Strona 1 z 4

Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 1:13
autor: Asgalt
Od pewnego czasu zdarza mi się, że po przekręceniu stacyjki nie zapala się kontrolka świec żarowych i siłą rzeczy nie grzeją one, więc i silnik nie pali. Za którymś obrotem stacyjki wszystko wraca do normy tyle, że czasem to trwa. Nie ma żadnej wyraźnej reguły według której to występuje jedyne, co zauważyłem, to że na ciepłym silniku nie, jeśli już, to jak postoi, np. przez noc. Macie jakiś pomysł, czego poszukać? Czy to mogą być styki jakiegoś przekaźnika sterującego świecami czy (nie daj Bozia) coś poważniejszego?

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 11:25
autor: MUSSOART
Witaj moze już czas kolego zafundować musiakowi nowe swiece żarowe jeżeli któreś juz padły i nie grzeja tak może być podobno na 3 z 5 powinien odpalić ale sprawdz sobie połaczenie na świecach są takie przykręcone kabelki sprawdz czy nic tam się nie obluzowało i czy połączenie jest ok.
Druga sprawa modółu grzania świec jakby padł to wogóle by nie zaskoczył za żadnym razem jak podniesiesz maske to słychać jak spina świece do grzania taki czarny modół możesz zdiąc plastikową obudowe i zobaczyć czy tam wszystko jest podłączone ok. a może się tylko coś obluzowało i nie łączy.
Pozdrawiam.

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 12:19
autor: Roberttt
Mam chyba to samo, przy odpalaniu nie pali sie nic, dopiero po odpaleniu zapala sie kontrolka swiec zarowych...

...u mechaniora powiedzieli mi, ze to na bank uszkodzona swieca zarowa, jedna lub nawet kilka, jak koledzy wyzej opisali, gdyby to byl modul grzania swiec w ogole by Tobie nie odpalal... Nie powinienes rozpaczac, ale swieczki trza wymienic, najlepiej wszystkie od razu, przynajmniej tak powinno sie robic...
...ja jeszcze nie wymienilem ;)
...auto pali bez problemow

dziwne koledzy, ale mi sie wydaje, ze Mussonki odpalaja bardzo dobrze, mroz, zima, cokolwiek moj, nawet na slabo naladowanym akumulatorze odpalal bez zarzutu, bez problemu, rewelacja...

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 14:14
autor: soup5
Roberttt pisze:dziwne koledzy, ale mi sie wydaje, ze Mussonki odpalaja bardzo dobrze, mroz, zima, cokolwiek moj, nawet na slabo naladowanym akumulatorze odpalal bez zarzutu, bez problemu, rewelacja...


Święta prawda. Pali świetnie!

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 14:16
autor: Asgalt
Choroba, a gość od którego kupiłem zarzekał się, że w zeszłym roku wstawił nowe Behr'y. No, ale lepiej żeby to były świece, niż elektronika, bo słyszałem, że drogo wychodzi :) Dzięki za rady, sprawdzę. Choć badałem "na słuch" - wychodzi, że przekaźnik jakiś klapie, niezależnie od tego, czy kontrolka grzania świeci, czy nie. To by faktycznie wskazywało na świece.

Co do odpalania "Muśka", to potwierdzam - o ile elektryka działa, to pali w każdych warunkach.

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 15:06
autor: zdeterminator
czy swiece ok to w sumie latwo sprawdzic od akumulatora,ja mialem takie same problemy,za pierwszym razem jak przekrecalem zaplon na zimno nie swiecil lampki swiec zarowych i nie grzal swiec,ale po paru probach w koncu zaskakiwal i ok,jak spalila sie ktoras ze swiec nie bylo szans na podgrzanie swiec,wtedy po jakims czasie po przekreceniu zaplonu zapalala sie kontrolka i swiecila,ale swiece sie nie grzaly,po wymianie swiec znowu ruletka zaplonem,az w koncu zaskoczylo i podgrzal,zaprowadzilem auto do mech ktory mial jak sie okazalo marne pojecie,stwierdzil ze to ten modul o ktorym piszecie wyzej,dokupilem uzywany od musso,zamienil je,ale okazalo sie ze teraz nawet ruletka nic nie daje,narazie tak zostalo,zdejmuje obudowe modulu zwieram styk na krotko na 2-3 s,lampka sie zapala swiece grzeje i niby jest ok,ale musze w koncu znalezc czas i zajac sie tym,takze reasumujac problem mam ten sam,znalazlem pseudonibyrozwiazanie,ale sam niewiem co jest nie tak,a tamten modul ktory byl w nim pierwotnie mech zabral i oddal mi kase za ten co dokupilem ,bo stwierdzil ze sie pomylil i ze to nie w tym lezy powod braku grzania swiec,zaluje ze nie kazalem mu zamienic tych modulow,ale sam niewiem gdzie lezy pies pogrzebany,w sumie istnieje rowniez takie prwdopodobienstwo ze kupilem bardziej uszkodzony niz ten ktory mialem pierwotnie,musze to w koncu kiedys sprawdzic,piszcie jak wpadniecie na przyczyne.pozdrawiam.

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 22:31
autor: DANIEL
Ta elektronika od swiec w musso tak ma ze jesli jest przerwa zwarcie lub przepalenie swiecy to sygnalizuje to swieceniem sie kontrolki grzania po odpaleniu a nie przed odpaleniem , a silnik na 4 swiecach gada jakby mu nic nie dolegalo tylko kontrolki sygnalizuja usterke dopiero jak padla [u mnie] kollejna swieca zaczolem cos podejrzewac bo zmienila sie praca zimnego silnika i ciezko bylo go odpalic [ sprawdzone na moim musso]

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 22:37
autor: Asgalt
A możesz zrobić i wstawić fotkę tego modułu w komorze silnika i zaznaczyć, który styk zwierasz? Informacja wartościowa w sytuacji, gdy i u mnie "ruletka" przestanie działać?

Zastanawia mnie także jak to jest, że gdy jedną świecę szlag trafi, to reszta przestaje grzać? Na zdrowy rozum powinny być podłączone do zasilania równolegle. Wtedy awaria jednej nie powinna mieć wpływu na pracę pozostałych. Ktoś tu nawet pisał, że u niego nawet na trzech świecach odpalał bez kłopotu, więc sprawa tym bardziej ciekawa.

Następne przemyślenie - coraz mniej podejrzewam świece. Kontrolka wszak podłączona jest (tak sądzę) w obwód przekaźnika i wskazuje, że ten podaje napięcie na świece. Jeśli więc się nie zapala, to na chłopski rozum, coś nie klapuje ze sterowaniem przekaźnika lub ten ma wypalone styki przez które w konsekwencji nie łączy, a więc nie podaje zasilania na świece. W przypadku awarii świecy (świec) napięcie jest podawane, a świeca nie grzeje ale kontrolka winna świecić. To takie moje przemyślenia. Jeśli wiecie coś więcej lub macie jakieś pomysły, to dawajcie, bo widzę, że to częstszy problem.

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 18 maja 2008, 22:45
autor: Asgalt
DANIEL pisze:Ta elektronika od swiec w musso tak ma ze jesli jest przerwa zwarcie lub przepalenie swiecy to sygnalizuje to swieceniem sie kontrolki grzania po odpaleniu a nie przed odpaleniem...


To mnie oświeciłeś. U mnie tak było od kupna. Zapalałem silnik, a kontrolka świeciła sobie w najlepsze, dopóki go trochę nie "przegazowałem". Cały czas myślałem, że to problem sterownika, może za niskie napięcie ładowania i musi "zaskoczyć" ale nigdy nie było czasu, żeby w tym pogrzebać. Teraz zaczyna mi to inaczej wyglądać. Choroba, nie mam do mojego "Mussoliniego" żadnej instrukcji, nic i teraz się to mści, bo człowiek nie ma pojęcia co z czym.

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 19 maja 2008, 17:06
autor: czałczesku
U mnie jest tak że świece żarowe grzeją gdy temperatura otoczenia spada poniżej 10 stopni cesjusza . Na ciepłym silniku i latem świece zarowe nie palą co potwierdza brak zapalania sie kontrolki . jak kontrolka sie pali przy właczonym silniku to świadczy o awarii . Taki mi powiedzieli w sewisie. :roll:

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 19 maja 2008, 18:49
autor: misiek
Panowie przepalenie żarnika swiecy jest w sygnalizowane na dwa sposoby w ssang yongu po przekreceniu kluczyka nie zapala sie kontrolka a po odpaleniu zaczyna migać przez chyba minute lub swieci w niektórych gasnie chyba jest to zależne od tego która swieca sie przepaliła pokazuje odpowiedni kod tak mi tłumaczył znajomy elektryk .Jest to dobre rozwiazanie poniewaz wiele aut nie sygnalizuje przepalonej swiecy .Sprawdzić świece jest łatwo od swiec idzie wiazka do przekaznika zakończona czarna kościa wystarczy ja wypiąć i sprawdzić miernikiem przewodność na mase pięciu styków,lub po prostu sprawdzić kazdą świece z osobna oraz jej połączenie.Złe połaczenie tez moze powodować wariacje kontrolki .

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 19 maja 2008, 19:21
autor: luka
Sterownik do świec żarowych pada bardzo, baaaardzo żadko....... opisywany problem nie jest problemem. Sterownik owy w ten właśnie sposób informuje o przepaleniu się świecy ..... i teraz bardzo ważna informacja: niestety wymiana tylko jednej niekiedy nic niedaje...............dlaczego? ....sterownik wykrywa nawet niewielkie różnice w poborze prądu między świecami i wówczas nawet jeśli pozostałe cztery stare są sprawne a jedną mamy nową to sterownik i tak zgłosi błąd. Poprostu trzeba wymienić wszystkie 5 .....polecam BERU albo BOSCH..... Aha... a wymianę polecam zlecić komóś baaaardzo zaufanemu.........dostęp do świec jest fatalny......można przy tym dużo popsuć .....a wielu mechaniorów odwala maniane przy cięższej robocie....

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 24 maja 2008, 23:49
autor: Asgalt
No to się mnie chyba następny wydatek szykuje :) A co wiecie o świecach NGK? Swego czasu cieszyły się dobrą opinią ale świat się zmienia...

Ale, ale - czy w takim wypadku pozostałe świece będą grzać, czy nie? Bo u mnie, jak nie zapali kontrolki, to zero grzania. Może tak być w takim przypadku, czy jeszcze by czegoś należało szukać?

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 26 maja 2008, 11:11
autor: DANIEL
czałczesku pisze:U mnie jest tak że świece żarowe grzeją gdy temperatura otoczenia spada poniżej 10 stopni cesjusza . Na ciepłym silniku i latem świece zarowe nie palą co potwierdza brak zapalania sie kontrolki . jak kontrolka sie pali przy właczonym silniku to świadczy o awarii . Taki mi powiedzieli w sewisie. :roll:

KOLEGO MOZE BYC CIEPŁO I KONTROLKA SIE NIE ZASWIECI A SWIECE I TAK BEDA GRZAŁY PO ODPALENIU NAWET DO 20SEKUNT
to jest tak zwane podgrzanie komory spalania i stworzenia prawidłowych warunków spalania , no chyba ze masz pompowtryski to cosnienie jest rzedu minimum 1200psi na jednym wtrysku i swieca pracuje max 3sekundy a pozniej caly dzien sie nie wlaczy nawet na sekunde

Re: Sterowanie świecami żarowymi - problem

: 03 sie 2008, 13:51
autor: Roberttt
a ja mam taki problem, przy probie odpalenia samochodu musze czasem raz, dwa razy przekrecic stacyjke, by auto odpalilo...

wyglada to tak, ze najpierw przekrecam kluczyk, kontrolka swiec sie zapala (swieci troche ciemno, to troche dziwne) gasnie i przy probie przekrecenia kluczyka czuc tylko maly opor na stacyjke i przygasaja wszystkie kontrolki, dopiero przy drugiej, czasem trzeciej probie zaskakuje... ale czasem nie zaskakuje...
wtedy trzeba wyjsc z auta i wyciagnac na przekazniku wtyczke, ktora idzie do swiec zarowych, wtedy odpala... ale czasem zdarza sie i tak, ze wtedy tez nie odpala...
...wtedy trza sie wkur.... przy aucie i czekac, az mu przejdzie.... albo go popchnac :(((

...przy okazji, rozrusznik byl robiony m-c temu, przekaznik swiec zarowych wymieniony - proba odpalenia samochodu pomijajac stacyjke zakonczyla sie tak samo jak proba odpalenia z kluczyka, wiec stacyjka odpada...
... gdzie szukac przyczyny??
...m-c temu wymienialem swiece, okazalo sie, ze na 5 swiec trzy wymienilem, dwie zostaly bo byly sprawne, swiece jakies najtansze, ale czy to moze byc przyczyna ??!!
jak to zdiagnozowac, nie chce placic elektrykom zdziercom...