SsangYong Forum

Witam

Czy ktoś spotkał się może już z problemem nie działającego rozrusznika w musso 3.2 automat
Problem powstaje tylko przy dużych temperaturach albo długiej jeździe . Po zgaszeniu samochodu nie działa rozrusznik i nie wiem czego jest to wina . Czy jakiś przekaźnik się przegrzewa czy może jest jakieś zabezpieczenie termiczne i dlaczego się tak robi. Po 30 minutowym postoju rozrusznik zaczyna działać jakby nigdy się nic nie stało.

Czy ktoś z was miał już taki przypadek i co z nim zrobić ( czytaj co mam wymienić )

Brudas przewód i złączka elektryczna, nie inaczej - ta od stacyjki do automatu zwierającego na rozruszniku - cienki ! ale warto przy okazji sprawdzić kontakt wszystkich kabli.
Jak nic nie słyszysz w reakcji rozrusznika to nie do końca coś kontaktuje - jak mokro to jeszcze sobie radzi " po wodzie" ale jak wyschnie to nalot korozyjny izoluje i d..a . Trzeba rozebrać, wyczyścić i tyle. Rozrusznik, jak kręci to jest OK. Jak nie chce kręcić to słyszysz " pyknięcie " w rozruszniku po przekręceniu stacyjki ? Pewnie nie, cisza - i to by się zgadzało. Musisz opisać trochę więcej , rozrusznik nie kręci silnika ale słyszysz go , czy nie ?

Opisana przez ciebie pierwsza opcja czyli nic nie słychać i nic sie nie dzieje, pomijając przekaźniki wewnątrz samochodu . Poza tym przygasa radio i cały panel środkowy ale kontrolki na zegarch nie. Po około 20-30 minutach odpala jakby nigdy nic . Rozumiem że wyczyścić mam przewód przy rozruszniku czy mam też wyczyścić kostkę ( ale tam rdzy chyba nie ma ) . Dodatkowo nie działa dmuchawa i klimatyzacja jest zrobione obejście i podany plus na silnik i klime bo bez tego nie działa. Myśle że to wszystko chyba że można dołączyć do tego czasami falujące obroty .

U mnie jest bardzo podobnie na zimno kręci bez problemu, a po rozgrzaniu pojawia się zjawisko takie że po przekręceniu kluczyka w pozycję rozrusznika muszę przytrzymać go 3-6 sekund aż zacznie kręcić, nadmienię że żadne kontrolki nie przygasają, nie słychać klekotania bendyksa czy jakiś przekaźników tak jak w przypadku zablokowania rozrusznika, czy niskiego napięcia akumulatora.

Tak jak pisze trawus.. sprawdz kable zasilajace rozrusznik, przewod masowy aku podlaczony do silnika i do karoseri pojazdu.
Pozniej tez poczytaj na forum z problemami dotyczacymi sterownika silnika.

Dziś wyczyściłem kable przy rozruszniku i jeszcze jeden kabelek idący do skrzyni ale nic to nie dało.
Jak sinik jest ciepły nie ma szans odpalić. Dziś oddałem samochód do mechanika i zobaczymy co co chodzi z rozrusznikiem. Natomiast wywaliło mi płyn przez korek i silnik się troszkę zgrzał i może to jest powodem. ( ciekawe że jak korek jest nie dokręcony to jest wszystko ok )

Hahahahahah. Weź i zrób dziurę w korku bo pewnie odpowietrzanie w korku ci się zakleiło i robi się nadciśnienie w układzie. Tylko , jak coś takiego się dzieje to, nie odkręcaj korka na gorąco bo może się zdarzyć, że gorący płyn siknie ci, nie daj Panie, w twarz i będzie kuku.
OK - przewody na rozrusznik wyczyściłeś ale , czy posłuchałeś Mussoliniego i czy sprawdziłeś przewód masowy na silnik - może traci masę ?
Czasami zużyte szczotki rozrusznika się zawieszają na gorąco i nie kontaktują z komutatorem ale wówczas słyszy się pracę elektromagnesu załączającego bendix , czyli wyraźnie stuknięcie, zwory są załączone ale rozrusznik nie idzie . Ale u ciebie , raczej to nie to ale brak reakcji elektromagnesu spinającego bo nie dostaje zasilania a tu może być wiele powodów - najczęściej to brudne styki. Kolego a klemy na akumulatorze i "ołowianie cycki" masz czyste, bez nalotu i dobrze dokręcone ?

Nie zawsze słychać pyknięcie elektromagnesu , czasem elektromagnes jest szeregowo połączony z minusową szczotką rozrusznika , wtedy jak szczotka jest zawieszona to nic nie będzie słychać przy próbie rozruchu.Miałem tak przy Renault Espace.
Jeżeli tak jest w musiołku to prawdopodobnie zawiesza się szczotka w rozruszniku.
Spróbuj podłączyć przewód + do cewki rozrusznika bezpośrednio z akumulatora , kabelek można dać równolegle z tym co istnieje i jak nie będzie chciał odpalić na ciepłym na żadnym kabelku , to wina będzie w rozruszniku.

Na zawieszone szczotki rozrusznika może pomóc postukanie w obudowę rozrusznika, oby nie w elektromagnes bo można go uszkodzić.

Witam u mnie był taki problem ale była to wina kostki stacyjki po wymianie przeszło jak ręką odjął.

wuwu pisze:Spróbuj podłączyć przewód + do cewki rozrusznika bezpośrednio z akumulatora , kabelek można dać równolegle z tym co istnieje i jak nie będzie chciał odpalić na ciepłym na żadnym kabelku , to wina będzie w rozruszniku.

Fakt, można zrobić sobie przycisk do odpalania a jak padnie elektromagnes to można przerobić to na linkę - jak w Maluchu - i to dopiero jest patent ! Dawniej , Panie, to w aucie była korba i zawsze można było ręcznie silnik pokręcić ( a przy okazji uszkodzić sobie łapę ) A teraz ? Strach przyszedł na bożych ludków - automata nie odpalisz z pychu, korby nie ma , tylko usiąść i płakać - albo się pomodlić. I człowiek człowiekowi zgotował taki los !

Witam. Miałem taki sam problem z odpalaniem nagrzanego samochodu. Winowajcom był łącznik na skrzyni biegów - blokujący rozrusznik przy pozycji dźwigni zmiany biegów innej niż P lub N. Niestety miałem problem z dostaniem go, więc zamontowałem w samochodzie dodatkowy przycisk do włączania rozrusznika na ostro.

Jak masz choć troche pojęcia o mechanice to : kupujesz przekaźnik zwykły do świateł razem z podstawką podłączasz załączanie elektromagnesu które idzie ze stacyjki do rozrusznika na załączanie przekaźnika, masę z przkaźnika gdziekolwiek, a grubsze przewody z podstawki - jeden do akumulatora (+) a drugie do rozrusznika. Pooglądaj schematy. Ogólnie zasada jest taka że styki w stacyjce sa za słabe zeby ruszyc elektromagnes. Po powyższym zabiegu stacyjką załączasz tylko przekaźnik (mały prąd wystarczy) a "duży" prąd wtedy prosto z akumulatora popłynie na rozrusznik dzięki działaniu przekaźnika.

Panowie problem był prosty
Padnięta uszczelka pod głowicą samochód sił grzał i wywalał płyn i rozgrzewał sie tak ze blokował rozrusznik po wymianie uszczelki problem znikł ale jak to w musso pojawiły się inne problemy

Wskazówka Ci szła na czerwone pole?