SsangYong Forum

Witam Ostatnio zablokowałem na stałe sprzęgiełka bo niestety nie mam funduszy na avm . Przedni wał po jakimś czasie zaczą mi piszczeć na wale z przodu jest smarowniczka nasmarowałem towotnica ale dalej to samo wał piszczy na krzyżaku przy wejściu do skrzyni tam nie ma smarowniczki co z tym zrobić ? . krzyżak z zewnątrz posmarowałem ale nie ma to skutku . Na jakich świecach jeździcie bo ja założyłem NGK BCP5E i po przejechaniu 5 tys km auto zaczyna strzelać krztusić się na gazie po wymianie świec znów rakieta . Zauważyłem w manualu ze do musso przewidują tylko Championy Boscha i Beru .

możesz wał zdemontować,delikatnie zdemontować krzyżak i jeśli będzie w dobrym stanie,tylko suchy to posmarować,ale chyba lepiej go wymienić na nowy.
Swiece najlepiej zalecane przez producenta lub ich zamienniki

watpie aby był zużyty ponieważ auto praktycznie mam od nowości i bardzo mało przelatalo na 4 napędach bo ciągle nieszczelne piasty były

u mnie też coś delikatnie popiskuje ale bardzo cichutko, jak by świerszcz,tak w zasadzie ledwo słyszalne, a przy niektórych prędkościach (lub obrotach) dostaje wibracji które czuć w kabinie podczas jazdy. Wał, krzyżak???

Gonzo pisze:u mnie też coś delikatnie popiskuje ale bardzo cichutko, jak by świerszcz,tak w zasadzie ledwo słyszalne, a przy niektórych prędkościach (lub obrotach) dostaje wibracji które czuć w kabinie podczas jazdy. Wał, krzyżak???

U mnie na 2H przy około 100 Km/h mam mocne wibracje w kabinie powyżej 100 lub poniżej jest ok . Wydaje mi się ze to przez moje opony MT ponieważ zewnętrzne kostki mam wytarte w 4 kołach a wewnętrzne nie wytarte musze przełożyć kierunkiem

Do Gonzo

Sprawdź krzyżaki na wale. Sam wał raczej nie psuje się, oprócz wielowpustu to kawałek rury wyważonej.

Ja jak kupiłem swojego nosorożca to na trasie powyżej 100 km/h słychać było dziwne metaliczne stukot (szybki i rytmiczny bez drgań). Ogarnęło mnie przerażenie, bo myślałem, że silnik tak brzydko pracuje, że kupiłem złoma.


Zacząłem oglądać układ przeniesienia napędu, i znalazłem krzyżak na przednim wale wykończony. Wymiana z robocizną 80 zł. Odgłosy jak ręką odjął.

u mnie już piszczy na całego gdzie z tym podjechać w szczecinie, kto wie?

KARDAN - Zielonogorska - tam naprawiaja waly napedowe.

lukaszswiebodzin pisze:... i bardzo mało przelatalo na 4 napędach bo ciągle nieszczelne piasty były

Tym gorzej dla twojego przedniego napędu , w myśl starego przysłowia - "Organ nie używany zanika"

w kardanie zawołali za regenerację wału 2000 cena z kosmosu!!
sprecyzuje, u mnie zaczyna piszczeć i wibrować przy około 40k[m/h a przy tej pogodzie więcej się nie jeździ,więc zastanawiam się da można by tak jeszcze trochę jeździć, czy trzeba robić pilnie bo coś się wysypie i amen, dupa stoję i kwiczę?

zaczyna piszczeć i wibrować przy około 480k[m/h
=============================================
Gonzo, tak szybko to nieczęsto chyba śmigasz,a poważnie to wały również robią na Ziemowita,ale tam również drogo.
Robota jest dość prosta jeśli chodzi o wymianę krzyżaka (jeśli go się ma),gorsza sprawa to luz na przesuwce.
Tak było u mnie,kupiłem wał od 2,3B za 200zł i 2 lata jest dobrze

Bądź co bądź mamy zaj...te auta co to dla musolota 480km/h
A co do warsztatu to jak ci krzykneli dwójkę bez diagnozy to nieźli są he he, chyba sobie też otworzę regenerację
Kolego, wleź pod auto i sprawdź czy coś nie lata, jak nie to gdzieś brak smaru, krzyżak to 50-80zł no i ze dwie godziny roboty dla mechanika amatora.
Przy takim wale jak mamy mogą wystąpić standartowo tylko trzy usterki wedlug mnie:
1- krzyżak - efekt: stuki, bicie (dziwne ogłosy i wibracje na budzie) przy braku smaru może piszczeć
2- wieloklin wydłuzania wału - efekt: wibracje na budzie czasami stuki,przy braku smaru może piszczeć
3- brak wyważenia(najcześciej na skutek odpadnięcia blach do wywarzania lub wykrzywienie) - efekt: wibracje na budzie itp.

Wesołych Świąt

Panowie co wy macie za ceny? Ja w połowie listopada regenerowałem wał przedni w Wa-wie na ul. Łodygowej (woziłem osobiście bo mam niedaleko) cena 400zł brutto (nowe oba krzyżaki, kompensacja długości tzw. wieloklin, piaskowanie, malowanie i wyważanie!!! Czas regeneracji 24h wycena przed robotą! Podsyłam link do ich stronki http://www.mechanix.com.pl/.

ja placilem w kardanie tez 400zl ino bylo to 1.5roku temu w wakacje. Wymienili krzyzaki, poprawiali wieloklin, wywazali i jest miodzio. Nie mam pojecia skad te 2tysiace??

U mnie dali nowy wieloklin o 2x większej średnicy więc powinien więcej wytrzymać niż orginał.