzi jak prawdziwy tdi,ale musi byc cieply.Pozdrawiam.

to nie lepiej 3.2 r6 z gazem?? napewno jezdziłby lepiej jak TDI i podejrzewam ze taniej 8)

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 07 mar 2010, 9:21
autor: musso
Moze i tak,zawsze 3.2 to staly naped,ale wiesz Tu gdzie mieszkam ciezko jest kupic 3.2b,diesli jest duzo ale benzyn jak na lekarstwo.Pozdro.

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 07 mar 2010, 13:46
autor: MAZS
musso pisze:Moj pali teraz w zimie 17l,sprawdzone,ale mam podkrecona pompe wtryskowa(zrobil to mechanik ktory tylko robi pompy),ale za to jezdzi jak prawdziwy tdi,ale musi byc cieply.Pozdrawiam.

Myślę że te 17 litrów to zamierzone. Ja mam podobny problem tylko że pali od 12-14l na setkę i nie jest to zamierzone, i to na autostradzie przy stałej prędkości około 90 do 100 na godzinę, mogę dodać że paliwo dunskie i autostrada też. Nie wiem czy są różnice w ON w innych krajach. Zaczeło się to tak gdzieś koło listopada 09. Może mają na takie spalanie wpływ teperatury po około -7 do 10 stopni. W zasadzie wszystko sprawdzone dwa razy filtry wszystkie wymienione i dalej to samo. Jak tylko wrócę do polski to chyba jadę na przegląd i regulację pompy. Jak czytam takie coś
ursus1977 pisze:Kiedys na trasie to spalal 8 l nic wiecej teraz niewiem.Jak ciaglem lawete w jedna strone pusta laweta 600 kg spowrotem z laweta +samochod 2000 kg odcinek katowice -wroclaw 220 km przy predkosci 90-100 km/h spalil 11,5 l na 100 km
to tylko zazdroszcze że mój tak nie potrafi. Jakby ktoś kiedyś albo obecnie miał podobny problem to proszę o jakieś info. Pozdrawiam i z góry bardzo dziękuję.

Re: POMPA WTRYSKOWA regulacja

: 07 mar 2010, 21:40
autor: Gonzo
moj jak go kupiłem to na trasie Szczecin - Gdańsk - Szczecin przy max prędkości 120 na oponach 265/60/17 spalił 7l a w mieście palił ok 9l. Póżniej zmieniłem opony na 235/75/15, filtr powietrza,wstępny paliwa i zimą w mieście pożerał 13 - 14l. Nie wiem skąd taka różnica, staram się nie jeździć na ssaniu i odczekuję zawsze aż obroty spadną.

Niby zimą pali wiecej ale 4l różnicy to trochę za dużo