SsangYong Forum

Jeśli jest ktos zwas koledzy z okolicy czestochowy proszę o pomoc

jo kr, a coz sie stalo????

Robię przekladke inst.elektrycznej i po odpaleniu motor nieròwno pracuje

Pochwale wam się już jestem po jazdach wszycho działa teraz go dopieszczam ,a z tamtym to pad motor a generalnie panewka na 3 i 4 szklance mam teraz motor z 30000 tysięcznym przebiegiem ale czad powiedzcie mi jak załączyć zdjęcie pozdrawiam

miedź a o izolacji nie wspomnę ja przekladalem całą instalację zapraszam do siebie do porównania powinna załatwić sprawę po ich uprzednim

Karamba, jedno co totalnie badziewne w Ssangach to instalacja elektryczna. Gdzie oni to qwa kupują - z Pakistanu ? Syf miedź i syf izolacja. Też w Musku wymieniałem całość.
Niestety , czasami jedynym wyjściem jest wymiana - strasznie nie lubię takiej roboty. Co tam, damy radę.

Trawus pisze:Karamba, jedno co totalnie badziewne w Ssangach to instalacja elektryczna. Gdzie oni to qwa kupują - z Pakistanu ? Syf miedź i syf izolacja. Też w Musku wymieniałem całość.
Niestety , czasami jedynym wyjściem jest wymiana - strasznie nie lubię takiej roboty. Co tam, damy radę.

W Daewoo było podobnie - a przynajmniej w Espero, elektryka to była zawsze pięta achillesowa tego modelu, do świateł czy szyb trzeba było montować przekaźniki żeby to jakoś sprawnie działało. Widać taka to była skośnooka myśl techniczna bo teraz jest już chyba lepiej w tych wszystkich chujdajach i kijankach