Strona 1 z 2

wyjący most

: 23 wrz 2010, 0:28
autor: Fanny
Witam. mam problem z wyjącym mostem, przy prędkości 100 do 110 o obrotach 2tyś do 3tyś. coś wyje.
myślę ze jest to most. Co mogę zrobić żeby to nie wyło? Może wymiana oleju pomoże?
Widziałem na forum był taki temat ale nic konkretnego nie pisze. Może kolega który miał ten problem coś podpowie był bym wdzięczny :o

Re: wyjący most

: 23 wrz 2010, 9:30
autor: uki
Kolego opisz dokładniej, który most co to za hałas czy występuje dodatkowo jakieś drganie etc.
Jeśli chodzi o olej to jak najbardziej nowy olej i odpowiedni jego poziom mogą wiele zmienić.
Jeśli nie to trzeba wybadać czy któryś z elementów mechanizmu różnicowego się nie wyrobił ew. łożysko.
Części do naprawy nie są drogie i bez problemu dostępne w łomiankach.
P.S.
Zostaje także stara metoda stosowana kiedyś przed sprzedażą auta -> garść trocin do mostu :mrgreen:

Re: wyjący most

: 23 wrz 2010, 9:31
autor: mussolinii
Moze tam nie ma oleju wiec most Ci wyje?

Re: wyjący most

: 23 wrz 2010, 10:24
autor: lukaszswiebodzin
dźwięk wyjącego mostu może być przyczyna po ząbkowanych opon . Miałem tak nie dawno pomogło przełożenie kół na Krzyż

Re: wyjący most

: 23 wrz 2010, 13:48
autor: Ramzes
Musisz wejść do kanału i posprawdzać wał, krzyżaki na wale. Efekt wycia i drgań może powodować zużyte krzyżaki.

Ja kiedyś musiałem naprawiać tylni most w polonezie. Wył coraz głośniej. Żaden z pobliskich mechaników nie chciał go ruszać, wszyscy się go bali i twierdzili, że nie mają doświadczenia. A auto było przecież kiedyś bardzo popularne. Dowiedziałem się o specjaliście od mostów w polonezie w Częstochowie.

Umówiłem się i pojechałem, facet robił tylko mosty i chyba tylko w polonezach i fiatach. Siadł na tylne siedzenie i kazał się wozić. Kazał mi raz dodawać gazu, raz hamować silnikiem, toczyć auto na luzie a on tylko słuchał i postawił diagnozę. Auto zostawiłem na 8 godzin. Koszt całego remontu był około 450 zł, było to jakieś 8 lat temu. Do tej pory most jest cichutki i wszystko gra.

Największy problem to brak doświadczonych mechaników i dlatego niektórzy decydują się wymieniać mosty na używki.

Re: wyjący most

: 23 wrz 2010, 17:54
autor: Fanny
hehe ja do mechanika pojechałem powiedział ze to normalne w samochodach które maja most a szczególnie w dizlach :D
Tylko tu różnica ze ja nie mieszkam w pl tylko za granica i do mechanika pojechać tutaj to skazać auto za śmierc :D

A jeszcze jedno pytanko, Jaki olej do mostu trzeba lać?

Re: wyjący most

: 23 wrz 2010, 18:29
autor: Ramzes
Do mostów lejemy olej:

SAE 80W/90 API GL-5

do przedniego mostu wchodzi: 1,4 litra,
do tylniego 1,9 litra

Re: wyjący most

: 23 wrz 2010, 18:53
autor: Fanny
dzięki kolego

Re: wyjący most

: 31 paź 2010, 18:20
autor: PrezeSmlawa
Do każdego mostu lejemy SAE 80W/API GL-5 czy benzyna czy diesel? A jaki do skrzyni? Wiecie jaki jest zalecany olej przez producenta :?:

Re: wyjący most

: 31 paź 2010, 21:13
autor: sasek1
do każdego mosty są oparte na tej samej konstrukcji :wink:
jedynie do mostu ze szperą cos lepszego np. olej do szper zalecany do bmw albo jeepa :idea:

Re: wyjący most

: 01 lis 2010, 12:05
autor: mussolinimmz
do skrzyni nalej jakiego kolwiek ATF-a do ałtomatycznych skrzyń biegów i bedzie dobrze niezależnie czy masz manuala czy ałtomata. pozostałe mosty i reduktor każdy olej przekładniowy i gitara

Re: wyjący most

: 01 lis 2010, 23:38
autor: traky
mussolinimmz pisze:... i reduktor każdy olej przekładniowy i gitara

zaraz zaraz :!: reduktor też ATF :!: :!: a przekłodniowy też nie każdy tylko w odpowiedniej klasie GL
a po resztą wychodzi na to że LSD było wyposarzeniem standartowym w 2,9td i 3,2 http://ssangyongklub.net/forum/download/file.php?id=607&mode=view

Re: wyjący most

: 02 lis 2010, 8:08
autor: Ramzes
Do mostów wg instrukcji leje się olej: SAE 80W/90 API GL-5

Do skrzyni manualnej i reduktora: ATF DEXRON II lub III

Re: wyjący most

: 02 lis 2010, 9:32
autor: mussolinimmz
Z tym LSD w 2.9 TDI to kolege troche poniosło bo w moim jakoś nie było co prawda teraz mam most od 2,3 benzyna ale jak chcesz to zrobie zdjęcie i wżyce bo mam most bez dekla wyjęty i LSD to tam nie było już tak forumowiczów kiedyś posłuchałem i tylko 500pln niepotrzebnie na tarczki wydałem a najłatwiej to sprawdzić kęcąc kołami na podnośniku jak sie kręcą w tą samą strone to jest LSD a jak w przeciwną to zwykły mechanizm różnicowy 8)

Re: wyjący most

: 02 lis 2010, 9:33
autor: mussolinii
U mnie tez jest mechanizm roznicowy chociaz w kwitach samochodu (z polmozbytu) napisane jest ze ma miec LSD :-)