Strona 1 z 1

Odma

: 25 lip 2010, 16:43
autor: Samario
Olej mi ucieka przez odpływ/dopływ odmy: Obrazek
To, co widać na zdjęciach("uszczelnienie" taśmą izolacyjną), to patent poprzedniego właściciela. Sądziłem, że ta rurka to kawałek gumy, odpornej na temp. i ciśnienie oleju, a ten zaworek(?) w pokrywie głowicy jest osobną częścią. Ale dziś, po konkretnym macaniu :D stwierdzam, że pod izolacją z gąbki biegnie chyba plastikowy przewód. Jakieś patenty, sugestie na wymianę? Myślałem, że wstawię kawałek rurki gumowej olejoodpornej i będzie OK.

Re: Odma

: 25 lip 2010, 17:11
autor: sasek1
sciag ta izolacje z gąbki i spróbuj zakleic taśma bezpośrednio na wężu

Re: Odma

: 25 lip 2010, 17:19
autor: Samario
Chyba jakąś partyzantkę mi proponujesz :) Czy to, co widać na zdjęciu, to oryginalne rozwiązanie SY? Tak sobie pomyślałem, że może ciachnąć tę plastikową rureczkę gdzieś na początku i na końcu i wstawić kawałek rurki olejoodpornej + cybanty...

Re: Odma

: 25 lip 2010, 19:21
autor: sasek1
ale słuchaj pod ta pianką jest prawdziwy wężyk a to na wierzchu to nie wiem co to jest izolacja jakas przed ciepłem :roll:

Re: Odma

: 25 lip 2010, 21:41
autor: Samario
Czy ta rurka(wężyk) w piance jest oryginalnym rozwiązaniem? Dużo tego oleju mi nie spieprza, więc nie wiem, czy ruszać to ustrojstwo.

Re: Odma

: 26 lip 2010, 19:25
autor: mozdyn
Tak to oryginalne rozwiązanie. Ściągniecie pianki nie wpływa negatywnie na działanie. W środku jest rurka pcv (wiem bo se urwałem taką). Oryginał kosztuje krocie (wiem bo musiałem kupić ze 100zł chyba). Zwykle cieknie też spod uszczelki w pokrywie (między silnikiem a tym plastikowym cósiem), tą można kupić za ok 10 zł, ale z moich doświadczeń wynika, że to niewiele pomaga, trzeba by wkleić na akrylicie. A nawet jeśli się uda to ten olej przez odmę wleci Ci na turbinę (nie wiem co lepsze). Obecnie testuje prototyp odmy z separatorem oleju od lublina - ale nie dorobiłem się jeszcze wdrożenia na produkcję :) . Patrz wątek o bagnecie oleju...

Re: Odma

: 28 lip 2010, 14:40
autor: maciej1985musso
zobacz dokładnie czy olej ucieka przez odmę.

daję Ci 100 procent, że ucieka przez USZCZELKĘ ODMY, a nie przez odmę

zamów ją w serwisie mercedesa (będzie pewnie taniej niż przez ssangyong), bo to jest część mercedesa od "kaczki". jak wyjmiesz uszczelkę z osłony głowicy, to zobaczysz nr części i symbol mercedesa

podam Co numer części. koszt to 6 zł plus vat

6010160163

Re: Odma

: 07 gru 2011, 15:43
autor: matee
od siebie dodam, że warto też sprawdzić drożność takiego małego syfonu w pokrywie zaworów.
jak jest niedrożny, co przy dużym przebiegu może mieć miejsce (u mnie tak było), to olej "z odmy" nie spływa swobodnie do komory i może go za dużo wywalać przez przewód odmy do dolotu.
trzeba zdjąć pokrywę i przepchać/przepłukać (najlepiej całą pokrywę).

Re: Odma

: 08 gru 2011, 11:45
autor: krzychu
A ja dodam od siebie, że odma powędrowała za tylny most.
Korek w wężu przed turbiną i silnik dostaje zimne, świeże i czyste powietrze.
Skończyły się problemy z zaolejonym turbo i olejem w intercoolerze.
Jak mamy przybrudzony filtr powietrza to turbina ciągnie powietrze (z olejem) z pokrywy.
Ssie tam gdzie ma lżej...

Re: Odma

: 08 gru 2011, 14:11
autor: matee
Wrzuć fotkę wężyka, albo napisz co to za wężyk.
Pomysł w sumie dobry, bo dzięki temu nie ma w rurce siły ssania i mniej mgiełki olejowej wywala tamtędy.
Oszczędzamy na oleju !!!

Ale się zastanawiam, czy w tym przypadku nie ma szans na zassanie wody do komory, przy wjechaniu w bajoro?
Dbamy niby o odpowietrzenie mostów skrzyń, by wody nie zassało, a tu mamy otwartą dziurę w silniku :P

Re: Odma

: 09 gru 2011, 11:57
autor: krzychu
Wężyk zwykły z Castoramy idealnie pasuje na plastykową odmę (chyba 1/2 cala, ale pewności nie mam).
Opalarką zmieniłem kształt odmy aby się ułożyła w tylną stronę silnika.

Szans na zassanie wody do silnika nie ma żadnych.
Tam jest takie ciśnienie, że jak zatkasz odmę to silnik gaśnie.
Jeździłem już tak po różnych wertepach i bajorkach i nic złego się nie działo.

Dla pewności (lub świętego spokoju) możesz założyć w silniku na odmie Oil Catch Tank
Będziesz miał pewność że ani olej nie wyleci na glebę ani woda nie dostanie się do silnika

Re: Odma

: 13 maja 2012, 19:02
autor: maciej1985musso
U mnie w kabinie śmierdziało olejem. Okazało się, że to właśnie z tej odmy jak się silnik nagrzewał to smród leciał.
Wyjmij tę odmę zobacz czy nie jest pęknięta. Zobacz numer na uszczelce - w salonie mercedesa po numerze części kupiłem tę uszczelkę co łaczy obudowe głowicy z tym węzykiem - kosztuje oryginał 5 zł (2010r.). ta rurka oryginał pewnie też z 15 zł.
Płacisz mało i masz w oryginale zamiast partyzantki robić. Te części po numerze części w serwisie mercedesa zamów, konstrukcja chyba jest z w 124 albo z kaczki diesla.

Re: Odma

: 13 maja 2012, 19:59
autor: matee
Ale w modzie krzycha chodzi o to, aby pozbyć się oleju z dolotu, choć przy naszych przebiegach nie wiem, czy ma to duże znaczenie.
Co innego gdyby od nowości tak zrobić ... ale czas, s..syn, nie chce się nagiąć wstecz :evil: