SsangYong Forum

Witam, po naprawie silnika i jego zabudowie w Mussiaku mam problem z połączeniem instalacji podciśnieniowej w komorze silnika. Może ktoś ma schemat połączeń, albo zada sobie trud rozrysowania z autopsji? Proszę o pomoc.

Zobacz na moim chomiku
Jest tam pedeef vacum, może Ci to pomoże

Jeszcze ja mam pytanie odnośnie sprzęgiełek vacum. Bo po odbiorze auta od mechanika, przestał załączać przód. I z ciekawości rozebrałem sprzegiełka w kołach i zauważyłem duuużo smaru. Oczywiście jeden przewodzik był zabrudzony. I z tąd moje pytanie, czy mechanizm sprzęgła ten w kołach powinienm mieć dużo smaru? Moim zdaniem jeśli vacum działa jak odkurzacz, to również i smar może wejść w przewody. Może się mylę proszę o pomoc. Gdzieś na youtube widziałem filmik jak gościo dawał kropelkę oleju silnikowego a tak smarowania nie było.

kolego sprzęgiełka powinno się tylko delikatnie naoliwić,można rzec że nawilżyć,w żadnym wypadku nawalić smaru,wymyj ten smar benzynką delikatnie naoliw i przedmuchaj wężyki,mam nadzieje że uszczelnienie piasty jest dobre

Z tego co widzę to wszystko jest dobrze, tylko denerwuje mnie bo niby to "mechanik" wzią kupe kasy i robił setki takich aut a tu rozbieram i dupa!

Jasne czyli wymyję ten smar. Szczelne jest bo aż ciężko dekiel ściągnąć tak vacum trzyma.

A jeszcze pytanie - ale dotyczy Rextona - ale chyba w musso jest podobnie - pod akumulatorem mam zawór jakiś, widać że mechanik robił jakąś maniankę, ale nie wiem co to jest. To jest przy tych przewodach podciśnieniowych. Na tyle zrobił manianę że teraz powypinał wszystkie przewody od tego zaworu i zadaję pytanie czy coś tam macie? Jeśli tak to po co?

Pozdrawiam/m

jakby robił tego typu auta toby lipy nie odstawił ,raczej zaczyna sie nimi zajmować bo kasa z tego jest a i moda na auta terenowe się zrobiła a truteń się chce nimi zająć