SsangYong Forum

Dzisiaj zmobilizowany chciałem sprawdzić dlaczego moja ukochana chadza własnymi drogami (czyt. duży luz na kierownicy).

Zmierzyłem luz na kierownicy po obwodzie - 3,7 cm. Wg serwisówki powinno być max 3 cm.

Zacząłem sprawdzać krzyżaki na wale od kierownicy i odkryłem, że mam luz na połączeniu wielowypust(sworzeń) od przekładni kierowniczej a krzyżak dolny od wału kierowniczego. Wydaje się, że należy dokręcić śrubę (12) na krzyżaku i luz się zniweluje. Ale śruba wydaje się mocno dokręcona. Obawiam się, że mam już obrobione ząbki na wielowypuście(sworzniu) od przekładni lub na krzyżaku.

Same krzyżaki są dobre

CO ROBIĆ?

- zespawać na stałe - idiotyczny pomysł
- skleić - j.w.
- nadspawać ząbki na wielowypuście od przekładni kierowniczej- dużo roboty trzeba wyciągać przekładnię

Co robić - pomocy

PS. Wracam do starej wiernej żony od kochanki - ładuje akumulator w polonezie

kupić sprawna, dobra" używke" i wymienić,to by chyba najmniej bolało

Rozkręć i sprawdź dokłanie, może wystarczy dodać podkładkę, może "przejechać" przecięcie brzeszczotem wtedy krzyżak się bardziej zejdzie, może trochę bardziej rozgiąć uchwyt krzyżaka i podłożyć kawałek blaszki najlepiej miedzianej(łatwo się dopasuje do wieloklinu) ostatecznie spróbować wymienić krzyżak, może w nim się wyrobił wieloklin a nawet na pewno częściowo, po wymianie powinno się dać na tyle skrecić aby luz skasować.

Powodzenia

Dzięki za rady, ale mam jeszcze pytanie:

Od góry jest dosyć utrudniony dostęp w szczególności w benzyniaku z LPG.

Od dołu (z kanału) jeszcze nie sprawdzałem, bo mam chwilowo nie czynny kanał.

Wydaje mi się, że od dołu tym bardziej nie mam dostępu.

Ramzes pisze:Dzięki za rady, ale mam jeszcze pytanie:

Od dołu (z kanału) jeszcze nie sprawdzałem, bo mam chwilowo nie czynny kanał.

Ja pod swojego nosorożca kładę się na plecach i robię wszystko co kiedyś robiłem przy osobówkach z kanału.

A do niskich i szczupłych nie należę

Ramzes pisze:Dzięki za rady, ale mam jeszcze pytanie:

Od góry jest dosyć utrudniony dostęp w szczególności w benzyniaku z LPG.

Od dołu (z kanału) jeszcze nie sprawdzałem, bo mam chwilowo nie czynny kanał.

Wydaje mi się, że od dołu tym bardziej nie mam dostępu.

Nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie od góry jest b.dobry dostęp, z kanału faktycznie może być trudno.

krzychu pisze:Ja pod swojego nosorożca kładę się na plecach i robię wszystko co kiedyś robiłem przy osobówkach z kanału.
A do niskich i szczupłych nie należę

Ale kanał mimo wszystko wygodniejszy

Byłem dzisiaj z ukochaną u doktora.

Wymieniłem skorodowane przewody hamulcowe na miedziane oraz wymieniłem krzyżak dolny na kolumnie kierownicy. Mechanicy wymienili i dokręcili na wieloklinie wał od kolumny kierowniczej. I cud. Moje Musso nie ma luzów na kierownicy. Prowadzi się jak sportowe Audi.

Super się jeździ. Można się ścigać z Cayennem.

W portfelu ubyło 360 zł (łącznie)

lepiej nie szalej za mocno... zwlaszcza na tych nowych (starych) alumach.

Masz rację.

Ja generalnie wolno jeżdżę, znajomi mówią jak emeryt.

Witam.
Mam do wymiany krzyżaki na połączeniu kolumny z maglownicą . Więc jeśli ktoś wymieniał,to może zna wymiary lub namiary gdzie można takie cuda nabyć. Czekając na pomoc pozdrawiam.

Mnie wymieniali mechanicy przy okazji wymiany przewodów hamulcowych (mój post czytaj na górze), krzyżak kosztował chyba coś około 60 - 80 zł z wymianą. Mieli go na stanie. (sklep z warsztatem).

Coś sobie przypominam, tak przez mgłę, że pasował od jakiegoś innego Daewoo osobowego, tak coś do siebie mówili po wymontowaniu starego, chyba od Matiza. Wymiarów krzyżaka nie pamiętam.

Po 3 latach jest nadal OK.

Krzyżaki wymienione. Wymiary to 16X40, koszt jednego 27 pln, czas wymiany obu ok. 30 minut, efekt

Odkopię wątek ... skąd braliście krzyżaki/całe łączniki pomiędzy kolumną i maglownicą?

O taki coś chodzi mi:

Koledzy regenerowali wymieniając krzyżaki i jak pisali pomagało też się muszę do tego zebrać bo luz na kierownicy co roku jakby narastał. Ciekawe tylko czy dolny i górny krzyżak ma ten sam wymiar i czy w każdym roczniku był jednakowy.

U mnie luz jest tak jakby w miejscu, gdzie wystaje taki pimpulek ...