SsangYong Forum

Witam kolegów.

Niestety znowu coś nie tak z moim Mussiakiem. Wczoraj mi zgasł i po odpaleniu okazało się że chodzi jak ciągnik, tzn. na 2 garach. Po dalszej diagnozie wyjaśniło się że po odpaleniu pierwsze 2 sekundy wszysko jest cacy-4 gary pracują jak powinny-natomiast później gubi iskrę, a żeby było śmieszniej gubi iskrę tylko na 1 i 4 garze. Pierwsza ocena, walła cewka jednak po zamianie ta niby walnięta działa a ta 2 nie więc to odpada. Wyjąłem też impulsator ale niestety nie wiem jak sprawdzić uwalony był to wyczyściłem i tyle. Myślę że jeśli byłby walnięty nie było by iskry wogóle. Kiedyś już kilka razy tak mi zrobił ale po odczekaniu chwili odpalił i chodził dalej. Wczoraj jednak kaplica i tylko 2 gary. Słyszałem że ssang miał problemy z alarmem instalowanym fabrycznie, czy to może być to Mam założone inne odcięcie zapłonu(które jest na 100% ok), fabrycznego nie używam ale kwestia autem jeżdżę równo rok i sam nie zakładałem tego odcięcia i nie wiem czy fabryczne jest odpowiednio odłączone. No ale to tylko moje domysły. Nie wiem już gdzie szukać. POMOCY

Witam

Kable sprawdzałeś??

Pozdr

SLAVCO1983 pisze:Witam kolegów.

Niestety znowu coś nie tak z moim Mussiakiem. Wczoraj mi zgasł i po odpaleniu okazało się że chodzi jak ciągnik, tzn. na 2 garach. Po dalszej diagnozie wyjaśniło się że po odpaleniu pierwsze 2 sekundy wszysko jest cacy-4 gary pracują jak powinny-natomiast później gubi iskrę, a żeby było śmieszniej gubi iskrę tylko na 1 i 4 garze. Pierwsza ocena, walła cewka jednak po zamianie ta niby walnięta działa a ta 2 nie więc to odpada. Wyjąłem też impulsator ale niestety nie wiem jak sprawdzić uwalony był to wyczyściłem i tyle. Myślę że jeśli byłby walnięty nie było by iskry wogóle. Kiedyś już kilka razy tak mi zrobił ale po odczekaniu chwili odpalił i chodził dalej. Wczoraj jednak kaplica i tylko 2 gary. Słyszałem że ssang miał problemy z alarmem instalowanym fabrycznie, czy to może być to Mam założone inne odcięcie zapłonu(które jest na 100% ok), fabrycznego nie używam ale kwestia autem jeżdżę równo rok i sam nie zakładałem tego odcięcia i nie wiem czy fabryczne jest odpowiednio odłączone. No ale to tylko moje domysły. Nie wiem już gdzie szukać. POMOCY

Nie Chcę straszyć miałem to samo pare lat temu identyczny objaw identycznie wszystko . Po odwiedzeniu kilku mechaników w tym daewoo jeden mechanik znalazł przyczynę zablokowany komputer sterowania silnikiem . Jeśli masz to samo czeka cię wymiana oraz zaprogramowanie komputera co jest bardzo kosztowne . Nie wiem jak teraz ale moze komputer z innego musso kupiony na allegro będzie chodził . W tamtym czasie kiedy mi go wymieniali musso było zadko spotykanym samochodem nie było do niego części używanych zmieników tylko oryginał . Komputer płyną z Korei a Programowali go w Pol Parts. Też próbowałem wymieniac kable czujniki cewki a było to bezsensowne mam do dzisiaj wszystkie te nowe części . Więc nie kombinuj tylko bierz dobrego mechanika i dzwoń do polparts

Ja bym zobaczył przewody wysokiego napiecia a na pewno bym je też wymienił

W moim SY początkowo nie chodził na wszystkie gary sprawdzanie wymiana Świec cewki kabli czujnika położenia wału na nic to się nie zdało .Pózniej wogle przestał odpalać znaczy odpalał na wszystkie gary i za chwile gasł jak by odcinało zapłon . Znalazłem magika co powiedział ze to zrobi zaczęło się od rycia alarmu fabrycznego immobilisera to nie dało skutku i tak . Okazało się że komputer jest zablokowany i tym jest to spowodowane.Ostatnio dzwoniąć do PolParts po pompę Wodna dowiedziałem się ze moje musso także u nich stało .

Dzięki za odpowiedzi.
Co dziwne mi już kilka razy tak zrobił, ale sam się odblokował, jeśli to komp. Jutro będę sprawdzał kable od sygnału do cewki, zobaczymy czy coś znajdę. Cewki, kable, świece sprawne. Dziwny jest fakt tej 1-2 sekund kiedy jest wszystko ok. Moje pytanko gdzie jest ten główny komputer?

Chyba jednak zaryzykuję i wymienię kompa... Już nie wiem gdzie szukać. Spiąłem dziś nawet styki w gnieździe diagnostycznym 2 z 6 w celu diagnozy jakiejkolwiek, ale nic zero reakcji nawet nie wyskakuje diagnoza na zegarze. Mam po prostu dość. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?

Witam.
Doszedł może mało istoty szczegół, ale zawsze coś. Dziś dostrzegłem, że gaśnie kontrolka ładowania po pierwszej próbie odpalenia i dalej się już nie zapala, no może nieraz (rzadkość). A przecież jak silnik zgaśnie, to powinna się od razu zapalić prawda? Możecie sprawdzić u siebie i dać znaka?? PLEES
Biorę się jutro za rozebranie alternatora, a później rozrusznik jak nic nie znajdę, a jak dalej nic to chyba zostaje mi diagnoza komputerowa,choć nie wiem czy tu pomoże
Poszukać, przejrzeć, przesmarować nie zaszkodzi a nóż, widelec może coś znajdę.

SLAVCO1983 pisze: Spiąłem dziś nawet styki w gnieździe diagnostycznym 2 z 6 w celu diagnozy jakiejkolwiek, ale nic zero reakcji nawet nie wyskakuje diagnoza na zegarze.

Jeżeli masz prostokątne gniazdo to piny 2-6 służą do diagnostyki napędów 1-6 kasowanie błędów. Po za tym nie wiem jak się diagnozuje silnik

Gniazdo mam okrągłe. Wiecie może jak tam zrobić samemu diagnostykę?

traky pisze:Jeżeli masz prostokątne gniazdo to piny 2-6 służą do diagnostyki napędów 1-6 kasowanie błędów. Po za tym nie wiem jak się diagnozuje silnik

Jeśli chodzi o diagnozę to znajdź stację autoryzowana dawnego DU lub SY. Oni maja przyrząd co się zwie Scan100 - tylko i wyłącznie nim wszystko zdiagnozujesz jeśli chodzi o sprawy silnika. Rożni magicy próbowali się wpinać Kts'ami ,Lanczami i innymi pierdołami ale bezskutecznie bo to nie sprzęt do naszych Mussiaków.

Rozebrałem alternator, zacząłem jak zwykle od najbardziej eksploatacyjnej jego części tj. szczotki. I ku mojemu zdziwieniu okazuje się, że dolna szczotka już ledwie zipie, a może dziełem przypadku zipie nieraz. Teraz moje pytanie:
Czy ta śmieszna szczoteczka może robić tyle zamieszania w układzie samochodu biorąc pod uwagę że akku mam chyba przed zimą do zmiany?

Regulator napięcia wymieniony na nowy wraz z szczotkami... żadnych zmian nadal pali tylko na 2 garach... Dajcie znać czy u Was po zgaszeniu silnika nie zapala się kontrolka ładowania.

Jakby ktoś miał jakiś pomysł to mój tel. ewentualnie 530881234.

Nie wiem, ale jeżeli ten silnik też jest od MB to "polataj" może po forum mesia może coś tam się dowiesz