SsangYong Forum

W moim Ssang yongu zamontowałem sprzęgiełka manualne.Niestety nie rozwiązało to mojego problemu.Po włączeniu silnika na tablicy rozdzielczej zapalają się dwie lampki napędów .Oczywiście napędu przedniego nie da się włączyć ,Nie mam pojęcia w jaki sposób usunąć tą usterkę.Proszę o radę jak sobie z tym problemem poradzić!!!

Awaria sprzęgiełek nie jest sygnalizowana przez lampki - po prostu napęd nie działa, mimo, że lampki pokazują OK.

Migające lampki wskazują na problem z silniczkiem przestawiajacym tryby skrzyni rozdzielczej albo z jego pozycjonerem (czujnikiem, który podaje położenie) - to AFAIK jedna część, albo innym elementwm układu z komputerem sterującym napędami włącznie. Jednak silniczek jest podejrzanym numer jeden. Można wymienić cały element na nowy, są też udane próby reanimacji - niby nierozbieralne, ale ludzie rozbierają i czyszczą.

Jak masz w życiu szczęście, to może to kabelek albo wtyczka - wejdź pod auto i pooglądaj przy reduktorze.

1. Czy czytałeś wszystkie wątki o naprawach napędów?
2. Czy przejrzałeś Musso Workshop Manual (Instrukcja serwisowa)?

Przepraszam zbyt lakonicznie przedstawiłem opis tego problemu.A więc Tak:Włącznik napędów jest w pozycji zerowej a mimo to po uruchomieniu silnika zapalają się obie lampki napędów ŚWIECĄ CAŁY CZAS. ( zielona 4L i pomarańczowa blokada osi) i nic z tym problemem nie mogę zrobić oczywiście sprawdziłem wszystkie wtyczki przy reduktorze przesmarowałem specjalnym smarem w celu lepszego kontaktu.i nic czasami jak jest minusowa temperatura powietrza to się nie zapalają ale po ponownym uruchomieniu silnika problem wraca. silniczek też podmieniałem problem pozostał. mimo że jezdziłem kilkoma samochodami terenowymi takich" cudów "nie miałem .Może ktoś miał taki zgryz.Proszę o podpowiedz. dzięki za już.Pozdrawiam

Pozwolę sobie podłączyć się pod wątek

Obaj z kolegą jarudolfem mamy identyczny problem.
Po odpaleniu wozu zapalają nam się kontrolki 4x4high i 4x4low razem.
Świecą się tak dobre kilkanaście minut jazdy po czym same gasną.
Napęd przedni możemy bez problemu dołączyć.
Czy ktoś ma jakieś sugestie?

A czy sprawdzał ktoś wtyczki od strony sterownika reduktora w kabinie może gdzieś tam coś się sypnęło.

A mnie dalej szlag trafia ... bo po kiego ch..a kolejny wątek o napędach?
Kolega zbyt leniwy by przejrzeć forum?
Na elektrodzie wątku już dawno by nie było, a "twórca" dostałby ostrzeżenie.
To tyle tytułem wstępu. Penie i tak przyjdzie niedługo następny, który założy wątek "Zniknął mi napęd przedni" ...

Przeczytajcie w serwisówce rozdział o diagnozowaniu błędów w układzie sterowania.
Krok po kroku opisane jest tam jak się dowiedzieć, w którym miejscu tkwi problem.

sprawdź koniecznie końcówki konektorowe przy elektrozaworze podciśnienia lub sam elektrozawór (mieści się przy lewym reflektorze). U mnie zaśniedziały wtyki i było to samo - zapalały sie obie kontrolki i świeciły a przełączanie napędów nic nie dawało.

miałem to samo

Wyjechałem na parę dni... żona jeździła mussiakiem - odpaliła napędy, mówiła, że coś tam nie gra...

odpalam auto i palą się obie kontrolki i h.. mnie strzela, bo żonka nie potrafiła opowiedzieć gdzie jeździła, że się to stało czy w którym momencie.

Pojechałem do lasu przyczepą po drewno i co... i się zakopałem... pokombinowałem i....

wyciągnąłem bezpiecznik od napędów, poczekałem chwilę, odpaliłem auto, zgasiłem, wsadziłem z powrotem...
chyba coś się wyzerowało, bo kontrolki zniknęły, a po przełączeniu przełącznika napędy załączają się normalnie

ot.. taka pierdółka... tylko na co tyle nerwów

Do kol."Mate"!!!!!! Oświeć mnie skąd zdobyć serwisówkę???

Dzięki !!!!! wszystko dokładnie sprawdzę ,każda uwaga w tym temacie jest dla mnie bezcenna,Zwłaszcza że z racji ciągot myśliwskich las jest moim drugim domem.
Jak wiadomo w lesie różnie bywa ,szczególnie jak trzeba wjechać na podmokły teren lub jak jest sporo śniegu.itd.Jednym słowem jestem udup...ny.
Pozdrawiam serdecznie.

steklinko pisze:Do kol."Mate"!!!!!! Oświeć mnie skąd zdobyć serwisówkę???

I co ja mam odpisać ... bo nie wiem ... słów mi zbrakło

Roberttt pisze:wyciągnąłem bezpiecznik od napędów

Roberttt, ktory to bezpiecznik?

Na przykrywce bezpieczników w (w kabinie)pisze "4 WD"

Gonzo pisze:sprawdź koniecznie końcówki konektorowe przy elektrozaworze podciśnienia lub sam elektrozawór

Witajcie Bracia i Siostry.
W końcu znalazłem chwilkę i dobrałem się do tego zaworu.
Rzeczywiście styki były mocno przyśniedziałe.
Papierek ścierny drobnoziarnisty i siuwaks do styków przywróciły stan pierwotny.
Prewencyjne kasowanie błędów spinaczem i diagnostyka nic nie wykazała.
Wszystko wróciło do normy.

Martwi mnie jeszcze jedna rzecz.
Zapala się co jakiś czas kontrolka ABSu.
Diagnostyka spinaczowa nic nie wykazuje
Do tego jest jakiś inny sposób?