SsangYong Forum

Witam szanownych kolegów.

Na wstępie napiszę że nie znalazłem podobnego problemu na forum, więc pozwoliłem sobie założyć ten wątek
Nie potrafię dokładnie określić usterki więc i temat chaotyczny

Od jakiegoś czasu mam problemy z przepalającym się bezpiecznikiem świateł cofania.
Sprawdziłem włącznik przy skrzyni biegów, wiązkę tylnej klapy wraz z oprawkami, oraz wiązkę przy zawiasie klapy.
Żadnych usterek nie stwierdziłem.
Wymiana bezpiecznika wystarczała na kilka "użyć".
Dziś doszedł jeszcze jeden problem.
Po wymianie bezpiecznika i wbiciu wstecznego zaczęły się świecić kontrolki ABS i EBD, cicho "klika" syrena alarmu a światła cofania się nie zapalają.
Po kilku sekundach bezpiecznik się przepala i kontrolki gasną.
Doszedł jeszcze problem alarmu.
Wszystko działało jak należy.
Teraz po uzbrojeniu alarmu i otwarciu drzwi nic się nie dzieje.
Po kilku sekundach syrena daje krótkotrwały sygnał otwartych drzwi i cisza.
Kierunkowskazy nie reagują.
Alarm cały czas uzbrojony a drzwi mamy otwarte.
Dopiero po włożeniu kluczyka do stacyjki i przekręceniu w pozycję ON alarm zaczyna normalnie wyć i migają kierunki.

Ja już zgłupiałem.
Dodam że posprawdzałem inne bezpieczniki wewnątrz autka i pod maską.
Bezpieczniki przy akumulatorze też dobre.

Ma ktoś jakiś pomysł lub jakąś teorię?

Autko normalnie jeździ i inne systemy działają - przynajmniej nie zauważyłem żeby coś nie działało.

odepnij włacznik od skrzyni bo to on powoduje zwarcie. Przynajmniej u mnie tak było.

Oki sasek, jutro bądź w poniedziałek wgramolę się pod autko i zobaczę ten włącznik.
Zmierzę go omomierzem.
Jak sądzisz, włącznik walnięty?
I czy może mieć to związek z zapalaniem się ABSu i EBD?
Jak rozwiązałeś swój problem?

Tak rozwiazałem zmieniłem na inny. Włacznik bedzie dobry tylko on ma zwarcie w sobie. z tego co pamietam on załacza mase i plus a nie jak w innych autach tylko +. odepnij i bedziesz widzia czy cos to dało czy nie

Reasumując.

Jak odepnę kostkę od włącznika wstecznego to bezpiecznika mi nie wywali, no bo jak - to tak jakbym nie wrzucał wstecznego.
Nic się nie świeci a i bezpiecznik cały.

Na chłopski rozum.
Odepnę kostkę od włącznika.
Włączę zapłon.
Zrobię zworkę na kostce (tak jakbym wrzucił wsteczny) i zobaczę czy wywali bezpiecznik czy nie.
Jeżeli nie, to rzeczywiście winowajcą jest włącznik w skrzyni.

Jeżeli się nie mylę i ten sposób zadziała to w poniedziałek opiszę wyniki obserwacji dla "potomnych"

Kontrolki ABS EBD zapalaja sie najczesciej jak sa duze spadki napiec w instalacji... w zimie jak jest slabo naladowalny aku tez potrafia sie zapalic zwlaszcza w czasie rozruchu. U Ciebie zapalaly sie bo jest ewidentna zwarciowa w instalacji. Tez stawiam na ten wlacznik.

Po południu idę poleżeć pod musiołkiem.
Sprawdzę ten czujnik.

A wie może ktoś z Was od jakiego mietka taki czujnik podejdzie?
Czy w ogóle podejdzie?
Czy jedynie oryginał DU/SY.

Może ma ktoś numerek katalogowy?

No i zbadane.
Włącznik świateł wstecznych jest walnięty
Wykręciłam dziada i okazuje się, że po wciśnięciu kulki co prawda zamyka obwód, ale ma również przebicie na obudowę - czyli zwiera plus z masą - w/g schematu



I apel do klubowej braci

NIGDY NIE WSADZAJCIE MOCNIEJSZYCH BEZPIECZNIKÓW W MIEJSCE PRZEPALONEGO

Ja nie miałem 10A i wsadziłem 30A
Zanim go wywaliło - podtopiło mi izolację na kablach przy wtyczce do włącznika


I teraz pytanie.
Gdzie szukać włącznika?
Czy tylko DU/SY czy od jakiegoś mietka podpasuje?
Dysponuje ktoś numerkiem katalogowym?

Na forum procz manuala jest tez "part_list_musso". Sciagnij sobie i tam masz wszystkie numery katalogowe poszczegolnych czesci na fiszkach.