Strona 1 z 2

Czy felga Musso = Korando ?

: 04 lut 2010, 19:07
autor: Ramzes
Może głupie pytanie, ale chcę mieć pewność i idę na łatwiznę.

Czy felgi z Korando będą pasować w 100% do Musso?

Szukam okazyjnego zakupu felg 4 szt do Mussa

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 04 lut 2010, 19:14
autor: mussolinii
Rozstaw srub jest ten sam... piasty przednie sa takie same. Wiec raczej pasowac beda :)

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 04 lut 2010, 19:31
autor: sasek1
od korando na 100% beda pasowały.

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 10:37
autor: Gonzo
chcesz kupić oryginały czy inne też Cię interesują?

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 17:55
autor: Ramzes
Interesuje mnie oryginalny rozmiar felg

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 18:10
autor: mussolinii
3.2i ma wzmacniane felgi ze wzgledu na moc silnika (alumy) - wez to pod uwage.

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 18:25
autor: Ramzes
Dziwne, przecież ciężar diesla i benzynowca jest porównywalny.

Nie ukręcę felg (szprych) jak otworze na max przepustnicę.

Czyżby chodzi o to, że przy większej prędkości jak wpadnę w dziurę to aby felga nie rozleciała się, ale opony są wysoko profilowe.

Ale ja jeżdżę wolno

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 18:26
autor: Ramzes
Na oku mam alusy

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 18:47
autor: mussolinii
Nie ciezar jest tu wazny, a moc i moment obrotowy. Oczywiscie.. mozna zalozyc felgi od diesla.. ale trzeba uwazac. 220KM to nie 120.. wieksze predkosci, wieksze przeciazenia... Alusy dedykowane do 3,2i sa "pelniejsze", maja wiecej mniejszych otworow.

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 19:02
autor: Ramzes
Muszę Ci przyznać rację, ja swojego kupiłem z takimi felgami jak ten z ogłoszenia:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10334371

Ale kupując felgi na zimówki, nie mogę być zbyt wybredny, bo nie kupię wcale, a zimą i tak jeździ się wolniej

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 19:07
autor: mussolinii
Proponuje kup na zime felgi stalowe.

1. Sa zdecydowanie mocniejsze od alu.
2. Mniej koroduja (inny rodzaj korozji).

Jak swoje dalem do renowacji to piaskowali je chyba 5razy zanim mozna bylo powiedziec ze osiagnieto zadowalajacy efekt. Korozja na alu wnika bardzo gleboko w strukture felgi co moze ja zdecydowanie oslabic. Gdybym sie decydowal na drugi komplet (zimowy lub terenowo-zimowy) kupilbym stalowe felgi.

PS: Do renowacji felg polecam metode malowania proszkowego. Mucha nie siada. kamieniem mozna rzucac po felgach, stukac mlotkiem i lakier nie odlezie.

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 05 lut 2010, 19:24
autor: Ramzes
Czy alufelga może rozlecieć się podczas normalnej jazdy?

Jeżeli kupię osłabioną (struktura materiału w środku skorodowana) to istnieje takie ryzyko.

Czy będą stopniowo jakieś oznaki zmęczenia materiału.

Na Allegro jest dużo więcej alufelg niż stalowych.

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 06 lut 2010, 8:56
autor: Ramzes
No więc jak, słyszał ktoś z Was, żeby alufelga podczas jazdy nagle rozleciała się (chodzi mi o zagrożenie wypadkiem)

Przecież jak będę kupował stare felgi to ich w rękach nie prześwietlę falami Dopplera.

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 06 lut 2010, 11:38
autor: mussolinii
Mojemu koledze felga sie pourywa w miejscu laczenia tej nazwijmy to gwiazdy z rantem... kolo wylecialo w kosmos.. z gwiazdy zrobilo sie smiglo.. koles przelecial przez skrzyzowanie bokiem i przywalil w zaparkowane za skrzyzowaniem samochody. To bylo dawno, VW Golf GTI. Na krzyzowce byla dziura i predkosc tez znaczna... mial nauczke, sprzedal golfa i cieszy sie ze zyje.

Re: Czy felga Musso = Korando ?

: 06 lut 2010, 20:37
autor: Ramzes
No i kupiłem alufelgi.

Dałem 300 zł za 5 szt. Były wystawione na Allegro:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=898334310

Pojechałem do gościa, oceniłem jak umiałem i kupiłem. Te dwie do poprawek lakierniczych to są w stanie takim jak ja mam obecnie alufelgi w Mussiaku.

Są trochę odrapane z lakieru w miejscu po ciężarkach od wyważenia.

Żadnych purchli nie znalazłem.

Może nie rozlecą się.

Teraz muszę poszukać nowych zimówek w dobrej cenie. Zastanawiam się, czy teraz na koniec zimy będą tańsze opony (wyprzedaż posezonowa).

Teraz kupić czy lepiej na jesień?